Lucas dziękuje Maxiemu
Lucas Leiva podziękował swojemu koledze Maxiemu Rodriguezowi i wyraził słowa wsparcia dla reprezentanta Argentyny. Mimo próśb menedżera, były nr 11. wrócił do Newell's Old Boys w zeszłym tygodniu. 31-latek spędził na Anfield dwa i pół roku, ale, głównie z powodów rodzinnych, chciał wrócić do Ameryki Południowej.
Były zawodnik Atletico Madryt zostawia Liverpool z 17 bramkami w 73 występach i wraca do Argentyny z "walizką pełną wspaniałych wspomnień", jak napisał w liście pożegnalnym.
Choć zadowoleni, że ich przyjaciel wraca do domu, na twarzach zawodników Liverpoolu czai się smutek. Szczególnie, że nowy boss klubu z Anfield widział w Rodriguezie ważny element w budowaniu nowej przyszłości na Merseyside.
- Cóż za smutny dzień - napisał na twitterze Lucas.
- Jeden z moich najlepszych kolegów opuszcza Liverpool. Amigo! Życzę Ci wszystkiego najlepszego. Tobie i Twojej wspaniałej rodzinie.
- Będziemy tęsknić. Wszystkiego najlepszego. Zdrowia i szczęścia - napisał Dani Pacheco.
Liverpool wydał specjalne oświadczenie, w którym czytamy:
- Wszyscy chcielibyśmy podziękować Maxiemu za jego wkład w klub i życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.
Komentarze (1)