AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1244

Rodgers z podziwem o duecie


Brendan Rodgers przyznaje, że bardzo ceni sobie okazję do pracy u boku Stevena Gerrarda i Jamiego Carraghera. Uważa on doświadczony duet za duszę Liverpoolu.

Boss spotkał obydwu graczy na początku wdrażania swej idei i filozofii na Anfield i podkreślił to jak ważna jest ta para dla jego przyszłych planów związanych z the Reds.

- Wierzę, że starsi zawodnicy są kluczowi – powiedział Rodgers oficjalnej stronie klubu – tych dwóch to dusza tego klubu, byli kluczowymi członkami tutejszej drużyny przez wiele lat.

- Lubię pracować z młodymi jak i ze starszymi zawodnikami. Chciałbym ze wszystkimi się dobrze dogadywać i oczywiście być w dobrych relacjach z kapitanem i wice kapitanem. Ci gracze, jak wszyscy inni, odegrają bardzo ważne role w nadchodzącej przyszłości.

Gerrard korzysta teraz z przedłużonego urlopu, w związku z występem Anglii na Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie, ale znalazł czas by spotkać się ze swym nowym menadżerem i przeprowadzić z nim pierwszą rozmowę.

Rodgers pilnie nadzorował kapitana, gdy ten odgrywał kluczową rolę w drodze reprezentacji Trzech Lwów do ćwierćfinału. Był pod wrażeniem „znakomitego” turnieju numeru 8.

- Teraz ma przerwę, zasłużoną przerwę. Był znakomity na mistrzostwach. Jednakże bardzo uprzejmie zechciał przyjść, napić się kawy i przeprowadzić rozmowę – powiedział boss.

- Jest znakomitym wzorcem dla tego klubu. Świetny, inspirujący gracz i oczywiście wspaniały kapitan na boisku, jak i poza nim.

- Oczywiście wiele ominęło go w zeszłym sezonie i wiem jak bardzo go to sfrustrowało, ale to był znak, że wracał do formy pod koniec kampanii. Rozegrał świetny turniej, co musiało być wspaniałym przeżyciem i wróży dobrze na nadchodzący sezon.

- Da się odczuć, że Liverpool jest głęboko w jego sercu i naprawdę stanowi duszę tego klubu.

- Może nie jest najgłośniejszy na boisku, ale kapitanowie są różni. Niektórzy są głośni, inni inspirują swymi poczynaniami i taki właśnie jest Steven.

Rodgers równie dobrze wypowiedział się o Carragherze i jego działaniach poza boiskiem w następstwie zachowania 34-latka jako eksperta dla ITV podczas Euro.

- Tak, był jednym z lepszych na przestrzeni mistrzostw – powiedział menadżer – ma dobrą wiedzę o grze i jest nią zainteresowany. To bardzo ważne. Są gracze, których nie obchodzi sport.

- Piłka nożna to ich życie, praca ale ich nie interesuje. Jamie, w rozmowach ze mną, jest taki jak ja. Prawdopodobnie nie śpi do drugiej w nocy i ogląda niemiecką piłkę a w niedziele jeszcze 5 czy 6 innych meczów.

- Jest wielkim pasjonatem i mogę się z takimi ludźmi utożsamiać. Jest dobrym człowiekiem i zachowywał się bardzo dobrze, gdy był na mistrzostwach. Ma wielką wiedzę o grze i reprezentował siebie, jak i klub, fenomenalnie.

Pierwszy mecz Carraghera w sezonie 2012/2013 będzie jego 700. w barwach the Reds, umacniając go na drugim miejscu w ilości rozegranych meczów dla klubu.

Rodgers już jest pod wrażeniem nastawienia obrońcy podczas swojej krótkiej kadencji i nie może się doczekać dalszej kariery jako trenera numer 23.

