TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1661

Nie za wszelką cenę


Gylfi Sigurdsson: piłkarski najemnik, czy rozważny profesjonalista? Wydaje się, że Liverpool traci coraz większy dystans w wyścigu o pozyskanie 22-letniego Islandczyka po tym, jak Tottenham zgodził się sprostać stawianym przez niego wysokim wymaganiom finansowym.

Czerwoni również zaproponowali mu godne pieniądze, jednak wygląda na to, że sam piłkarz widzi swoją przyszłość w innym miejscu.

Wszyscy byliśmy skłonni uwierzyć, że objęcie stanowiska menedżera drużyny przez Brendana Rodgersa okaże się być wystarczającym powodem, dla którego Sigurdsson dołączy do zespołu z Anfield.

Może jednak nie.

Co więc mówi nam to o samym piłkarzu? Że bardziej dba o pieniądze, niż o to co może być najlepsze dla jego kariery? Czy to ma jakiś sens?

Czas, gdy Islandczyk będzie otrzymywał pieniądze za grę w piłkę może być krótki, dlaczego więc Sigurdsson nie powinien zarobić ich tak wiele, jak to tylko możliwe?

Oczywiście propozycja Liverpoolu, przy zachowaniu pewnych standardów, również była lukratywna.

Otrzymywanie pięciocyfrowej tygodniówki za grę w piłkę wykracza poza najśmielsze marzenia większości z nas. Może Sigurdsson powinien docenić to, co zaoferował mu Liverpool.

Jeśli ta saga zakończy się przeprowadzką Islandczyka do Tottenhamu, to z całą pewnością zostanie potwierdzona teza, że Liverpool rozważnie dysponuje swoimi środkami pieniężnymi.

Nie decydując się na przepłacenie kolejnego piłkarza Czerwoni pokazali jedność i zdecydowanie.

Rodgers i klub chcą Sigurdssona – jednak nie za wszelką cenę.

Philip Kirkbride

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

mrdi1 30.06.2012 09:51 #
Ruchy transferowe Tottenhamu są trochę dziwne. Brak menadżera a oni rozmawiają z piłkarzami.
A co do Sigurdssona to jeżeli woli Tottenham to niech tam idzie.
A co do LFC- mamy już prawie lipiec żadnego zawodnika zakontraktowanego, w ogóle oprócz Sigurdssona nie słychać o jakiś innych planach transferowych. Odszedł Kuyt ponoć ma odejść Bellamy a u nas cisza.
hoster 30.06.2012 10:14 #
Nie można jednoznacznie stwierdzić że Sigurdsson idzie tam gdzie płacą więcej bo w ostatnich latach Tottenham jest wyżej w tabeli a nawet kwalifikuje się do gry w LM więc trochę lepiej spełnia ambicje piłkarskie. Jednak fakt że nie chce trafić pod skrzydła trenera który pomógł jego karierze tylko woli iść tam gdzie lepsza tygodniówka to już nieciekawa sprawa.

No i muszę się przyczepić do tego zdania - Jeśli ta saga zakończy się przeprowadzką Islandczyka do Tottenhamu, to z całą pewnością zostanie potwierdzona teza, że Liverpool rozważnie dysponuje swoimi środkami pieniężnymi.

