Czy tak będzie grał Liverpool?

Boje sie, ze z taka gra zanudzi mnie na smierc...

byle bysmy pewnie wygrywali te mecze i wykorzystywali okazje. w pierwszym roku styl odgrywac bedzie drugorzedna role.

Już widzę finał LM za kilka lat z udziałem Barcy i LFC, takiego klepania w historii piłki w finale jeszcze nie było :D

Rodgers będzie musiał wprowadzić do Liverpoolu pass&move jeżeli chce zobaczyć namiastkę togo co miał w Sawanesa. Musi wpoić piłkarzom że po podaniu muszą ruszyć dupę i być pod grą a nie podniecać się na stojąco tym że udało się wykonać 5-metrowe podanie.

oby LFC tak nie gral, masakra!!! oni nie potrafią wyjść ze swojej połowy

Mam nadzieje, ze grac jak Barca to nie bedziemy, bo umre z nudow.

heh, ileż to było psioczenia na Barcelońską klepaninę, albo na benitezowy kontroling, a teraz okazuje się, że znów będziemy grać w ten sposób:P

W ten sposób zapewnimy sobie miano jedynej niepokonanej ekipy w całym sezonie, z trzydziestoma ośmioma punktami na koncie, a Reina jako pierwszy bramkarz w historii zachowa przez cały sezon czyste konto.

A że polecimy z ligi ? No cóż, Brendan potrzebuje czasu...

Ja myślę, że będzie bombowo :)

masacra...Twój wpis to masakra

Masacra - Spoko, w 8 na 10 ostatnich sezonów Premier League 38 punktów przy zerowym bilansie bramkowym dałoby nam utrzymanie, więc może trafimy ;)

Nie wiem czemu tak sceptycznie do tego nastawieni jesteście.

Skoro LFC zamierza grać jak Barca to już wiadomo jak ich pokonać Boeing 727 i kontry. Nie lubię zespołów, które preferują takie rozgrywanie piłki. Dlatego uwielbiam PL, '5 podań' max i uderzenie na brame. Gdyby wszyscy zaczeliby próbować grać jak Katalończycy, nie byłoby niezwykłych emocji, goli i dramaturgii, 5:3, 4:4, 8:2, 6:1. To tylko niektóre wyniki z tegorocznych meczów.
La Liga jest do kitu ;p

Co drugi narzeka, a jak się okaże, że działa to wybornie to nikt złego słowa nie powie. Ja chcę przede wszystkim żeby Liverpool wygrywał, a w jakim stylu to sprawa drugorzędna. Każdy gra sposobem, który uznaje za najstosowniejszy. Inna sprawa, że akurat styl Swansea z zeszłego sezonu bardzo do mnie przemawia.

RDM - za to wspaniale emocje sa jak cala druzyna przez 90 minut stoi w swoim polu karnym . Czy gra druzyny Rodgersa byla nudna ? byla o wiele ciekawsza od gry druzyn z top6.

taktyka Brendana nie jest identyczna jak filozofia Barcelona dla mnie jest to mieszanka hiszpańskiego stylu z angielską nutą dla mnie bajka

@RDM

Za to Chelsea grała kapitalne mecze, zwłaszcza z Bayernem i Barceloną...

Ładnie to wygląda na załączonym video, ale czy to okaże się skuteczne w naszej drużynie? Czas pokaże.

Ogólnie to filmik raczej miał pokazać jak ta filozofia jest wprowadzana na kolejnych klubowych szczeblach, a nie jak będzie grał pierwszy zespół, także nie ma co się spinać.
To są głębokie rezerwy, a i tak ładna akcja poszła skrzydłem;)

1:0 Wygrali z Liverpoolem xD

Załapałem aluzje.
Light jednak nie bądźmy jak dziennikarze, czyli ten kto nie gra milionami podań to siedzi w polu karnym. Można grać rozrzucając padania na skrzydła albo tak jak chciał zrobić LFC. Carroll zgrywa piłki, a Suarez lub druga linia to wykańcza. To jest równie ciekawe i nie trzeba do tego tysiąca podań.
Nie podoba mi się styl Barcy i tyle, a może nudzi... Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Zobaczymy jaki styl Rodgers wprowadzi w The Reds, a przede wszystkim kogo sprowadzi do drużyny. Jednak, żeby grać tiki-takę trzeba mieć do tego ludzi.
No chyba, że będzie jak Boas i każe się zawodnikom dostosować.

