TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1656

Dwudziestu weteranów


Za pośrednictwem oficjalnej strony klubu prezentujemy Państwu listę 20 piłkarzy, którzy odnotowali najwięcej występów w czerwonej koszulce, biorąc pod uwagę rozgrywki angielskiej Premier League. Wyróżniono min. Xabiego Alonso, Emile Heskey'a i Dirka Kuyta. Zapraszamy!

Numer 20. Inge Bjornebye (139 występów)

Zakontraktował go Greame Sounes, po tym jak strzelił on zwycięskiego gola w finale Pucharu Norwegii w 1992 roku. Najlepszy okres dla obrońcy przypadł na sezon 1996-97, kiedy to wystawiano go na skrzydle. Zaliczył on wtedy niezliczoną liczbę asyst, znacznie ułatwiając Fowlerowi i Collymore'owi strzelanie bramek.

Numer 19. Xabi Alonso (143 występy).

Hiszpan strzelił jedną z najważniejszych bramek w historii klubu, kiedy to wyrównując wynik na Ataturk, wprowadził w osłupienie miliony kibiców Milanu. Alonso przez pięć lat prezentował wysoki poziom, zapewniając Liverpoolowi odpowiednią jakość w środku pola. Po sezonie 2008-09, Xabi przeniósł się do Realu Madryt.

Numer 18. Steve Finnan (145 wystepów).

Steve przeniósł się nad Mersey w 2003 roku, szybko zyskując sobie sympatię Kopities. Co ciekawe, jest to jedyny piłkarz, który występował w Mistrzostwach Świata, Lidze Mistrzów, Pucharze UEFA, Pucharze Intertoto oraz na każdym szczeblu angielskiej piłki.

Numer 17. Patrik Berger (148 występów).

Wszyscy pamiętamy jego świetne strzały z dystansu i prostopadłe podania do Michaela Owena. To właśnie on asystował przy bramce dającej zwycięstwo w FA Cup w 2001 roku. W swoim debiucie w czerwonej koszulce, Berger zaaplikował dwie bramki londyńskiej Chelsea, dzięki czemu został później wybrany graczem miesiąca.

Numer 16. Emile Heskey (150 występów).

W Premier League zadebiutował jako zawodnik Leicester City, mając tylko 17 wiosen. Po pięciu latach od tamtego wydarzenia, zakontraktował go Gerard Houllier. Kibice The Reds zapamiętają go między innymi za cudownej urody trafienie przeciwko AS Romie.

Numer 15. Rob Jones (155 występów).

Można powiedzieć, że Rob był skazany na bycie piłkarzem. Jego dziadek wystąpił 277 razy z Liverbirdem na piersi (lata 1946-54). Był to jeden z najlepszych obrońców w historii Liverpoolu. Był niesamowicie szybki, a przy tym nienagannie wyszkolony technicznie. Do zakończenia kariery zmusiła go poważna kontuzja.

Numer 14. John Barnes (162 występy).

Połączenie siły i umiejętności. Barnes mógł szczycić się zapierającymi dech w piersiach rajdami, zwykle zakończonymi dośrodkowaniem. W 1996, John przejął opaskę kapitańską i przeniósł się do serca pomocy The Reds.

Numer 13. Danny Murphy (170 występów).

Ofensywny pomocnik, którego strzały z dystansu budziły strach w oczach każdego bramkarza. Podczas swojej barwnej kariery, Danny aż 44 razy trafiał do siatki.

Numer 12. Dietmar Hamman (191 występów).

Didi trafił do Liverpoolu w 1999 roku z Newcastle. Niemiec szybko pokochał życie na Merseyside. Spędził z nami sześć sezonów, zanim Rafa Benitez złamał mu serce i oddał do Manchesteru City.

Numer 11. Dirk Kuyt (205 występów).

Dirk przeniósł się do Liverpoolu z Feyenoordu w 2007 roku. W tym sezonie Holender strzelił swojego 50. gola w Premier League, pieczętując zwycięstwo na Molineux.

Numer 10. David James (214 występów).

