Wywiad z Lucasem
Podczas każdego domowego spotkania Liverpoolu w oficjalnym programie meczowym można było poczytać o graczach the Reds i poznać ich nieco bliżej. Tym razem publikujemy wywiad z Lucasem Leivą.
Przed każdym spotkaniem przeprowadzano wywiad z jednym z piłkarzy zespołu z Anfield Road. Pytania dotyczyły oczywiście futbolu, tego co się dzieje w szatni zespołu, ale także poza boiskowego życia.
Przez ostatni tydzień oficjalna strona klubu publikowała wywiady z piłkarzami. Kontynuujemy tę serię wywiadem z Lucasem Leivą, który wyjaśnia, dlaczego Steven Gerrard jest wg niego najlepszym pomocnikiem, z jakim sie mierzył, który z jego kolegów z drużyny byłby dobrym DJ - em i mówi nam, dlaczego uważa, że Glen Johnson poradziłby sobie w "Tańcu z Gwiazdami".
Czy pamiętasz swój debiut w profesjonalnej karierze?
Grałem wtedy dla Gemio, to był mecz przeciwko drużynie Santo Andre. Nie mogę sobie przypomnieć dokładnej daty, ale wiem, że w zeszłym roku była szósta rocznica mojego debiutu. Mogę zaliczyć go do udanych, ponieważ miałem wtedy tylko 18 lat i graliśmy u siebie. Wszedłem jako rezerwowy na ostatnie 20 minut. Jest to mecz, który zapamiętam do końca życia, ponieważ był to początek wszystkiego, co zdarzyło się w moim życiu przez ostatnie sześć lat.
A Twój debiut w Liverpoolu?
Tak, to było przeciwko Toulouse w Lidze Mistrzów. Pamiętam, że wygraliśmy 4:0 i wtedy też wszedłem jako zmiennik. To było dla mnie wyjątkowe doświadczenie również dlatego, że zadebiutowałem w europejskich rozgrywkach, grając dla nowego klubu ze świetnymi zawodnikami. Pamiętam, kiedy patrzyłem na kolegów z drużyny i to podekscytowanie, że dostałem szansę gry. To było dla mnie spełnienie marzeń i jestem zadowolony, że wciąż jestem tutaj, będąc częścią tego klubu.
Jeśli na treningu zrobilibyśmy konkurs na podbijanie piłki, który z piłkarzy the Reds wygrałby te zawody?
Zazwyczaj nie mamy takich konkursów na treningu, ale myślę, że byłby to Maxi. Ma bardzo silne nogi i wspaniałe umiejętności, więc wydaje mi się, że byłby jednym z faworytów.
Jeśli w zespole zarówno bramkarze, jak i napastnicy byliby kontuzjowani i menedżer zadecydowałby, że musisz zagrać na innej pozycji, wolałbyś stanąć bramce, czy zastąpić napastnika?
Grałbym jako napastnik, zdecydowanie. Nie sądzę, żebym poradził sobie na bramce! Myślę, że kiedy jesteś bramkarzem, musisz być w tym specjalistą, więc wolałbym zagrać w ataku.
Czy masz jakąś przedmeczową, regularną dietę?
Tak. Jeśli gramy mecz wcześnie, zazwyczaj jem tosta z marmoladą. Jeśli godzina meczu jest późniejsza, jem makaron pełnoziarnisty i łososia. Wydaje mi się, że jest to dla mnie bardzo dobra dieta.
Czy masz jakiś przedmeczowy rytuał?
Nie wierzę w przesądy i tego typu rzeczy. Po prostu staram się porządnie wypocząć dzień przed meczem. Zazwyczaj nie wychodzę nigdzie, spędzam czas w domu i odpoczywam, żeby być gotowym następnego dnia.
Kto jest najgłośniejszy w szatni przed meczem?