Warto zwrócić uwagę że największy ruch w Swansea zaczynał się po stracie. Na filmiku idealnie to widać. Jeżeli Rodgers to zaszczepi u naszych zawodników to przynajmniej jakiś konkretny styl zaczniemy pokazywać a to będzie bez zwątpienia krok w przód.

Niektórzy nie rozumieją do końca o co chodzi w tym systemie gry. 1. podawać spokojnie do momentu w którym ktoś dostrzeże jakąś lukę 2. Jasne, że można grać 5 podań i strzał, ale wtedy posiadanie będzie 50:50, a im większe posiadanie piłki ma rywal, tym większa szasna, że zdobędzie bramkę, a to, że CFC wygryzła Barcę to po prostu niesamowity fart. 3. Niech przeciwnik pobiega za piłką i się zmęczy, wciągnie się go na pole karne, a potem wymieni szybko kilka podań i będzie okazja (jak na załączonym filmiku). Wolicie taką grę jak rezerwy LFC? 2 podania w tym jedno niecelne i strata.

Jednak szkoła mówi, że czym dłużej masz piłkę, tym lepiej, bo przeciwnik będzie miał mniej szans na gola, a druga szkoła, że najlepsze ataki to takie, w którym są góra 4 podania, bo inaczej rywal zdąży się ustawić i będzie trudniej go zaskoczyć. Ja wolę byśmy grali szybkimi kontrami jak Man United czy Real Madryt niż dłuuuugim posiadaniem. Ale i tak najważniejszy jest wynik, nie ważne jak, ważne żeby zwyciężać.

Panowie proszę o dużo łapek na to, bo to jest akcja z tego sezonu, ta w artykule chyba jeszcze z tamtego. http://www.youtube.com/watch?v=nAw8oBXmkVE

No tak z tamtego, bo nie doczytałem i to jeszcze rezerw:)

2 minuty, a zacząłem ziewać :/ ale jeśli tylko będzie skuteczne, to czemu nie :P wolę to od długich piłek pomijających 2 linię :P i mam nadzieję, że jednak u nas będzie to wyglądać efektowniej, szybciej i z większą ilością ruchu. :)

Ten filmik raczyslaw'a pokazuje gre swanselone naprawdę warto zobaczyć. Akcja mi się podobała, tempo odpowiednio,dużo ruchu no i gol głową;) Może w tym właśnie chociaż Carrol sie przyda;)

Krew mnie zalewa jak czytam niektóre komentarze, więc z tego powodu specjalnie założyłem teraz konto aby dać upust emocjom. Do rzeczy.
Chyba od dzisiaj będę uważał kibiców LFC za najbardziej wybrednych jacy są w Europie. No panowie marudzicie jak kobiety w ciąży. Na filmiku jest zamieszczony fragment pięknej piłki a już zaczynają się komentarze że to nudna i gruz. Przecież to jest właśnie futbol. Dużo podań, rozciągnięcie gry, pass&move, umiejętność gry pod pressingiem. Przeciwnicy biegają i wąchaja piłke. Jeśli by tam LFC miał grać byłbym w siódmym niebie ale oczywiście wg kibiców LFC (wiekszość, nie wszyscy) to jest nudne i słabe (chyba że będą wygrywać, to wtedy cacy). Tak jak było z Benitezem, wygrywał było super, kiedy ostatni jego sezon poszedł słabo to już były narzekania. Potem Daglish i też euforia a następnie narzekanie. Co lepsze, niektózi pisali o powrocie Beniteza mimo ze wczesniej narzekali. Nie nadążam już za niektórymi. Ja jestem jak najbardziej za, jeśli chodzi o taki styl gry bo dzięki takiej grze będziemy mogli wrócić na szczyt. Posiadanie piłki jest bardzo ważne w połączeniu z dobrą defensywą mamy podium (nie mówie że w tym sezonie bo potrzeba zgrania itp ale w przyszłym jak najbardziej). Akcje w meczu zawsze będą tak więc skuteczna obrona, duże posiadanie i mamy wynik.

Dobra, już zeszło ze mnie. Mam nadzieje że w końcu optymizm zapanuje w naszych sercach i będziemy sie cieszyć piękną grą Czerwonych.

Skoro wbijanie rywalom co mecz po 5-6 bramek jest nudne to okej,grajmy wrzutkami dalej na Carrolla.

