Legendy wspierają Liverpool Cup
Obecne i dawne gwiazdy Liverpoolu okazały swoje wsparcie dla dzieci ze szkół podstawowych biorących udział w corocznym Liverpool Cup odbywającym się na Anfield. Turniej organizowany od 34 lat gościł gwiazdy z Merseyside również w przeszłości. Wtorkowa noc upłynęła pod znakiem dobrego futbolu i niezwykłej dramaturgii.
Dwóch spośród specjalnych gości wieczoru brało udział w Liverpool Cup w swojej młodości. Jon Flanagan był członkiem zespołu Szkoły im. Chrystusa Króla i dotarł z nim do finału turnieju w 2005 roku ostatecznie ulegając rywalom.
Na długo przed tym dniem Ian Callaghan zaliczył swój pierwszy mecz na Anfield biorąc udział w Liverpool Cup. Klubowy rekordzista wszech czasów pod względem występów dołaczył do Phila Thompsona i Ronniego Morana w prezentacji zwycięzców i trofeów. Legendy pogratulowały wszystkim uczestnikom.
- To wspaniała okazja dla młodzików na zdobycie doświadczenia – powiedział Flanagan ekipie Liverpoolfc.tv.
- Kiedy wyjdą na murawę Anfield, przejdą ich dreszcze. Turniej jak zwykle cieszy się dużym wsparciem ze strony klubu, to wspaniałe uczucie widzieć na nim tyle ludzi. Byłem na nim wraz z moim szkolnym zespołem wiele lat temu. Mimo, że nie udało się nam wygrać występ na Anfield był dla nas wielkim przeżyciem.
Noc rozpoczęła się wygraną szkoły St. Monica z Lister 4-0. Olivia Ball strzeliła pierwszą bramkę, a następnie Annabel Procter zaliczyła wspaniały hat-trick zapewniający jej drużynie trzecie miejsce w turnieju.
W finale Jack Cross LFC Cup Hannah Wilinski zaliczyła dublet dla St. Margaret Mary, zanim Megan Malloy i Faye Edwards przypieczętowały zwycięstwo mocnym akcentem wygrywając z Pleasant Street 4-1.
Znakomitą formą mogła pochwalić się Kishaya Stewart grająca dla Pleasant Street. Kapitan St. Margaret Olivia Finnegan zdobyła puchar Davida Mooresa za najlepsze występy w rozgrywkach dziewcząt.
Półfinały chłopców zapewniły mnóstwo emocji widzom, oba zakończyły się seriami rzutów karnych. W pierwszym Walsingham pokonało St. Laurence, natomiast w drugim Sudley Junior School zwyciężyło St. Paschal Baylon.
W finale Charles Jolley okazał się kluczowym zawodnikiem. Strzelił on decydującego gola i przypieczętował zwycięstwo Sudley 2-1. Wspaniałe zawody pozwoliły Jolleyowi zdobyć puchar Iana McGiveringa. Tymczasem kapitan Sudley Joe Cunningham uniósł w górę Liverpool Cup i puchar Iana Frodshama.
- To zawsze wspaniała noc – powiedział zwycięzca Pucharu Europy Phil Thompson spytany o Liverpool Cup.
-Było mi przykro z powodu dzieciaków muszących podchodzić do karnych, ciążyła na nich ogromna presja. Tym niemniej, musiało się to stać, inaczej nie moglibyśmy delektować się finałem.
- Turniej zawsze był mocno wspierany przez klub. Ronnie Moran jest tutaj co rok, dzisiaj gościliśmy również Jona Flanagana i Iana Callaghana. To przyjemnośc brać w nim udział, tegoroczny Puchar zapewnił nam mnóstwo wrażeń.
W corocznych zawodach wzięło udział około 2390 chłopców i 1340 dziewczynek. Pieniądze zebrane w Liverpool Cup zostaną przekazane tysiącom młodych piłkarzy w całym regionie.
Oto kilka zdjęć z tego niezwykłego wieczoru:
Komentarze (1)