-totalne bzdury. Płacenie 20mln za Downinga czy 16 za Hendersona to nie jest rozważne dysponowanie kasą a chora mania ściągnięcia kogoś do klubu. Jeżeli Rodgers powie basta Islandczykowi bo ten chce za dużo kasy to to będzie oznaka rozsądku, pierwsza od bardzo dawna.
tabasko 30.06.2012 10:16 #
Cisza jest pewnie spowodowana tym, że póki co nie odbyło się jeszcze zgrupowanie kadry naszej i sam Brendan pewnie nie może ocenić przydatność każdego zawodnika w jego filozofii gry.Sigurdsson? Bez większej spiny. To nie jest gracz pokroju chociażby Modricia czy nawet Hamsika. Gdyby Rodgers nie został naszym trenerem to poszedłby za 6.8mln do Swansea i tam nie miał tak wygórowanych żądań finansowych. Przyjdzie?-Ok. Nie przyjdzie?- pies go drapał. A mi osobiście coś mówi że możemy wydać więcej niż te 30 mln o których się słyszało
Lfc-FreaK 30.06.2012 10:18 #
Nie lepiej napisać, że Tottenham jest obecnie dużo lepszym klubem od nas?
Śmieszy mnie to znajdowania wyjaśnienia jego decyzji na około.
Zastanówmy się dlaczego Gylfi woli iść do lepiej rokującego klubu, który w dodatku zapłaci mu więcej ?
Hmmmmmmmmmm
olobolo 30.06.2012 10:23 #
Rodgers powiedział kiedyś,że woli załatwiać transfery po cichu,bez szumu medialnego,dlatego nie martwmy się,że jest cisza w tym temacie.Myślę,że doczekamy się naprawdę ciekawych wzmocnień,które przyczynią się,że ten sezon będzie przełomowy,a niektórzy będą żałowac,że nie chcieli u nas grać.
jaszyn 30.06.2012 10:26 #
Zrównoważone zarządzanie finansami podpisuje sie za tym rekami i nogami, ale tak jak zauważył Lfc-Freak czemu niby Tottenham miałby być mniej atrakcyjnym miejscem do grania??? Za 6 miesiecy zobaczymy komu sie to bardziej opłaci. Powrót do normalności pod wzgledem wydawania pieniedzy i powrót na ziemie bo piękna historia i ciagłe granie na kredyt już do młodych pilkarzy tak nie przemawia. Witamy w rzeczywistości 21 wieku!
diablinadali 30.06.2012 10:59 #
Powiem tak - nie ma o co szczerbać miecza (tylko bez podtekstów :P). Po pierwsze Gylfi to nie jest zawodnik klasy światowej a nawet Europejskiej. To, że Koguty płacą więcej to tylko znak, że chcą jak najszybciej uzupełnić lukę po Luce Modricu (lukę po Luce :D), który najprawdopodobniej przejdzie do Madrytu. Po drugie Gylfi niczego i nikomu nie obiecywał, jest wolnym człowiekiem i ma prawo decydować o swojej przyszłości. To czy odnajdzie się w nowym otoczeniu jest już ryzykiem Kogutów. Nam nie powiedział, że będzie u nas grał. Ale który piłkarz w tak młodym wieku nie wybierze oferty gdzie jest większa kasa? To, że to jest Tottenham wcale nie oznacza, że wybiera gorzej, wszak Koguty skończyły sezon w Lidze Mistrzów i tylko fuks Chelsea ich stamtąd wykopał.
Lfc-FreaK 30.06.2012 11:38 #
olobolo- Rodgers może i lubi załatwiać transfery po cichu, ale jakbyśmy byli blisko ściągnięcia jakiegoś kozaka, to już byśmy o tym wiedzieli z gazet, przecieków, plotek ...
Raczej "nie wróże nam żadnych rewelacji ..." :P
consigliere 30.06.2012 14:09 #
Takiego przedstawiania sprawy to ja nie lubią, dlaczego transfer do klubu który da mu więcej, ma być ta gorszą decyzją sportową? Co tak naprawdą ma dziś Liverpool czego nie ma Tottenham?

Rodgers nie jest nieomylny, zarząd Liverpoolu tym bardziej, założę się że gdyby nie fatalne okienko z roku ubiegłego Liverpool dałby Islandczykowi te 70 000, czyli Sigurdsson nie jest wart tych pieniędzy bo de facto Liverpool boi się kolejnej wpadki.

Sigurdsson w 4 miesiące w Swansea pokazał więcej niż Downing, Henderson, Adam i Carroll przez cały poprzedni sezon. A jest z całego tego towarzystwa najmłodszy. On jest wart dużych pieniędzy.
calgarylfc 30.06.2012 15:49 #
Lfc-FreaK: zgadzam się. Po co te pierdzielenie, skoro obecnie Tottenham jest lepszym zespołem od naszego ? to raczej oczywiste, że zawodnik, który widzi dwa kluby bez większego zastanowienia ''tego lubie tego nie'' idzie do lepszego.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com