AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1072

Carragher: Duch walki to za mało


Jamie Carragher stwierdził, że oglądanie Anglii grającej przeciwko Włochom przypominało mu grę drużyny z Championship męczącej się w walce przeciwko klubowi z najwyższej klasy rozgrywkowej, po tym, jak drużyna „Trzech Lwów” odpadła z turnieju Mistrzostw Europy w niedzielę wieczorem przegrywając w rzutach karnych z przeważającymi „Azzuri”.

Obrońca Liverpoolu, Jamie Carragher, który pracował jako ekspert dla telewizji i prasy podczas turnieju w Polsce i na Ukrainie, stwierdził, że reprezentacja Anglii musi porzucić styl gry oparty na sile woli i determinacji i zamiast tego, starać się “produkować” zawodników z lepszą techniką gry.

Carragher spędził czas z szefem działu rozwoju zawodników angielskiej federacji piłkarskiej Garrethem Southgate'm, i stwierdził, że jego wizja przyszłości daje nadzieje na rozwój.

Mimo że model prezentowany przez mistrzów świata i Europy – Hiszpanię jest podziwiany ponad inne, Anglia, zdaniem Carraghera, powinna raczej przyjrzeć się systemowi szkolenia zawodników w Niemczech.

- To wyglądało jakby drużyna z Championship grała przeciwko czołowemu zespołowi Premier League w meczu FA Cup – stwierdził Carragher, 38-krotny reprezentant Anglii.

- Był to mecz, w którym podszczypywanie i odwaga zdawały się być obowiązkowymi, a różnica w grze pomiędzy dwoma drużynami tak duża, ponieważ drużyny prezentowały zupełnie różne poziomy.

- Oto, czym się stał angielski futbol. Nasze ograniczenia doprowadziły do punktu, w którym samo pokazanie przez zawodników ducha walki, zdaje się być wszystkim, czego się od nich wymaga. To nie wystarczy, żeby wygrać ważny turniej.

- Posiadanie piłki przez zaledwie 38 proc. czasu gry przeciwko Włochom jest godne potępienia, wręcz żenujące. Nigdy nie pokonamy topowej drużyny narodowej grając w ten sposób. Wszyscy wiemy, na czym polega nasz problem – dodał.

- Jesteśmy słabsi technicznie w porównaniu do innych potęg reprezentacyjnych.

- Nasza liga klubowa jest uznawana za najlepszą, ale ja bym umieści nas w trzecie lidze wśród reprezentacji, dużo niżej od takich drużyn jak: Brazylia, Argentyna, Hiszpania, Niemcy czy Włochy.

- Pomysły pojawiają się co dwa lata: - Musimy oddzielić ziarna od plew! – Co ludzie właściwie mają na myśli tak mówiąc? To niezwykle szerokie pojęcie.

Angielska Football Assosiation niedawno zakończyła budowę wartego wiele milionów funtów centrum treningowego St George’s Park i Carragher, mimo że cieszy się z dobrego stanu infrastruktury, twierdzi, że jedynie głębokie zmiany w pojmowaniu kultury footballu w kraju pozwolą zatrzymać jego postępującą degrengoladę.

- Czy młodzicy potrzebują najlepszych trenerów już młodym wieku? Oczywiście, że tak, ale musimy zdać sobie sprawę, że problem może wynikać z naszej kultury – twierdzi obrońca.

- W tym kraju rodzice chcą, aby ich dzieci były twarde. Tradycyjnie nasi najlepsi zawodnicy są fizycznie i mentalnie silnymi typami, jak Steven Gerrard w tym turnieju i John Terry.

- Nigdy nie „wyprodukujemy” numeru 10 jak Mesut Özil, ponieważ chłopcy tego pokroju nie będą błyszczeli w Akademiach, gdzie nacisk jest kładziony na wyszukiwanie odważnych zawodników, którzy nie stronią od ostrych starć.

- Duch walki nie jest wartością negatywną i powinien pozostać częścią naszej tożsamości, ale potrzebujemy znacznie więcej, to już kwestia radykalnej zmiany naszych priorytetów.

- Hiszpania jest przykładem jeśli chodzi o utrzymanie piłki, niezwykłym ideałem, do którego aspirujemy. Wymagania powinny jednak być znacznie bliższe realnym możliwościom.

- Prawdziwym przykładem dla Anglii są Niemcy, ponieważ „produkujemy” zawodników o podobnych atrybutach, sile i organizacji gry.

