TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1990

Downing pragnie rewanżu


Stewart Downing jest zdeterminowany, aby przeszkodzić Chelsea w sięgnięciu trofeum FA Cup, gdyż ma okazję się zrewanżować na ich aktulanym szkoleniowcu, Roberto Di Matteo, który niegdyś w tych rozgrywkach złamał mu serce.

Skrzydłowy Liverpoolu był 12-latkiem, kiedy oglądał na Wembley pojedynek pomiędzy Middlesbrough a Chelsea w finale FA Cup w maju 1997 roku.

Jednak po niespełna minucie gry marzenia młodego wówczas Downinga zostały zniszczone przez tego samego człowieka, który poprowadzi w jutrzejszym dniu Chelsea w starciu przeciwko Liverpoolowi.

To było rewelacyjne uderzenie.

26-letni Di Matteo otrzymał piłkę jeszcze na własnej połowie i zszedł z nią do środka, gdy zauważył, iż zawodnicy Middlesbrough zaczęli się cofać.

I po zaledwie 42 sekundach spotkania, pomocnik uderzył pod poprzeczkę z około 30 jardów.

Mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 2:0 i po 15 larach, Włoski menedżer Chelsea, który zastąpił na tym stanowisku Andre Villasa Boasa, doprowadził swoją ekipę do finału zarówno FA Cup, jak i Ligi Mistrzów. Downing przyznaje, że wspomnienia z tamtego dnia wciąż tkwią w jego pamięci.

- Wszyscy doskonale pamiętają szybko zdobytą bramkę przez Di Matteo, a ja go do tej chwili za to nienawidzę! - zaśmiał się Downing. To była moja pierwsza w historii wizyta na Wembley. To był dobry dzień, ale ze złymi wspomnieniami.

- Co w tym czasie o nim myślałem? Nie mogę tego powtórzyć. Jednak był dobrym zawodnikiem, zdobył piękną bramkę i teraz w znakomity sposób radzi sobie jako menedżer w Chelsea.

- Mogę mu przypomnieć to, co mi zrobił w 1997 roku, jeśli uda nam się zwyciężyć, ale w pierwszej kolejności czeka nas dużo pracy do zrobienia. To jest zupełnie inna Chelsea. Jednak jesteśmy naprawdę przekonani, że możemy uzyskać korzystny rezultat.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

baroslfc 04.05.2012 17:25 #
Stewart - za dużo trajkoczesz, za słabo grasz. Zbieraj siły na finał, a nie żalisz się, że ktoś ci kiedyś złamał serce.
hoster 04.05.2012 17:30 #
ojj złe przeczucia mam przed tym meczem. Zwykle jak nasi tyle mamlają to potem wszyscy się budzą z ręką w nocniku.
Peter1892 04.05.2012 20:13 #
hoster dobrze pisze. Też mam złe przeczucia...
balx 04.05.2012 21:42 #
Dokładnie. Mówią, że są zmotywowani, by wygrać a potem jest różnie. A Downing nie żali się tylko wspomina po prostu.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com