Potrzebna jest nowa jakość
Sobota była wielkimi 90 minutami dla Liverpoolu oraz Kenny'ego Dalgisha. Zwycięstwo pozwoliłoby nazwać ten sezon całkiem udanym, bez względu na dyspozycję ligową, gdyż przemawiałyby za tym dwa zdobyte trofea. Jednak porażka z Chelsea spowodowała, że znów to zmagania ligowe są dla wielu najważniejsze.
Jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia przez Kenny'ego i właścicieli. Nie jesteśmy w tym miejscu, gdzie powinniśmy się znajdować, przez co potrzebny jest zastrzyk nowej jakości.
Potrzebujemy co najmniej trzech lub czterech graczy, a reszta zawodników musi odnaleźć formę. Kenny'ego czekają naprawdę ważne decyzję. Jeśli gracze nie są po prostu wystarczająco dobrzy, muszą zostać sprzedani, niezależnie od tego, ile nas kosztowali.
Zdobyłem 63 bramki w 104 spotkaniach dla Liverpoolu, w tym 31 w ostatnim sezonie na Anfield, jednak Kenny pomimo tego mnie sprzedał. Udowodnił tym samym, że jeśli ktoś mu nie pasuje, to potrafi się go pozbyć i tego lata powinien postąpić w podobny sposób.
Patrząc na to, kogo potrzebujemy najbardziej, to zdecydowanie kolejnego napastnika oraz dobrym rozwiązaniem byłby zakup Clinta Dempseya. Potrzebny jest ktoś również na prawe skrzydło, abyśmy mogli dominować w środku pola.
Nie musimy wydawać szalonych sum pieniędzy. Newcastle udowodniło, że można w rozważny sposób zbudować wielką drużynę, tylko musimy odpowiednio szukać.
Chcę widzieć Kenny'ego na stanowisku menedżera przez następnie pięć lat, gdyż będzie to oznaczało dla nas sukces.
Gratulacje dla Manchesteru City!
Wiem, że nie należy się martwić o inne kluby, jednak rywalizacja jest dużą częścią bycia fanem, a niedzielne wyniki niezmiernie podniosły mnie na duchu. Byłem zachwycony, gdy Manchester City zwyciężył z Newcastle i to oni powinni zapewnić sobie mistrzowski tytuł w najbliższy weekend. Dla Manchesteru United oznacza to kolejne trofeum mniej w tym sezonie.
John Aldridge
Komentarze (5)
nie każdy murem stoi za Kennym poza tym, tak szczerze:
czym Król Kenny zasłużył by pozostać w klubie na następny sezon,jeśli chodzi o aspekty czytso sportowe?
Ja widzę 2 pozytywy: 1) gra Aggera ze Skrtelem, 2) wygranie CC.
Liczba minusów jest zbyt długa, by mogły je przysłonić niewielkie plusy pracy Król Kennetha.
Biorą pod uwagę sam rok 2012 bylibyśmy na 18 miejscu, kibicuje Liverpoolowi od ok 12 lat i tak trgicznego sezonu nie widziałem, przykro mi się robi tym bardziej, że po części odpowiedzialny jets za to człowiek, który jest największą legendą tego klubu, jednak to nie może nam przesłaniać rzeczywistości, która nie jest kolorowa.
Nie najeżdżaj na polskich kibiców bo sam nim jesteś i się tylko tą "inkwizycją" ośmieszasz :(
Tego by tylko brakowało, by tak złożonym biznesem jakim jest klub piłkarski rządzili fanatycy futbolu z klapkami na oczach...
Ktoś bronił by takiego człowieka ? Wątpię.