Ferguson o zwolnieniu Kenny'ego
Zdaniem Sira Alexa Fergusona, przyczyną zwolnienia Kenny'ego Dalglisha ze stanowiska menedżera Liverpoolu był sposób, w jaki Szkot zachował się podczas sprawy Luisa Suareza.
Dalglish, który opuścił Anfield w maju, wspierał Suareza, pomimo iż napastnik Liverpoolu został uznany za winnego obrazy obrońcy United, Patrice'a Evry.
- Nie byłem zaskoczony odejściem Kenny'ego - przyznał Ferguson.
- Ich właściciel John Henry z pewnością uważnie przyglądał się tej sytuacji i czuł, że nie została ona rozwiązana we właściwy sposób.
- Bez wątpienia nie było to przyjemne i musiało przyczynić się do późniejszych wydarzeń - dodał szkoleniowiec Czerwonych Diabłów.
Suarez został ukarany 8-meczowym zawieszeniem i grzywną w wysokości 40 tys. funtów, co było rezultatem konfrontacji z Evrą podczas meczu na Anfield 15 października.
Komentarze (26)
Fergi się powoli budzi z letniego letargu.
A tak na serio to Sir nic nie wie o tym co bylo w naszym klubie i mowi co mu slina na jezyk przyniesie, a sprawa z Evra i Luisem swietnie sie do tego nadala bo w koncu to Man.U na niej lepiej wyszli.... zalosne
"gumochlast" haha rozwaliles mnie tym tekstem:D Hahaha
Bezbledny jestes:D
YNWA ! Licze na pierwsza trojke !
Z drugiej strony niestety w tym co mówi jest część prawdy - Kenny mógł inaczej tę sprawę załatwić. Inna sprawa, że to sam Ferguson pewnie zachęcał Evrę, by oskarżył Luisa o rasim, więc pośrednio to SAF się przyczynił do obalenia rządów Króla.
A ja proszę, jeśli wstawiacie już newsa z jego słowami, to przynajmniej nie dorzucajcie jego mordy, bo chce sobie człowiek miło dzień rozpocząć, wchodzi na LFC.pl, patrzy i ma ochotę śniadanie zwrócić :P
Został zapytany o dziennikarza to powiedział co myśli, trochę racji w tym jest i to napewno złożyło sie to na zwolnienie Króla.
Robisz zajebistą reklamę zarówno fanom LFC jak i stronie. Normalnie ręce same składają się do oklasków jak się czyta wypociny niektórych okoni.