List Brendana do Swansea
Sześć dni po zostaniu nowym menedżerem Liverpoolu, Brendan Rodgers napisał list dla South Wales Evening Post, w którym dziękuje wszystkim w Swansea za wspaniały okres, jaki tam spędził.
Poniżej publikujemy dla państwa całą treść tego listu.
Miałem nadzieję, że przez długi czas nie będę musiał pisać takiego listu, jedynie w przypadku otrzymania ogromnej szansy.
Możliwość poprowadzenie jednego z największych klubów na świecie nie pojawia się codziennie w życiu menedżera, więc po dwóch kontaktach ze mną postanowiłem podjąć to wyzwanie.
Zanim przejdę do kolejnego etapu kariery chciałbym z całego serca podziękować za ten niezapomniany okres. Moja historia w Swansea zaczęła się niemal dwa lata temu i moja najważniejsza misja była jasna: zainspirować miasto.
Moim celem było po prostu uczynić ze Swansea klub grający ofensywną i kreatywną piłkę, którego oglądanie sprawia przyjemność; miałem uczynić ludzi w Swansea dumnymi z ich wspaniałego klubu, miasta i kraju.
W nadchodzących latach wy, najważniejsi ludzie w klubie, zdecydujecie czy osiągnąłem wymarzony cel. Dla mnie jednak była to wspaniała przygoda, której nigdy nie zapomnę.
Razem zapisaliśmy się w historii jako pierwszy walijski klub w Premier League, pokonując wszelkie przeciwności. Nie mam wątpliwości, że Swansea będzie wciąż błyszczeć w nadchodzących latach.
Znalazłem wielu znajomych i przyjaciół, którym chcę podziękować za wsparcie dla mnie i mojej rodziny. Chcę podziękować zarządowi Swansea City za ich wiarę i wsparcie, zwłaszcza prezesowi, Huw Jenkinsowi.
Nasze prywatne i zawodowe relacje umocniły się przez ostatnie dwa lata i jestem smutny, że zostawiam tak wspaniałego człowieka i przyjaciela, ale równocześnie jestem zadowolony, że przyszłość Swansea City jest w odpowiednich rękach.
Stowarzyszenie kibiców otworzyło mi oczy i pokazało jak dobrze może funkcjonować klub i nie mam wątpliwości, że przez następne lata będzie widać tego efekty.
W imieniu mojej żony i córki chcę podziękować nauczycielom i uczniom w St Michael's School za wszystko co zrobili dla mojej córki, by uczynić jej pobyt w szkole przyjemnym.
Chcę również podziękować mediom w Walii za ich pełne respektu podejście do pracy, a zwłaszcza South Wales Evening Post za zrozumienie i delikatne podejście do osobistych problemów, jakie miałem przez ostatnie lata.
Piłkarzom Swansea podziękuję każdemu z osobna, ale mam nadzieję, że pomogłem im stać się lepszymi zawodnikami i ludźmi, ponieważ właśnie to wy uczyniliście ze mną.
Ostatecznie dziękuję armii kibiców Swansea. Jestem dumny, że miałem okazję być waszym menedżerem i zostałem obdarzony waszym wsparciem na boisku, jak i poza nim.
Wasza pasja zarówno w meczach u siebie, jak i na wyjeździe była dla mnie powodem do dumy.
Odchodzę z przeświadczeniem, że nie mogłem zrobić więcej, by osiągnąć sukces w waszym wspaniałym klubie. Kolejny menedżer zostanie zatrudniony i będzie chciał wciąż iść naprzód, a wasze wsparcie w drodze do sukcesów będzie dla niego równie ważne jak było dla mnie.
Swansea pozostanie w moim sercu do końca życia i pewnego dnia chciałbym powrócić do tego wspaniałego klubu i miasta. Zanim ten dzień nadejdzie życzę każdemu w Swansea wielu sukcesów w kolejnym rozdziale waszej niesamowitej historii.
Brendand (na zawsze The Jack!)
Komentarze (2)