SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1423

Rodgers przedstawia swoją wizję


Brendan Rodgers wyznał swoje pragnienie grania ofensywnego futbolu na Anfield i przynoszenia The Kop rozrywki. Wtedy, gdy zobaczył kibiców Liverpoolu oklaskujących Swansea za ich występ na Anfield w październiku, mógł bezpośrednio się przekonać, jacy są niezwykli.

Nowy boss był trenerem drużyny rezerw na Stamford Bridge, kiedy Liverpool pokonał Chelsea w półfinale Ligi Mistrzów. Podkreśla, że wyjątkowa atmosfera Anfield, wraz z atakującą drużyną, może onieśmielać przeciwników.

Wspominając półfinał z 2005 r., Rodgers powiedział: - Zawodnicy (Chelsea) przyznali, że nigdy nie doświadczyli takiego kibicowania.

- To zdecydowanie przesądziło o zwycięstwie. Chcę wykorzystywać to niezwykłe wsparcie, żeby uczynić wyjazdy na Anfield najdłuższymi 90 minutami w życiu przeciwników.

- Chcę zobaczyć świetny ofensywny futbol, z kreatywnością i wyobraźnią, pełen bezlitosnych podań.

- Wiem, jak to jest, bo miałem taką drużynę w Swansea. To dzięki wspaniałej grupie piłkarzy. Kiedy ludzie przyjeżdżali do Swansea, to było prawdopodobnie najdłuższe 90 minut w ich życiu. Więc po 10 minutach, bez choćby jednego kontaktu z piłką, patrzyli na zegarek i orientowali się, że minęło tylko 10 minut. To były dla nich długie popołudnia.

Rodgers wie, że oczekiwania na Anfield różnią się od tych na Liberty Stadium, ale posiada silne psychiczne podejście i chce dać kibicom coś, czym będą mogli się chwalić.

- Kiedy przychodzisz do klubu jak ten, koszulka jest cięższa, niż gdziekolwiek indziej - powiedział.

- Ciężar oczekiwań jest nadzwyczajny. Moim zadaniem w nadchodzącym sezonie jest zrzucić trochę ciężaru z tej koszulki. Wytrzymam presję.

- Zawodnicy mogą po prostu wyjść i skoncentrować się na graniu. Jeśli tego nie zrobisz, dostaniesz wynik osiem lub dziewięć razy na 10 dzięki swojemu talentowi.

- Rzeczywistość jest taka, że to jest klub, w którym muszę zestroić grupę grającą z kibicami. W tym momencie brakuje tu równowagi.

- Masz tutaj jednych z najlepszych kibiców na świecie, a grupa grająca jest jeszcze nie za bardzo na tym poziomie. Ekscytuje mnie motywacja, żeby dorównać do tego pułapu i to właśnie dlatego przyszedłem.

Filozofia "pass and move", która stała się znakiem rozpoznawczym Liverpoolu, jest tym, co Rodgers pragnie regularnie wprowadzić na boisko. Podkreśla, że to ważne, by zachować te tradycje.

Dodał: - Myślę, że każdy gracz powie ci, że chciałby grać w ten sposób. Pytanie, czy każdy chciałby pracować w ten sposób.

- Dla mnie duża część naszej gry jest oparta na podaniach. Nasza gra w Swansea była przedmiotem rozmów i pochwał. Ludzie nie zrozumieli natomiast, że aby posiadać piłkę przez 60-70 procent gry, musisz ją bardzo, bardzo szybko odzyskiwać.

- Więc nasze zmiany pozycji i ustawianie piłkarzy, żeby odzyskiwać piłkę stały się bardzo dobre i to właśnie pozwoliło nam pokonać Manchester City, Arsenal, powinniśmy wtedy pokonać Chelsea i pokonaliśmy Liverpool.

- Nie chodzi o zaczynanie od zera, ale o podrasowanie. Nie spodziewam się całkowitej przebudowy.

- Oczywiście mam pewną filozofię, gdzie chciałbym dotrzeć, ale to się nie stanie pierwszego dnia. Potrzebujemy poczynić kilka poprawek i sprowadzić piłkarzy na kluczowe pozycje, którzy pozwolą nam grać w ten sposób.

