Liverpool nie daje szans Chelsea
Liverpool zaskakuje dziś swoich kibiców i prowadzi aż 3:0 po pierwszej połowie spotkania z Chelsea. Strzelecki festiwal rozpoczął w 19. minucie Luis Suarez, zmuszając do błędu Michaela Essiena, który wpakował piłkę do własnej bramki. Sześć minut później błąd Terry'ego wykorzystał Jordan Henderson, natomiast chwilę później, po rzucie rożnym, podwyższył Daniel Agger.
Komentarze (72)
Mam nadzieję, że to dobrze zwiastuje na następny sezon.
Liverpool-Chelsea 3-0-coś pięknego ;)
Zemsty słodki smak...
P.S. Downing kolejna poprzeczka i słupek ;)
Szkoda karnego
Ale i tak jest pięknie :)
z góry thx
A zobaczycie że Downing jeszcze szczeli :) Wierze w niego!
PS: Torres WITAJ W PIEKLE : )
szkoda Downinga bo chłopak ma pecha.
Graj tak dalej a wkulasz ta pilke dzisiaj
o czerwie nie wspomnę, co za bezmózg !
Nasza gra po prostu zasługuje na brawa! ;]
Downing chyba nigdy już nie strzeli bramki, człowiek chodzi z jakąś klątwą?
C: Torres, zagrajmy w gre...
You'll Never Walk Alone♥
LIVERPOOL FC!!!
Gramy dobrze, ale bez rewelacji, mieliśmy już w tym sezonie wiele takich meczów, w których gra była bardzo dobra, ale na przeszkodzie stawały nam słupki, poprzeczki i fantastyczni bramkarze. Dziś dla odmiany piłki wchodzą do bramki i jest do wielki powód do radości, chociaż nie obyło się bez tradycyjnego klepania obramowania bramki.
Nie przejmowałbym się tym, że Chelsea gra w mocno rezerwowym składzie, bo i u nas same asy po boisku nie biegają.
Ah te przyzwyczajenia...