Werner na temat Carrolla
Prezes Liverpoolu – Tom Werner odmówił komentarza odnośnie przyszłości Andy'ego Carrolla na Anfield, jednak w pełni wspiera Brendana Rodgersa. Carroll był silnie łączony z odejściem z Liverpoolu, pomimo rekordowego transferu za 35 milionów funtów zaledwie rok temu.
Uważa się, że Rodgers, który został mianowany bossem Czerwonych na początku tego lata, chętnie pozwoliłby odejść napastnikowi w tym miesiącu, tymczasem wydaje się, że Werner dobrze czułby się w przypadku takiego scenariusza.
- Jedyną rzeczą, jaką mogę powiedzieć jest to, że zrobimy to, co jest najlepsze dla klubu – powiedział Werner dla Sky Sports News.
- W tym momencie, Andy jest ze składem. Był on ważnym członkiem reprezentacji Anglii, posiada duży talent. Zobaczymy, co się wydarzy.
- Brendan jest szefem i miejmy nadzieję, że sprawa szybko się rozwiąże, jednak w tym momencie Andy jest ze składem i czekamy na jego grę.
Werner oraz reszta członków Fenway Sports Group wykazali wiarę w Rodgersa, po zwolnieniu kochanego Kenny'ego Dalglisha w maju. Prezes po raz kolejny broni tego ruchu.
- Nie uważam, że ktokolwiek mógł być zadowolony z naszych występów na boisku w zeszłym roku – powiedział.
- To nie jest brak szacunku dla Kenny'ego. Uważam, że jest on ikoną w Liverpoolu i zawsze będzie doceniany za stabilność, jaką wprowadził do klubu.
- Brendan przyniesie bardzo przemyślaną, nowoczesną, ofensywną filozofię.
- Myślę, że nasi fani będą zachwyceni ofensywną filozofią, jaką wnosi on do Liverpoolu. Miejmy nadzieję, że zobaczymy poprawę.
Werner również powiedział po raz kolejny o swoich staraniach w stworzeniu nowego stadionu oraz wezwał o cierpliwość.
- Dopóki nie będziemy pewni, nie chcemy niczego ogłaszał i rozczarowywać ludzi - powiedział Werner w poniedziałek.
- Nie ma osoby, której zależy na tej sprawie bardziej ode mnie, jednak dopóki nie będzie wszystko jasne, będziemy po prostu prosić o cierpliwość.
Komentarze (5)