Ja za Fabisiem. Nudno to gra Barcelona, jak dwóch graczy wymienia z pierwszej piłki podania w miejscu (Boże, co za bezsensowny shit), stoją 2 m od siebie i klepią np. 6 razy piłkę, tak jakby chcieli nabić liczbę podań. Żenada, nic to nie daje. Styl Swansea jest trochę inny i na pewno nie tak nudny jak Barki. Borussia też gra piłką, ale nie przymula, jest konkretna. Chcę żeby grał tak Liverpool, marzę o tym, bo większości meczów za Kennego nie dało się oglądać. Grali czasem jak Śląsk Wrocław, długa piła na Suareza i strata (Śląsk na Diaza).

Czyli według większości z Was Barcelona gra nudną, usypiającą piłkę? o.O

maniacomLFC - Rodgers narzuca swój system szkoleniowy na wszystkich etapach rozwoju wychowanków. Dla tego rezerwy Swansea próbowały tego samego co 1 skład.

A i jeszcze cieszę się że przez ponad rok narzekaliście na bezsensowne wrzutki na Carrolla a kiedy przychodzi gościu z wizją nowoczesnej piłki to narzekacie że to jest nudne. Nudne to są wasze narzekania ! Zacznijcie wspierać Rodgersa jak Kennego i dajcie mu podobną ilość czasu to na pewno zauważycie lepszy styl i wyniki niż za poprzedników.

Pozdrawiam i dobranoc

Nawet jeśli miałbym w czasie meczu pić kawę zamiast piwa, a dałoby nam to mistrzostwo, to jestem na tak. Co nie zmienia faktu że narzekanie jest trochę na wyrost.

Powiem Wam, że mam ogromne nadzieje, iż Brendan wprowadzi w Liverpoolu system zdecydowanie ulepszonej Barcelony, czyli kiedy trzeba to podania, by durny przeciwnik biegał za piłką, a kiedy trzeba szybkie podanie, wrzutka na Carolla,albo mocna obrona i szybki kontratak, czyli coś, czego Barcelona nie robi.

Marzę o tym o dłuższego czasu, by LFC połączył swój styl, z tym co najlepsze w Barcelonie, a wyeliminował w niej to co najgorsze u katalończyków. To moze byc styl, na który przez kilka lat nikt nie znajdzie recepty.

Mam nadzieję, że Brendanowi to się uda.

A tym, którzy nie zechcą oglądać zwyciężającego Liverpoolu w pieknym, własnym stylu, tylko dlatego, że skorzysta z dobrych wzorców, w tym także Barcelony, mogę tylko powiedzieć - jeśli chcecie prosty, "brytyjski futbol" - przerzućcie się na Stoke. A jeśli wam po prostu nie odpowiada, że Brendan korzysta z dorobku Barcelony - przerzućcie się na Real.

Ja mam ogromną nadzieję, że Liverpool będzie zwyciężał w dobrym stylu, z pasją, a czy w akcji wymieni 50 podań (oby ich tego nauczył!), czy jedno od Reiny do napastnika to nie będzie mieć znaczenia. I taka, i taka akcja będzie piękna dla koneserów futbolu.
Pozdrawiam.

Ale wy się spinacie.... Jeszcze Brendan nie przeprowadził ani jednej sesji treningowej i nie rozegraliśmy żadnego meczu podd jego batutą, a wy już mówicie jakie to nudne będzie oglądanie naszych meczy....Ehh szkoda gadać...

Carrafan - to po prostu nie ogladaj , nikt Cie nie zmusza .

Z tych meczy co widziałem w tym sezonie to Swansea grała bardzo efektownie. Na 101greatgoals pewnie się jakieś skróty uchowały to sobie popatrzcie. Nie jest to kick and rush a'la Newcastle, ale fajnie się na to patrzy. Barcelona to też nie jest, bo Swansea gra IMO bardziej dynamicznie. Przyda nam się umiejętność poszanowania piłki i trochę organizacji. Tu się sporo filmików ze Swansea uchowało, można pooglądać zamiast wyciągać wnioski z jednego filmiku http://www.101greatgoals.com/teams/swansea/

jeszcze kilka lat temu nie musieliśmy naśladować Barcelony. Mieliśmy własny, lepszy styl. Benitez rzucił na kolana Barcelonę żelazną dyscypliną taktyczną i stalowym przygotowaniem fizycznym.

W takich akcjach widze Luisa jak będzie podawał,kiwał i oczywiście strzelał ;)

Zobaczymy jak to wyjdzie.