- Nie możesz przyjść do Liverpoolu i grać bezpośredni futbol, w stylu "zbierzmy się w kupę".

- To jest klub o historycznym znaczeniu dzięki swojej tożsamości, stylowi i piłkarskiemu DNA.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

Hansav 02.06.2012 12:39 #
Wszyscy podkreślają, że z wizerunkowego punktu widzenia Rodgers wczoraj idealnie wystartował. Faktycznie, serce kibica Liverpoolu wiele razy mogło się weselić przy jego hołdach składanych "najwspanialszym na świecie". Nareszcie możemy liczyć na jakieś taktyczne ogarnięcie, bo można też wnioskować, że niezbyt wysoko cenił grę Liverpoolu ostatnimi czasy. Cieszę się bardzo, natomiast widać, że pewni zawodnicy nie znajdą u niego miejsca w składzie. Powoli nas na to przygotowuje. Pozostaje czekać na transfery.
Nooldir 02.06.2012 12:40 #
Bardzo mi się podoba podejście do piłkarzy jako grupy i chęć wpływu na nich. To nie jest Benitez, który o 8 do 20 będzie gadał o piłce z piłkarzami. Chce kształtować piłkarzy i scalać ich w prawdziwą drużynę przy wspaciu The Kop... Palce lizać. Ciekawią mnie te "kluczowe pozycje" przede wszystkim. Patrząc na jego filozofię, Carra moze zacząć szukać miejsca w sztabie szkoleniowym. Co z Carrollem, Downingiem, Adamem?

// Ziaja, mam podobnie chociaż z całych sił próbuję hamować entuzjazm ;)
darqs 02.06.2012 12:45 #
Jest chłop odważny. To się musi podobać. Ma swoją wizję futbolu, która wygląda imponująco. Ma ode mnie wielki plus za to.
mleczko 02.06.2012 12:46 #
Z niecierpliwością czekam na nowy sezon. Na pierwszy rzut oka widać różnicę w jego wypowiedziach a w wypowiedziach Kenny'ego... przynajmniej będzie mi się chciało je czytać. Nie oczekuję od razu nie wiadomo czego, ale po pierwszym meczu Beniteza było widać różnicę, tak teraz też chcę widzieć różnicę w grze. Klub ma potencjał o czym świadczą powołania do kadry i jeśli jest to na prawdę dobry trener, to coś z tego sklei. Gra Swansea mi się najbardziej podobała z każdego klubu w Anglii, a ich wygrany mecz z Arsenalem był grany w takim stylu, w jakim Liverpool nie zagrał żadnego meczu w tym sezonie. Liczę na to, że się sprawdzi i LFC nie będzie dla niego za wysokim progiem.
Lfc-FreaK 02.06.2012 12:46 #
Mam nadzieję, że da naszym ostrego kopa w tyłek, tak żeby im przypomnieć dla jakiego klubu grają.
Mieć tyle talentów i skończyć na 8 i to jeszcze pod Evertonem, to szok.
Hulus 02.06.2012 12:51 #
Strasznie mi się to podoba. Cały sezon męczyłem się oglądając żenujący pressing z naszej strony i bez Lucasa pomoc, która unikała piłki. To trochę potrwa, ale niech w końcu to Liverpool ma piłkę i dyktuje warunki. Domyślam się, że kilku naszych pójdzie na odstrzał a chociażby Maxi zaskakująco może zostać. Jestem optymistą odnośnie nowego sezonu, bo mamy w składzie potencjał na bycie w czwórce. Nie wątpię w to. Szczególnie, że pół składu (Reina + obrona) gra tak jak pewnie chciałby Rodgers. Tutaj wielkie brawa dla Kenny'ego za to. Mając Lucasa też ma kluczowego zawodnika w pomocy, więc myślę, że tylko połowa pozycji wymaga dużej edukacji.

