Nie ma miejsca dla Carrolla
Liverpool nie może znaleźć miejsca dla Andy'ego Carrolla. Jego przyszłość stoi pod jeszcze większym znakiem zapytania, skoro nie znalazł się w składzie na mecz eliminacji do Ligi Europy, mimo iż Brendan Rodgers stwierdził, że spotkanie to jest dla niego wszystkim.
Będący w niełasce napastnik został w ostatniej chwili pominięty i nie weźmie udziału w wycieczce na Białoruś, gdzie Liverpool ma się spotkać wieczorem z FK Homel. Klubowi oficjele za wszelką cenę starali się owo wykluczenie wytłumaczyć kontuzją, jednak okoliczności i czas zdarzenia, będą niewątpliwie budziły wątpliwości wokół losów 23-letniego zawodnika.
We wtorek Carroll trenował z resztą kolegów z zespołu na Melwood, a ze składu został wycofany dopiero wczoraj rano, zaledwie kilka godzin zanim z lotniska im. Johna Lennona odleciał on na Białoruś.
Złożona przez West Ham United oferta wypożyczenia Carrolla z gwarancją pełnego transferu - jeśli tylko klub uniknie relegacji z Barclays Premier League - ciągle jest rozważana przez Liverpool. Biorąc jednak pod uwagę to, że napastnik reprezentacji Anglii jest zdeterminowany, by wrócić do Newcastle United i że jego były klub nie wydaje się skory do przebicia opiewającej na 18 milionów funtów oferty West Ham, wygląda na to, iż dystans miedzy Liverpoolem i ich rekordowym nabytkiem, rośnie.
Brak Carrolla w składzie na pierwszy mecz trzeciej rundy kwalifikacyjnej oznacza, że Rodgers ruszy do walki w swym pierwszym meczu nietowarzyskim z niedoświadczonym i raczej niewypróbowanym atakiem. Jego opcje zostały już ograniczone, przez zaangażowanie Craiga Bellamy'ego i Luisa Suáreza w olimpijski turniej piłki nożnej. Obecność Nathana Ecclestona i Adama Morgana, którzy regularnie występują w zespole rezerw, podkreśla brak alternatyw w składzie seniorów.
Fabio Borini, zakupiony ostatnio za 11 milionów funtów z Romy, jest jedynym napastnikiem, który będzie uważany za zawodnika pierwszego zespołu. Mający 21 lat piłkarz przyznał, że będzie potrzebował czasu, żeby jego kondycja wróciła do odpowiedniego poziomu, zwłaszcza, że jego wakacje po występach z Italią na Euro 2012 zostały skrócone.
Mimo, iż rozgrywanie takiego meczu na krótko przed rozpoczęciem sezonu ligowego jest niewygodne i przeszkadza, Rodgers jest naprawdę podekscytowany tym, że zadebiutuje w Europie jako menadżer Liverpoolu.
- Patrząc z perspektywy historii klubu, nie będzie to pewnie jedno z najbardziej fascynujących spotkań, jednak dla mnie, będzie znaczyło wszystko. - powiedział - Poprowadzić w Europie zespół, zwłaszcza taki, który podbijał ją przez wiele lat, i rywalizować - dla mnie znaczy wszystko. Historia tego klubu jest tak wspaniała.
- Ani ja, ani zawodnicy, nie podejdziemy do tego z lekceważeniem. Oczywiście, nie będzie łatwo - ciągle jesteśmy w trakcie przygotowań przedsezonowych, a ja będę musiał uważać na to, jakich piłkarzy wystawię. Nie mogę sobie pozwolić na utratę kluczowych zawodników, ponieważ już mamy braki ze względu na kontuzje.
Przewidywane składy:
FK Homel: (prawdopodobnie 4-2-2) U. Buszma - D. Akramienko, I. Kuźmianok, D. Klimowicz, S. Macwiejczyk - W. Dziemidowicz, T. Nowak, A. Lawicki, M. Kaszeuski — W. Hleb, A. Szerakou.
Liverpool: (prawdopodobnie 4-3-3): B. Jones - J. Flanagan, J. Carragher, M. Skrtel, J. Enrique - J. Spearing, J. Shelvey, C. Adam - S. Gerrard, F. Borini, S. Downing.
Sędzia: I. Kurzliak (Słowacja).
Tony Barrett
Komentarze (21)
Po czyjej stronie leży większa wina?
A Carrolla bym się jednak nie pozbywał.
... czy Ty pamietasz jak gra Carroll? Powiedz czy Ty pamietasz? Powinniśmy się wszyscy cieszyć, że wreszcie przyszedł trener, który ma swój plan i nie chce grac jakims drewniakiem w ataku... dzieje się bardzo dobrze w klubie jak sie jeszcze pozbędziemy Spearinga, Pacheco i Cole'a to bedzie ******. Ponoć Rodgers do konca tygodnia mo kupic 4 nowych graczy mysle ze nie wystarczy mu czasu do konca tygodnia ale wreszcie zaczyna coś się dziać! YNWA
Nie chce uciekać bo zgłasza się po niego West Ham ...
Skoro jest taki lojalny i przywiązany to czemu zgodził się odejść z Newcastle ?
Dalglish wybrał opcję numer jeden, która nie wypaliła przez brak umiejętności zarówno dogrywających jak i tego, który miał dogrywane piłki wykorzystywać. Poza tym przeszkodziła mu także obecność Suareza, bo dla mnie by to było chyba jasne, że mogąc podać piłkę do Carrolla albo do Luisa to zawsze bym wybrał Urugwajczyka.
Brendan chce pójść drugą drogą i całkowicie odciąć się od topornego stylu w którym króluje wzór napastnika a'la Andy Carroll. Dla obu stron jego wypożyczenie do West Hamu będzie korzystne, my dostaniemy kasę, odetniemy się od możliwości grania archaicznego futbolu ze Stoke, a Fat Sam dostanie młodszą wersje Carltona Cole'a.
A co do Carrolla to nie porównuj jego sytuacji do sytuacji poprzednich zawodników bo
Meireles i torres - odeszli do zespołu grającego w LM+większe pieniądze (Chelsea)
Alonso i Arbeloa - odeszli do zespołu grającego w LM+większe pieniądze (Real)
Mascherano - odeszli do zespołu grającego w LM (Barcelona)
a gdzie może odejść Carroll ? Do West Hamu aby walczyć o utrzymanie. Każdy z tych piłkarzy przeszedł do zespołu z większymi aspiracjami a Andy zwyczajnie nie ma możliwości grać w lepszym środowisku więc walczy o pozostanie w lepszym klubie.
Sytuacje niegodne porównywania.
A co do przewidywanego składu to chcecie grac SG w ataku?
Reina
Flano Carra Skrtel Robinson
Shelvey Lucas Adam/Gerrard
Downing Borini Sterling
tylko bylebyśmy nie grali z Borinim na skrzydle , a w ataku np Morgan , bo to rasowy snajper i powinien grać na środku , centralnie w ataku a nie na skrzydle , i mnie dziwi takiego Carrolla z 4 bramkami na koncie chcecie zostawić . Czemu? czy wy wiecie że za 20milionów można kupić zawodnika który strzeli nawet te 10bramek w sezonie , ale nie lepiej zostawić Carrolla , w następnym sezonie strzeli 5bramek to będzie lepiej . Te 19milionów dają za niego dlatego bo kupiliśmy go za 35! , a wart jest nędzne 10mil. bo jest jeszcze w miarę młody .