Parker o grze ze Stevenem
Scott Parker określił Stevena Gerrarda mianem jednego z najlepszych pomocników na świecie i stwierdził, iż gra w duecie z kapitanem Liverpoolu podczas Euro 2012 znacznie się rozwinęła. Na barkach Gerrarda spoczęła dodatkowa odpowiedzialność po tym, jak kontuzje wykluczyły z udziału w turnieju Franka Lamparda i Garetha Barry'ego.
Wychowanek Liverpoolu z powodzeniem uniósł spoczywające na nim brzemię i asystował przy trzech z 5 dotychczasowych bramek Anglików. Wczorajsza, zdobyta przez Wayne'a Rooneya, zapewniła podopiecznym Roya Hodgsona zwycięstwo nad Ukrainą 1:0 i pierwsze miejsce w grupie D.
Również Parker wykonał krok naprzód, choć jest to jego pierwszy wielki turniej. Idealnie zgrał się z Gerrardem, co z pewnością pomogło Anglikom w wywalczeniu prawa gry w niedzielnym ćwierćfinale z Włochami.
- Myślę, że bardzo szybko dogadałem się ze Stevenem - powiedział piłkarz Tottenhamu - Jesteśmy dobrze zorganizowani. Znam jego sposób gry, a on zapewne może powiedzieć to samo o mnie.
- Dajemy drużynie dobrą podstawę, z której można korzystać i mam nadzieję, że to utrzymamy.
- Stevie to jeden z najlepszych pomocników na świecie. Tak jest od wielu lat, a w Premier League prezentuje najwyższy poziom.
- Straciliśmy kilku wspaniałych piłkarzy, których wykluczyły kontuzje, co było rozczarowujące.
- Jednak wraz ze Stevenem podjęliśmy wyzwanie i mam nadzieję, że uda nam się mu sprostać.
Parker wierzy, że jedność i duch zespołu, jaki panuje wśród zawodników to kluczowe elementy w składzie Roya Hodgsona. Sądzi, że Anglicy nie pokazali jeszcze wszystkiego, co mają do zaoferowania.
- W obozie panuje dobra atmosfera i wiara w sukces.
- Pozytywne nastawienie jest w życiu niezbędne i wydaje mi się, że pokazaliśmy już, iż je mamy.
- Czasami może ono zaprowadzić naprawdę daleko.
- Mamy pewność siebie i wciąż nie osiągnęliśmy maksimum swoich możliwości, jednak czy zdołamy je zademonstrować, pokaże czas.
- Podczas tego turnieju pokazaliśmy wolę walki i jedność. Jak na razie jest idealnie - zakończył Parker.
Komentarze (4)
Uhu trochę się rozpędziłeś,spokojnie.
Wole kogoś młodego niż faceta przeżywającego drugą młodość ( co z reguły kończy się gwałtownie )
Parker dobrze się wkomponował w skład i spory plus za ofiarność ale tak naprawdę zarówno jego jak i całą drużynę Anglii sprawdzą mega cwaniaki turniejowe czyli Włosi - o udanej imprezie będzie można mówić dopiero po pokonaniu italiańców