Pepe jest odpowiedzialny za włączanie iPoda przed meczem, więc z naszej szatni zawsze słychać dobrą, głośną muzykę. Ja staram się byc cicho i skoncentrować się na spotkaniu. Oczywiście, muzyka może pomóc w nastrojeniu się przed meczem. Każdy woli co innego. Niektórzy piłkarze lubią masaż, podczas gdy innym to nie pomaga. Po prostu musisz robić to, co sprawi, że poczujesz się najlepiej.
Czy Pepe ma dobry gust, jeśli chodzi o muzykę?
Tak. Na swom iPodzie ma niezłe połączenie muzyki angielskiej i hiszpańskiej. Wszyscy lubią muzykę, którą puszcza i każdy znajdzie coś dla siebie. Myślę, że Pepe sprawił, że kilku angielskich piłkarzy polubiło muzykę hiszpańską, co jest wspaniałe!
Którego z kolegów wybrałbyś do reprezentowania the Reds w "Tańcu z Gwiazdami"?
Pomyślmy. W Brazylii w czasie karnawału oglądamy wielu dobrych tancerzy, ale nie sądzę, żebyśmy mieli wielu kandydatów. Może Glen Johnson. Nie widziałem jeszcze, żeby tańczył prawidłowo, ale myślę, że poradziłby sobie.
Jeśli mógłbyś na jeden dzień zamienić się z kimś pracą, kogo byś wybrał?
Bardzo podoba mi się praca mojego brata. Pracuje na farmie w Brazylii i kiedy wracam do domu na wakacje, zawsze staram się mu pomóc. Na swojej farmie ma wiele owiec, krów i byków. Bardzo lubię mu pomagać, więc myślę, że to właśnie z nim zamieniłbym się pracą.
Czy masz jakieś hobby oprócz piłki nożnej?
Kiedy mam czas na odpoczynek, lubię spędzać czas z moją rodziną. Gramy w karty i chodzimy na zakupy - po prostu zwyczajne rzeczy, które ludzie lubią robić.
Jak czujesz się w roli ojca?
Obecnie idzie nam całkiem nieźle. Mój syn bardzo szybko dorasta i jesteśmy szczęśliwi z życia, jakie ma tutaj, w Liverpoolu. Mam nadzieję, że będzie dalej tak dorastał i jestem pewien, że niedługo będzie biegał po Merseyside, grając ze mną w piłkę.
Jesteś dobrym kucharzem?
Nie za bardzo. Gotuję na co dzień, ale jeśli mam być szczery, gotowanie nie należy do moich ulubionych zajęć.
Najlepsze boisko, na jakim grałeś na wyjeździe?
Bardzo lubię grać z Arsenalem, więc powiedziałbym, że Emirates Stadium, ponieważ jest to bardzo dobre miejsce do rozgrywania spotkań. Uważam, że stadion jest fantastyczny i boisko również jest bardzo dobre.
Jaki jest najlepszy gol, jakiego kiedykolwiek strzeliłeś?
Nie mam zbyt wielu do wyboru, prawda? W mojej seniorskiej karierze, powiedziałbym, że najlepszy gol, jaki strzeliłem był w meczu ze Steauą Bukareszt. Myślę, że to był niezły strzał. Bardzo dobrze uderzyłem wtedy w piłkę. Mój pierwszy gol dla Liverpoolu również był niezły. Także ten dla Gremio, który zdobyłem przeciwko Ponte Preta w lidze brazyliskiej. Jednak ten w meczu ze Steauą był najlepszy.
Kto jest najlepszym pomocnikiem, z jakim przyszło Ci się mierzyć w Twojej karierze?
To jest trudne pytanie, jeśli miałbym być sprawiedliwy. Naprawdę ciężko powiedzieć! Na treningu - powiedziałbym, że Stevie. Poza klubem muszę przyznać, że Ronaldinho jest najlepszym pomocnikiem, jakiego widziałem, chociaż nigdy nie grałem przeciwko niemu.
Komentarze (6)
Fck. Puchary każdy chcę zdobywać. Tylko że Lucas chcę zdobywać trofea z Liverpoo'lem.
Niezła dieta : D