Souness sprowadził go z Watford w 1992. James wystąpił w przegranym finale Carling Cup w 1995 oraz rok później, kiedy The Reds ulegli Manchesterowi United w FA Cup.

Numer 9. Michael Owen (216 występów).

Zadebiutował w wieku 17 lat. Michael jest jednym z 11. piłkarzy Liverpoolu, którzy przekroczyli barierę 100 bramek. Owen potrzebował do tego jedynie 185 występów.

Numer 8: Jamie Redknapp (231 występów).

Gdyby nie prześladujące go kontyzje, zapewne osiągnąłby jeszcze więcej. Redknapp kształcił się piłkarsko pod czujnym okiem swojego ojca Harry'ego, zanim przeniósł się na Merseyside. Podczas kariery na Anfield zdobył 41 goli.

Numer 7. John Arne Riise (234 występy).

Na Anfield trafił z AS Monaco za kadencji Gerarda Houllier. Fani pamiętają min. go za piękną bramkę z Manchesterem United, o której śpiewano piosenki.

Numer 6. Steve McManaman (240 występów).

Strzelił dwie bramki w finale Pucharu Coca-Cola w 1995 roku. Liverpool wygrał 2-1, a Steve stał się bohaterem. Jego indywidualne akcje mogły zadowolić nawet największego futbolowego krytyka.

Numer 5. Pepe Reina (253 występy).

Gdy Jamie i Steven są kontuzjowani, to Pepe jest kapitanem Liverpoolu. Bramkarz doskonale rozumie filozofię klubu, co sprawia, że kibice marzą o kolejnych 253 występach Hiszpana.

Numer 4. Robbie Fowler (266 występów).

Może i brakuje mu szybkości i wzrostu, ale Anglik nadrabia to swoim zaangażowaniem i niesamowitą boiskową inteligencją. ' The God' strzelił aż 183 bramki w czerwonej koszulce.

Numer 3. Sami Hyypia (318 występów).

Sami był pewny w defensywie, dobrze czytał grę i strzelał ważne bramki. Dla wielu fanów sympatyczny Fin wciąż jest najsprytniejszym defensorem, jaki kiedykolwiek przywdziewał czerwony trykot.

Numer 2. Steven Gerrard (405 występów).

W marcu kapitan zaliczył swój 400 występ w barwach klubu. Kibice stawiają go w jednym rzędzie z takimi sławami, jak Kenny Dalglish i Ian Rush. Niektórzy uważają go za jednego z najlepszych pomocników w historii piłki nożnej. - Dla mnie to on jest Liverpoolem - powiedział niegdyś Thierry Henry.

Numer 1. Jamie Carragher (482 występy).

Carragher zrezygnował z gry dla reprezentacji, by w pełni skupić się na Liverpoolu. Jamie gra w czerwieni już od 15 lat, ale - jak twierdzi - nawet po zakończeniu kariery nie opuści Liverpoolu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

Kurdt 01.05.2012 13:27 #
Brakuje chyba info, że statystyki dotyczą tylko Premier League.
Gun 01.05.2012 13:32 #
Kurdt

Już poprawione ;)
Dzięki za zwrócenie uwagi.
TheRed 01.05.2012 14:05 #
Xabi mógłby dołożyć do tego jeszczę parę występów w czerwonej koszulce ;)
tomo7208 01.05.2012 15:03 #
YNWA z wielkim szacunkiem !
Thisu9 01.05.2012 15:30 #
Pytanie do redakjci:
Czy nie dało by się zamieścić linka do głosowania na stronie?
Wtedy więcej osób by się w to wkręciło.
PiotrekB 01.05.2012 15:45 #
Dwudziestu bohaterów.
Thisu9 01.05.2012 15:47 #
Jakoś zagraj w The Reds jest :p
Thisu9 01.05.2012 15:59 #
zamieście chociaż na dole gdzie są buttony.
ploters 01.05.2012 18:03 #
gdyby dudi zagrał o jeden sezon dłużej pewnie znalazłby się na tej liście

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com