Czerwoni zagrają w półfinałach

Anglicy grają paskudny futbol, ale dopóki przynosi im to wyniki to raczej nie zanosi się u nich na rewolucję w szkoleniu. Tymczasem Hiszpanie są straszni. Seniorzy robią co chcą a młode pokolenie wcale nie odstaje od nich. Suso mam nadzieję stanie się naszym Fabregasem i młody Hiszpan szybko rozpocznie poważną karierę w Anglii. Jak ktoś tak panuje nad piłką, podaje w tak spektakularny sposób i widzi wszystko dookoła wcale nie jest za młody na cokolwiek. Przynajmniej LE to powinny być rozgrywki, gdzie regularnie powinien się ogrywać. Zdecydowanie największy talent jaki w ostatnich latach widziałem wśród naszej młodzieży.

Fakt, Rahem wcale lepszy od niego nie jest ani więcej nie pokazał. Poprostu pasował bardziej do Daglishowej filozofii.

Suso umiejętnościami bije już każdego z naszych środkowych pomocników, niestety psychicznie i fizycznie jest wydaje mi się nie gotowy jeszcze na grę. To samo z Mceachranem z Chelsea który też jest geniuszem.


Nie widzę wielkiego potencjału w Coadym, typowy angielski topor potrafiący odbieać piłki. Może wyrosnąć na takiego Carre.

Co do szkolenia, kluby same się za to wzieły. Patrz na nasze Live, MU, Arsenal, Chelsea, święci, Crystal Palace, Crew Alexandra i jeszcze spooro klubów.

Jeśli plan wprowadzania młodych wypali zmieni się też styl gry w PL na jeszcze mniej siłowy, bardziej kulturalny. To od tego wszystko zależy.

Anglicy nie mają złych zawodników w tej kadrze. Trenerów starożytnych bardziej.


Tylko my w Live musimy jeszcze bardziej postawić na technike jak w MU (trudno przyznać ale GENIALNI rocznik teraz mają w U-18 dzięki holendrowi w sztabie, dlatego żałowałem że nie wszedł do sztabu pewnien holender u nas)i w Arsenalu. Sądzę że Brendan tego dokona bo ukierunkował już w tą strone akademie Swansea.

A jeszcze City ma świetną szkółkę, ale tam podobnie jak w Chelsea talenty się marnują. Szkoda mi tych chłopaków. Takiego Suareza( 17 latek KAPITALNY) można by przygarnąć :)

Tylko, że te szkółki są wielonarodowe a Anglicy jakoś przeważnie wyglądają w nich na tych topornych. Tu zmian potrzeba od samego początku a nie jak chłopaki mają po 16 lat. Już Anglicy coś zmienili, bo nie będą najmłodsi grać na całe boiska, ale 5x5. Może dożyję czasów, kiedy Anglicy na wielkim turnieju swobodnie będą podawać i nie będą pod presją wybijać piłki.

hhhmmmm... w marcu mialem "przyjemnosc" ogladac na zywo nasza mlodziez w polfinale NextGen z Ajaxem w St. Helens. Wyniku nikomu kto kibicuje The Reds przypominac nie musze, pamietajac ze Ajax przegral gladko final z Interem to nasi chlopcy wypadli raczej ... blado.
Nie widze w tym momencie nastepcy dla Gerrarda , Carry, Owena czy Fowlera.
Chce sie bardzo mylic.

Następcy Carry to ja wolę w klubie nie widzieć(patrząc na styl gry)

Jest trochę w tym co pisze Lampa jak i Hulus.


Na pewno wyszkolenie techniczne średniaka z Anglii jest gorsze od odpowiednika z Holandii czy Francji. Nie jest jednak tak źle jak się wygląda. Reprezentacja nie będzie grała płynnie jeżeli trener tego od nich nie wymaga bądź nie potrafi ich tego nauczyć. Blake niestety jest trenerem karykaturalnym.

Jeśli chodzi o obraz tej wczorajszej Anglii trzeba wziąć pod uwagę fakt liczbę absencji, z tych zawodników którzy wybiegli na boisko w meczu z Francją podstawowym piłkarzem jest tylko Chalobah. Trudno też żeby gra była kulturalna gdy na prawej obronie gra stoper, na środku pomocy napastnik, a na prawym skrzydle defensywny pomocnik Evertonu - Lundstram.

Co do indywidualnych cenzurek, Robinson słabiutko. Rozwój tego piłkarza nie przebiega prawidłowo, pojawiają się plotki o zainteresowaniu Norwich i Southamptonu, wg. mnie Jack na lige angielska nie jest jeszcze gotowy.

Conor Coady to piłkarz przeciętny i kariery na Anfield nie zrobi.

Sterlinga na tym turnieju nie ma, choć mógłby być bo nie prezentuje gorszych umiejętności od Halla czy Kane'a.

O Suso już się wypowiadałem, jest jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy w swojej kategorii wiekowej na Starym Kontynencie i może z niego wyrosnąć ktoś wyjątkowy.