Zawodnicy na temat nowych strojów
Gwiazdy pierwszego zespołu Liverpoolu wyraziły swoją opinię na temat nowego zestawu strojów domowych na sezon 2012/13. Podczas gdy fani na całym świecie byli zmuszeni czekać do momentu ujawnienia wyglądu koszulek, członkowie zespołu wcześniej wzięli udział w ekskluzywnej sesji zdjęciowej w Melwood w marcu.
- To naprawdę świetny strój, jestem pod wielkim wrażeniem - powiedział kapitan Steven Gerrard. Nigdy nie wiesz czego możesz się spodziewać, kiedy zmieniasz sponsora, jednak jestem bardzo zadowolony.
- Jest to powrót do stylu retro i można powiedzieć, że jest wygodny i przyjemny dla oka, gdyż żółty kolor jest oczywiście naturalnym kolorem Liverbirda.
- Zawodnicy czekają na nowy zestaw strojów tak samo jak fani. To bardzo ważne, aby piłkarze byli zadowoleni. Fani płacą duże pieniądze za to i jestem pewien, że będą równie zadowoleni jak ja.
Bramkarz Pepe Reina wyraził swój zachwyt po tym, jak okazało się, że strój bramkarski w przyszłym sezonie będzie zielony.
- To staromodny strój bramkarski, jak za czasów świetności, dlatego miejmy nadzieję, że pomoże nam przywrócić dni chwały z powrotem - powiedział.
- Mój ojciec zawsze powtarzał, że bramkarze muszą być ubrani na zielono. Jeśli masz na sobie jasny kolor, to może przyciągnąć uwagę napastników, jednak w zielonym będziesz niemalże niewidoczny!
- Chodziło o to, aby powrócić do czasów przeszłości i ogromną przyjemnością dla mnie będzie noszenie podobnego stroju do tego, w którym występowali m.in. Clemence i Grobbelaar.
- To ważne dla nas wszystkich, aby zobaczyć nowy zestaw strojów, gdyż jest to początek nowej ery. Czuję się bardzo dumny, że jestem w Liverpoolu. To mój siódmy sezon tutaj i mam nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej.
Dla Craiga Bellamy'ego, nowe koszulki domowe są ukłonem w stronę chwalebnej przeszłości, natomiast ma nadzieję, że będzie to początkiem rozpoczęcia lepszej przyszłości.
- Przypomina mi to zestaw strojów Liverpoolu z początku lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych i będę bardzo szczęśliwy nosząc go na sobie - dodał walijski napastnik.
- To jest cofnięcie się do wcześniejszych lat, gdy dorastając oglądałem Liverpool.
- W takich klubach jak Liverpool stroje zawsze są doskonałe. To ważny element i bardzo wiele znaczy. To nowa era.
Na koniec, powracamy do kapitana, który przyznaje, że satysfakcja noszenia barw Liverpoolu pozostaje tak silna jak nigdy dotąd.
- Czuję się dumny z noszenia Liverbirda na piersi - dodał Gerrard. Bycie kapitanem w jednym z największych klubów na świecie jest dla mnie spełnieniem marzeń, zwłaszcza, że przez całe życie im kibicowałem.
- Od małego chłopca zawsze wyczekiwałem ujawnienia nowych strojów, a teraz mam okazję je nosić, co jest dla mnie wyjątkowym uczuciem.
Komentarze (8)
@Afisch : nie wiem jak ty, ale ja oceniajac stroj ogladam przede wszystkim koszulki a nie krocze :)
lololol :D:D:D
Ale będą nas teraz hejtować !