- Tym, w czym oni nad nami przeważają, są umiejętności techniczne. Nie widzę powodu, dla którego nasze przyszłe pokolenia nie mogą być wychowywane w ten sam sposób. Niemcy zareagowali na porażkę w 2004 roku skupiając się na szkoleniu młodzieży i rezultaty widzimy dziś - dodał.

Ponadto Carragher wyjawił: - Spędziłem mnóstwo czasu w Polsce z Garrethem Southgatem, który jest kandydatem na stanowisko dyrektora technicznego FA i optymizmem napawają mnie jego pomysły.

- On jest zdeterminowany, aby priorytety odsunąć od tych, które postrzegają mecz piłkarski jako bitwę, a w zamian proponuje położenie nacisku właśnie na utrzymanie piłki, umiejętności techniczne.

- Jest on również zwolennikiem zimowej przerwy w rozgrywkach ligowych, która jest koniecznością zarówno dla fizycznego, jak i psychicznego odpoczynku od harówki w Premier League.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

lfc77 27.06.2012 12:29 #
Wreszcie Carragher świetnie mówi, a już bałem się, że w przyszłości będzie typowym, angielskim trenerem. Jeśli tak dalej będzie myslec i rozwijać swoja wiedzę i świadomość, za pare lat będzie mógł być świetnym trenerem Liverpoolu...
diablinadali 27.06.2012 12:45 #
Powiedział co wiedział Mr "wy*eb wszystko na aut". Koń jaki jest każdy widzi. Z jednej strony Anglia na tą chwilę ma słabych technicznie piłkarzy ale bardziej widać to że są pozbawieni finezji w grze. Z drugiej zaś strony wyciąganie takich wniosków po meczu z Włochami to idiotyzm. Dlaczego? A no chociażby dlatego że z Włochami nie można grać otwartej piłki czy super finezji jakby się grało z San Marino, bo to drużyna z najwyższej światowej półki czego dowodzi chociażby mecz Hiszpanii z Włochami, kiedy to nawet mistrzowie świata i Europy wyprowadzając akcje schowani byli za podwójną gardą.
jaszyn 27.06.2012 13:11 #

Bardzo logiczna i spójna wypowiedz Caraghera. Nie odnosi sie do porażki z Wlochami ale raczej do pasma porażek Angli na arenie miedzynarodowej od xxx lat. Dotyka też problemu szkolenia młodzieży. Coś tam grubo nie gra pomimo pompowania kasy i świetnej infrastruktury. I tutaj dotyka też ważnej sprawy mianowicie wychowania i kultury. Wydaje się że Niemcy, Hiszpanie czy Włosi są łatwiejsi do ogarnięcia niż Brytole.
blAm 27.06.2012 20:03 #
Tak nie w temacie proszę o aktywację na forum nazwa użytkownika: blAm

Z góry dzięki :)
Arvedui 28.06.2012 01:47 #
Premier League może być (drugą?) najlepszą ligą w Europie, ale w topowych zespołach rolę rozgrywających, grających technicznie pomocników odgrywają Juan Mata, David Silva, Luka Modrić, Tomáš Rosický, przychodzi Shinji Kagawa, Eden Hazard, był Cesc Fàbregas... Gerrard, czy Lampard to inny typ zawodnika, raczej "ofensywny pomocnik" niż "rozgrywający".

@diablinadali - ale właśnie o to chodzi, że z Włochami Anglicy chcą móc grać jak równy z równym, być na najwyższej światowej półce, a nie na poziomie np. Polski, że może coś się uda wywalczyć. Problem trochę jak z naszym LFC :P

BTW, jest literówka w wyrazie "Assosiation" (zamiast Association).
kojot 28.06.2012 08:04 #
Dobre słowa Carragher'a ;)

Pozostałe aktualności

Szoboszlai o swoim pierwszym sezonie na Anfield  (2)
07.05.2024 19:13, GiveraTH, thisisanfield.com
Nabór do redakcji serwisu  (1)
07.05.2024 17:38, AirCanada, własne
Mellor pod wrażeniem Elliotta  (0)
07.05.2024 16:05, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Gdzie Núñez traci, tam Gakpo korzysta  (6)
07.05.2024 15:12, Bartolino, The Athletic
Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota  (0)
07.05.2024 14:20, ManiacomLFC, Liverpool Echo
Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo  (0)
07.05.2024 12:41, AirCanada, liverpoolfc.com