The Reds zagrają w Toronto
Liverpool Football Club ogłosił dziś, że swoje letnie tournee po Ameryce Północnej rozpocznie towarzyskim spotkaniem z drużyną MLS, Toronto FC. Podopieczni Kenny’ego Dalglisha wybiegną na boisko 21 lipca o godz. 16.00 czasu lokalnego.
Areną zmagań będzie 47-tysięczny stadion w Rogers Center, domowy obiekt baseballowego zespołu Toronto Blue Jays.
Wcześniej ogłoszono już, że 25 lipca the Reds odwiedzą Fenway Park w Bostonie, by zmierzyć się z AS Romą, a trzy dni później na M&T Stadium w Baltimore zagrają z Tottenhamem.
Potyczka z Toronto, będącym pierwszą kanadyjską drużyną, która w 2007 roku wywalczyła sobie prawo gry w MLS, będzie częścią World Football Challenge.
- Jesteśmy zachwyceni, ze nasze tournee rozpocznie się w Kanadzie, a rywalem będzie Toronto FC - powiedział dyrektor zarządzający Liverpoolu, Ian Ayre - Na tym samym stadionie graliśmy z Porto w 2004 roku, choć wówczas nazywał się on SkyDome, a na trybunach siedziało ponad 40 tys. kibiców. Wspaniale będzie dać naszym fanom kolejną szansę na obejrzenie Liverpoolu na żywo. Mamy nadzieję, że przy trzech meczach, które rozegramy w Toronto, Bostonie i Baltimore, możliwie największa liczba kibiców będzie miała możliwość obejrzenia drużyny w akcji.
- Z niecierpliwością czekamy na to tournee i grę przeciwko klasowym rywalom - przyznał menedżer Liverpoolu, Kenny Dalglish - Wspaniale było prezentować się przed naszymi kibicami w Azji rok temu, więc tym razem chcemy dać szansę oglądania nas fanom w Ameryce Północnej.
Głos zabrał także przedstawiciel Standard Chartered, Gavin Laws:
- Teraz, kiedy potwierdzono już mecz Liverpoolu z Toronto FC, kanadyjscy kibice mogą tylko czekać na spotkanie the Reds z jednym z najlepszych klubów w kraju. To naprawdę ekscytująca perspektywa, która zachwyci wielu kibiców.
Komentarze (2)