Gerrard szczęśliwy po zwycięstwie
Steven Gerrard chwalił zespół Anglii po zwycięstwie we wczorajszym meczu, szczególnie za ciężką pracę, jaką Trzy Lwy musiały wykonać goniąc rezultat, ostatecznie przechylając szalę na swoją korzyść.
Po świetnym dośrodkowaniu kapitana Liverpoolu, jego klubowy kolega Andy Carroll w 23 minucie dał prowadzenie Synom Albionu. Trzy Korony za sprawą Olofa Mellberga zdołały jednak odpowiedzieć dwoma trafieniami.
Na szczęście wprowadzony z ławki rezerwowych Theo Walcott dał dużo wiatru w żagle podopiecznym Hodgsona strzelając gola wyrównującego, by później zaliczyć asystę przy pięknym golu Danny'ego Welbecka.
- To był bez wątpienia mecz pełen emocji i wrażeń - powiedział Stevie G.
- Najważniejsze, że zdołaliśmy odrobić straty, wyjść na prowadzenie i ostatecznie cieszyć się z wygranej. Popełniliśmy błędy przy stałych fragmentach gry, które jak się okazało słono nas kosztowały.
- Kiedy prowadzisz w tego typu meczach na międzynarodowym poziomie, ważne byś nie popełnił błędów z tyłu. Nam się to nie udało, dlatego spotkanie to było dla nas niezwykle trudne, jednak jestem niezmiernie szczęśliwy z powodu wygranej.
- Pokazaliśmy, jak ambitnym jesteśmy zespołem, potwierdzając przy tym swoje ogromne aspiracje. Zapłaciliśmy za brak koncentracji przy rzutach wolnych Szwedów.
- To oczywiście pewien powód do rozczarowania, ale na przestrzeni całego meczu, byliśmy lepsi od naszego przeciwnika. Graliśmy lepszą piłkę i wykreowaliśmy sobie więcej okazji strzeleckich.
Kapitan Liverpoolu był szczęśliwy z faktu, że mógł ułatwić zdobycie bramki Andy'emu Carrollowi dzięki świetnej asyście z prawego skrzydła.
- Jeśli zagrasz mu dobrą piłkę, to będzie strzelał gole. To proste i Andy potwierdził to na przestrzeni swojej dotychczasowej kariery. To był fantastyczny strzał w jego wykonaniu.
Zespół Roya Hodgsona w ostatnim meczu grupy D zagra z Ukrainą w Doniecku we wtorkowy wieczór. Do gry wróci Wayne Rooney po okresie zawieszenia.
- Pali się do gry i nie może się doczekać tego meczu - powiedział Gerrard o zawodniku Manchesteru United.
- To dla nas jeszcze lepsza wiadomość z uwagi na to, iż po 2 meczach mamy na swoim koncie 4 punkty. Mamy teraz w składzie Wayne'a, który jest wypoczęty i może być naszą największą bronią w dalszej fazie Mistrzostw.
Komentarze (1)