- Już nie mogę się doczekać kilku dobrych, prawdziwych rozmów o piłce z Jamiem – dodał 39-latek – kocham jego entuzjazm i zamiłowanie do sportu. Jest na etapie swojej kariery, gdzie trenerka wydaje mu się całkiem bliska, więc jest tym jeszcze bardziej zainteresowany.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

KubiaszLFC 06.07.2012 17:40 #
Mam nadzieje, ze BR nie zrobi glupstwa i nie wpusci Carry do pierwszego skladu. Trzeba przyznac, ze Carra to juz lekki dziadek, nie ta gra, nie ta kondycja, a Agger i Skrtel to bardzo dobry duet w srodku obrony :)

Mam nadzieje, ze po zakonczeniu kariery zaoferuja Carragherowi prace za biurkiem :)
Light 06.07.2012 17:51 #
Carra już sobie nie pogra chyba , że ktoś z dwójki Skrtel - Agger będzie kontuzjowany . Jamie za jakieś dwa lata będzie kończył karierę i wydaje mi się , że zostanie asystentem Brendana ;D Kto wie może za kilka lat zastąpi go jak Paisley Shanksa ;D
Szmuggi 06.07.2012 18:26 #
Rozgadany ten Rodgers ;) Wywiad za wywiadem rzuca
bouzami3 06.07.2012 18:30 #
,,Już nie mogę się doczekać kilku dobrych, prawdziwych rozmów o piłce z Jamiem"
Jammie sobie pogada z Rodgersem, ale raczej nie pogra sobie za jego kadencji chyba, że w LE, lub Carling Cup, albo gdy któryś z faworytów do I składu(Skrtel, Agger) będą kontuzjowani.
Bredgan dużo mówił o Jamm'iem, ale nic nie wspomniał o jego grze to też o czymś świadczy.
Lfc-FreaK 06.07.2012 18:50 #
Szmuggi te wywiady to nie jest inicjatywa Rodgersa. Każdy kto jest związany z klubem musi udzielać takich wywiadów na potrzeby mediów (tych klubowych).
To nie jest tak, że piłkarze/trenerzy/inny staff lata do mediów, bo musi coś powiedzieć :)
To do nich przychodzi np. Claire z LFC TV i wywiad to jest część jego pracy.
Mersey 06.07.2012 19:47 #
Tak, ale chyba każdy kto udziela w tym klubie wywiadu ma jako punkt obowiązkowy "Dobre słowo na temat Stevena i Jamiego";-)
Mersey 07.07.2012 00:35 #
Nikt nie chce odbierać tutaj zasług Stevenowi Gerrardowi. Są tacy, jak choćby Jamie Carragher, którzy twierdzą, że Gerrard to najlepszy piłkarz Liverpoolu wszech czasów. Być może i jest z niego najlepszy gracz, ale i też niezły pechowiec. Z takim talentem, umiejętnościami i osobowością trafił na delikatnie mówiąc nie najlepszy okres w klubie. Zdobył już wiele trofeów, zapisał swoją kartę w historii, ale jeżeli nie zdobędzie mistrzostwa to właśnie tak zostanie zapamiętany – jako wspaniały piłkarz, który nigdy nie wywalczył tego najbardziej prestiżowego tytułu. A tak na marginesie, nie wydaje mi się, żeby pozostanie w Liverpoolu było dla obu takim poświęceniem, za jakie wielu je uważa. Gdyby Gerrard odszedł do innego klubu mógłby utracić opaskę kapitana, uprzywilejowaną pozycję i względnie stabilną sytuację bez gwarancji na kolejne tytuły.
Xabi14Alonso 07.07.2012 09:53 #
No popatrz Mersey, RVP odchodząc z Arsenalu traci oddanych mu kibiców, opaskę kapitana, uprzywilejowaną pozycję i stabilną sytuację - a jakoś sobie nie wyobraża nawet zostać tam. Fernando też wiedział ile może stracić, ale brak trofeów wykończył już nie takiego jak on. Gerrard też mógł w 2004 odejść do Chelsea(co nie było w sumie wtedy takie oczywiste) i byłby dla nas zupełnie innym człowiekiem teraz...
Lfc-FreaK 07.07.2012 11:54 #
Xabi14Alonso właśnie dla tego Stevie jest unikatowy :P Swoją drogą Man City niszczy football ...
moniczkaa7 08.07.2012 12:26 #
www.ViscaElBarca.pl/welcome
Adriano Correira z Barcelony w Liverpoolu wooow !

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (2)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com