Kandydaci na miejsce Dalglisha
Kenny Dalglish pożegnał się wczoraj ze stanowiskiem menedżera Liverpoolu, dlatego dzisiejsza prasa pełna jest spekulacji dotyczących trenerów, mających szansę na zajęcie miejsca Szkota. Przedstawiamy Państwu, co na ten temat sądzi redaktor The Times, Oliver Kay.
Jürgen Klopp
Szkoleniowiec Borussi Dortmund musiałby zdecydować się na pozostawienie zespołu, będącego mistrzem Niemiec w ostatnich dwóch sezonach. Jego intuicyjny styl i względna młodość - 44 lata - pasowałaby do Liverpoolu, jednak kwestia tego czy sam klub byłby dla niego atrakcyjny, pozostaje dyskusyjna.
Bert van Marwijk
Posługujący się prostymi metodami trener, który doprowadził Holandię do finału Mistrzostw Świata w 2010 roku. Dzięki swoim osiągnięciom z drużyną Oranje, zyskał zwolenników w całej Europie. Jego kontrakt wygasa dopiero w 2016 roku, a wiek 59 lat (dwa mniej niż Dalglish) może zadziałać na jego niekorzyść.
Didier Deschamps
Były kapitan reprezentacji Francji odrzucił ofertę Liverpoolu w 2010 roku, kiedy poszukiwano następcy Rafaela Beniteza, jednak na Anfield ocenia się go wysoko. Przed dwoma laty doprowadził Marsylię do mistrzostwa kraju.
Joachim Löw
Mówi się, że niemiecki selekcjoner ma powrócić do piłki klubowej po Euro 2012, a możliwość ta zaalarmowała Chelsea. Wątpliwe jest, by Liverpool był w stanie go zachęcić.
Rudi Garcia
W 2011 roku doprowadził Lille do tytułu mistrza Francji, natomiast jego kwalifikacje mogłyby zrobić wrażenie na zarządzie Liverpoolu. Ujawnienie się w Lille Edena Hazarda dowodzi, że potrafi on odszukiwać młode talenty, a Fenway Sports Group zależy właśnie na tym.
Oliver Kay
Komentarze (9)
Tak na serio to dosyć ciekawa lista.
1. Juergen Klopp
2. Roberto Martinez
3. Laurent Blanc
1.Pep
2.Rafa
3.Capello
4.Klopp
5.Hiddink