Kibic w roli głównej
Fanatyczny kibic Liverpoolu Josh Hercus pojawi się w filmie dokumentalnym który ma podnieść świadomość odnośnie ciężkiej choroby, której jest ofiarą.
Australijczyk Joshua Hercus, cierpiący na wrodzoną miastenię, był filmowany podczas meczów Liverpoolu, w ciągu dwóch tygodni jego czterotygodniowego pobytu w mieście.
Choroba 25 latka powoduje częste uczucie zmęczenia, kłopoty w chodzeniu oraz podwójne widzenie.
Hercus ma nadzieję, że film pokaże wyzwania jakie pokona, by kibicować swojemu ukochanemu klubowi.
Joshua, z Bendigo w Australii, powiedział: - Kocham Liverpool i kibicuje mu odkąd miałem pięć lat, ponieważ Robbie Fowler był moim ulubionym zawodnikiem.
- Chciałem wrócić do Liverpoolu po wizycie w 2010 roku.
- Napisałem do córki byłego zawodnika Liverpoolu Ronniego Whelana Elizabeth, która cierpi na tę samą chorobę co ja i stwierdziła, że powinniśmy się spotkać, kiedy znów przyjadę.
- Zawsze dobrze jest spotkać kogoś z podobnym problemem, można wtedy przekonać się, jaki wpływ ma choroba na ich życie.
- Napisałem także do klubu, którego władze wyraziły zainteresowanie tym, co tutaj robiłem.
- Byłem filmowany na Anfield podczas meczów z Fulham i Chelsea. Wybrałem się też na finał FA Cup.
- Otrzymałem możliwość dostępu do ośrodka treningowego Melwood, to też będzie pokazane.
Joshua był filmowany również w wielu innych miejscach w mieście.
Konsultant mediów internetowych dodał: - To jest najbardziej przyjazne miejsce w Wielkiej Brytanii i „Scousers” są jak ludzie w mojej ojczyźnie – mają spore poczucie humoru.
- Mam nadzieję, że film podniesie świadomość przez co ludzie tacy jak ja muszą przechodzić, kiedy próbują wieść normalne życie i podróżować, by kibicować the Reds.
Film pojawi się na LFC.TV w niedalekiej przyszłości.
Komentarze (2)
A tak zupełnie poważnie to fajnie, że jest zainteresowanie ze strony klubu osobami będącymi fanami LFC a mającymi mocno ograniczone możliwości kibicowania na żywo z powodu chorób