Rodgers z podziwem o duecie
Brendan Rodgers przyznaje, że bardzo ceni sobie okazję do pracy u boku Stevena Gerrarda i Jamiego Carraghera. Uważa on doświadczony duet za duszę Liverpoolu.
Boss spotkał obydwu graczy na początku wdrażania swej idei i filozofii na Anfield i podkreślił to jak ważna jest ta para dla jego przyszłych planów związanych z the Reds.
- Wierzę, że starsi zawodnicy są kluczowi – powiedział Rodgers oficjalnej stronie klubu – tych dwóch to dusza tego klubu, byli kluczowymi członkami tutejszej drużyny przez wiele lat.
- Lubię pracować z młodymi jak i ze starszymi zawodnikami. Chciałbym ze wszystkimi się dobrze dogadywać i oczywiście być w dobrych relacjach z kapitanem i wice kapitanem. Ci gracze, jak wszyscy inni, odegrają bardzo ważne role w nadchodzącej przyszłości.
Gerrard korzysta teraz z przedłużonego urlopu, w związku z występem Anglii na Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie, ale znalazł czas by spotkać się ze swym nowym menadżerem i przeprowadzić z nim pierwszą rozmowę.
Rodgers pilnie nadzorował kapitana, gdy ten odgrywał kluczową rolę w drodze reprezentacji Trzech Lwów do ćwierćfinału. Był pod wrażeniem „znakomitego” turnieju numeru 8.
- Teraz ma przerwę, zasłużoną przerwę. Był znakomity na mistrzostwach. Jednakże bardzo uprzejmie zechciał przyjść, napić się kawy i przeprowadzić rozmowę – powiedział boss.
- Jest znakomitym wzorcem dla tego klubu. Świetny, inspirujący gracz i oczywiście wspaniały kapitan na boisku, jak i poza nim.
- Oczywiście wiele ominęło go w zeszłym sezonie i wiem jak bardzo go to sfrustrowało, ale to był znak, że wracał do formy pod koniec kampanii. Rozegrał świetny turniej, co musiało być wspaniałym przeżyciem i wróży dobrze na nadchodzący sezon.
- Da się odczuć, że Liverpool jest głęboko w jego sercu i naprawdę stanowi duszę tego klubu.
- Może nie jest najgłośniejszy na boisku, ale kapitanowie są różni. Niektórzy są głośni, inni inspirują swymi poczynaniami i taki właśnie jest Steven.
Rodgers równie dobrze wypowiedział się o Carragherze i jego działaniach poza boiskiem w następstwie zachowania 34-latka jako eksperta dla ITV podczas Euro.
- Tak, był jednym z lepszych na przestrzeni mistrzostw – powiedział menadżer – ma dobrą wiedzę o grze i jest nią zainteresowany. To bardzo ważne. Są gracze, których nie obchodzi sport.
- Piłka nożna to ich życie, praca ale ich nie interesuje. Jamie, w rozmowach ze mną, jest taki jak ja. Prawdopodobnie nie śpi do drugiej w nocy i ogląda niemiecką piłkę a w niedziele jeszcze 5 czy 6 innych meczów.
- Jest wielkim pasjonatem i mogę się z takimi ludźmi utożsamiać. Jest dobrym człowiekiem i zachowywał się bardzo dobrze, gdy był na mistrzostwach. Ma wielką wiedzę o grze i reprezentował siebie, jak i klub, fenomenalnie.
Pierwszy mecz Carraghera w sezonie 2012/2013 będzie jego 700. w barwach the Reds, umacniając go na drugim miejscu w ilości rozegranych meczów dla klubu.
Rodgers już jest pod wrażeniem nastawienia obrońcy podczas swojej krótkiej kadencji i nie może się doczekać dalszej kariery jako trenera numer 23.
- Już nie mogę się doczekać kilku dobrych, prawdziwych rozmów o piłce z Jamiem – dodał 39-latek – kocham jego entuzjazm i zamiłowanie do sportu. Jest na etapie swojej kariery, gdzie trenerka wydaje mu się całkiem bliska, więc jest tym jeszcze bardziej zainteresowany.
Komentarze (10)
Mam nadzieje, ze po zakonczeniu kariery zaoferuja Carragherowi prace za biurkiem :)
Jammie sobie pogada z Rodgersem, ale raczej nie pogra sobie za jego kadencji chyba, że w LE, lub Carling Cup, albo gdy któryś z faworytów do I składu(Skrtel, Agger) będą kontuzjowani.
Bredgan dużo mówił o Jamm'iem, ale nic nie wspomniał o jego grze to też o czymś świadczy.
To nie jest tak, że piłkarze/trenerzy/inny staff lata do mediów, bo musi coś powiedzieć :)
To do nich przychodzi np. Claire z LFC TV i wywiad to jest część jego pracy.
Adriano Correira z Barcelony w Liverpoolu wooow !