Teraz tylko czekać na powtarzające się słowo "kontrola", które będzie miało tym razem odzwierciedlenie na boisku.
przemocc 02.06.2012 12:53 #
"Chcę wykorzystywać to niezwykłe wsparcie, żeby uczynić wyjazdy na Anfield najdłuższymi 90 minutami w życiu przeciwników." Mów mi tak dalej ! Nie przestawaj! :]
maciejunio 02.06.2012 12:54 #
"Kiedy przychodzisz do klubu jak ten, koszulka jest cięższa, niż gdziekolwiek indziej..."
hoster 02.06.2012 12:58 #
Jest facet fachowcem, to widać po tym jak mówi, bardzo mi się podoba ta jego wizja, nie wiem jaką formację preferuje ale niegdyś Benitez mówił o tym jak ważna w zespole jest równowaga o której już dawno nikt nie mówił aż do teraz. Myślę że jeżeli zawodnicy będą robić to co chce Rodgers będzie dobrze.
AustralianMagic 02.06.2012 13:24 #
Brendan mówi o kibicach, duchu drużyny i taktyce. Kenny mówił tylko o pierwszych 2 rzeczach.
kubaa 02.06.2012 13:43 #
mam dobre przeczucia, teraz może jakieś wzmocnienia skrzydeł i można starać się o lepsze miejsca w przyszłym sezonie, jeśli szybko pozna zawodników, a przecież mamy jeszcze LE ;)
marchhare 02.06.2012 13:57 #
Dobrze, że jest wizja. Z całym szacunkiem do Kinga w drugiej połowie sezonu zawodnicy wyglądali, jakby nie za bardzo znali swoją rolę. Kenny to świetny motywator, ale ostatnio wiodą prym drużyny bardzo poukładane taktycznie. Może wyjątkiem jest Tottenham Redknappa, ale on znowu ma niesamowitego nosa do piłkarzy. Myślę, że nawet bez rewolucji w składzie Rodgers jest w stanie tak poukładać LFC tak żeby liczył się w walce o TOP4.
Tomek9 02.06.2012 14:03 #
O tak! Gość ma jaja. Podoba mi się coraz bardziej z każdą kolejną wypowiedzią :)
krystianYNWA 02.06.2012 14:07 #
Chyba zacznę znowu obstawiać Liverpool, jak parę lat temu :)

Nigdy, ale to nigdy nie nakręciłem się na start nowego sezonu tylko przez samo czytanie wypowiedzi jakiegokolwiek trenera! Widać że facet ma jaja i głowę na karku, oby mu się udało!

Modlę się by to co mówi, ta jego wizja się spełniła - Liverpool musi wrócić na europejskie salony oraz na nowo grać ofensywnie i z taktyką, FSG wybrałi najlepiej jak tylko mogli.

Powodzenia Rodgers, YNWA!
Glodzilla 02.06.2012 14:28 #
Niech słowo ciałem się stanie :)
Gerrardion 02.06.2012 15:09 #
Mam nadzieję, że pod jego skrzydłami rozstrzela się nam Downing.
Karlo310 02.06.2012 15:31 #
Musze się przyznać, że początkowo byłem nastawiony do pana Rodgersa dość sceptycznie, nie będę wam wciskać kitu, że od początku byłem za nim, ba, nawet pałałem do jego osoby jakimś rodzajem niechęci, ale na szczęście zmądrzałem. Pan Brendan od początku pokazuje, że chce wykorzystać swoją szanse, jaką jest możliwość trenowania Liverpoolu.

Co mnie do niego przekonało ? Mianowicie, jego stosunek do powierzonej mu roli, widać że traktuje swoją profesje bardzo poważnie i już na początku zjednuje sobie kibiców, co bardzo mu się chwali. Jeśli uda mu się uporządkować zespół, wcielić w życie swoją filozofie gry, oraz przeprowadzić kilka trafnych transferów to może nie za rok, ale za 2-3 lata będziemy mogli cieszyć swoje oczy Liverpoolem grającym o najwyższą stawkę.
fiszmeister 02.06.2012 16:44 #
Poczekamy 2 lata i bedzięcie wspominać me słowa :

"Liverpool po 20 latach zdobywa mistrzowski tytuł"
Cotto 02.06.2012 18:31 #
oby nie okazał się tylko złotoustym.

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com