The Sun oferuje pomoc rodzinom
The Sun zaoferowało pomoc w budowie centrum sportowego w Liverpoolu w zamian za przyjęcie przeprosin w związku ze słynnym reportażem na temat katastrofy na Hillsborough - powiedzieli przedstawiciele rodzin ofiar tragedii dla śledztwa prowadzonego przez komisję lorda Levesona.
Margaret Aspinall, prezes Hillsborough Family Support Group, powiedziała w piśmie dowodowym opublikowanym w tym tygodniu, że "rodziny ofiar były zbulwersowane ofertą, którą wiele osób uznało za łapówkę i głosowali przeciwko niej". Na koniec dodała: "to pozostawiło bardzo kwaśny smak w naszych ustach".
Aspinall powiedziała, że przedstawiciele The Sun zostali wysłani do Liverpoolu, aby porozmawiać z rodzinami ofiar 'pięć lub sześć lat temu' o możliwych przeprosinach z powodu osławionej okładki gazety zatytułowanej "Prawda", która twierdziła, że fani Liverpoolu przyczynili się do śmierci kibiców, oddawali mocz na martwych, okradali ciała oraz przeszkadzali policjantom w próbie ratowania życia rannym.
- Oferta, którą nam przedstawiono na spotkaniu miała następujące warunki: jeśli pozwolimy The Sun opublikować, że my, Hillsborough Family Support Group, akceptujemy ich przeprosiny to wtedy w zamian za to pomogą nam w jakikolwiek sposób uzyskać prawdę o Hillsborough - napisała Aspinall.
- Powiedzieli też, że być może pomogą nam wybudować centrum sportowe dla dzieci w Liverpoolu, czy cokolwiek jeszcze będziemy potrzebować - dodała.
W 2004 roku The Sun wydrukowało przeprosiny i tamte wydarzenia uznało za swój największy błąd w historii. Oficjalne śledztwo w sprawie katastrofy - raport Taylora - stwierdziło, że 'główną przyczyną katastrofy była nieudana kontrola policyjna'.
Aspinall powiedziała Levesonowi, że 'szkoda, którą odniosły nasze rodziny na przestrzeni tych wszystkich lat została spowodowana przez ten sam problem, który jest przedmiotem śledztwa, czyli niezrozumiała zmowa pomiędzy prasą i policją przeciwko interesowi publicznemu, a w naszym przypadku, naturalnej sprawiedliwości'.
Powiedziała, że motywem wypisywania przez The Sun ponurych historii w dzień po katastrofie była surowa próba przeniesienia winy z dala od policji.
Aspinall powiedziała również, że reportaż The Sun powinien zadziałać jako 'system wczesnego ostrzegania o niezdrowym związku między prasą i policją'. Jednak twierdzi, że pozostało to niekwestionowane i doprowadziło do wzrostu 'niezrozumiałej kultury w prasie'.
News International odmówiło komentarza na temat jej zarzutów, ale wydało oświadczenie, w którym można przeczytać: 'News International ściśle współpracuje z Niezależnym Zespołem ds. Hillsborough w ramach naszych szczerych prób wyjaśnienia i próby przeprosin za błędy, które zostały wykonane 23 lata temu'.
Komentarze (13)
A co do sprawy: mogą się p*******ć. Nigdy nie zapomnimy tego co zrobili. Pewnych rzeczy się nie zapomina. Trzeba było myśleć przed opublikowaniem tego haniebnego "artykułu" w '89 r. Nikt nas nie przekupi jakimś budynkiem. Obrazili ofiary Hillsborough - nie zrekompensuje tego nawet ciężarówka banknotów stufuntowych. NIGDY im NIE PRZEBACZYMY!
Chodzi o klamstwa jakie The S** wypisywał, w kontekście przyczyny tragedii w Hillsborough.
patrząc na wasze posty można dojść do wniosku, że sami nie jesteście lepsi od nich.