Suarez zadowolony z powrotu
Luis Suarez wyjaśnił dlaczego ani przez chwilę nie zawahał się przed związaniem swojej przyszłości z Liverpoolem Brendana Rodgersa i stwierdził, że nie może doczekać się chwili, w której ponownie założy koszulkę z Liverbirdem i wejdzie w niej na boisko.
Urugwajski napastnik podpisał dziś nowy, wieloletni kontrakt, co wywołało zachwyt Kopites na całym świecie.
Pomimo iż Suarez dopiero co wrócił do Melwood z olimpijskich boisk, już czeka na powrót do gry.
- Cieszę się, że wróciłem - powiedziała nasza "Siódemka".
- Trening był udany. Wiele czasu minęło odkąd widziałem chłopaków i ludzi, którzy pracują w Melwood, więc wspaniale było znów się tutaj pojawić. Jestem szczęśliwy i trenuję, aby zagrać w następnym meczu.
- Jestem zdrowy i mogę zagrać (w czwartek), jednak to nie do mnie należy decyzja. Musisz spytać menedżera!
Suarez występował w eliminacyjnych spotkaniach do Mundialu 2012, które odbywały się po zakończeniu sezonu, a następnie wraz z drużyną Urugwaju wziął udział w Igrzyskach Olimpijskich.
Napastnik zdołał odpocząć przez trzy tygodnie pomiędzy tymi zawodami i przyznaje, że pali się do ponownej gry.
- Gra w reprezentacji jest bardzo ważna, ale miałem także 20-dniowe wakacje z rodziną - powiedział.
- Potem rozpoczęły się Igrzyska i dawałem tam z siebie wszystko. Zbyt szybko wróciłem do Melwood. Liczyliśmy, że zagramy lepiej, ale zabrakło nam szczęścia.
- Przyjemne było pełnienie funkcji kapitana. Przewodzenie drużynie narodowej jest niebywałe, a udział w turnieju uważam za korzystny.
- Wciąż jestem chłopakiem - dodał - Mam 25 lat. Uważam, że mówienie "Jestem zmęczony” byłoby wymówką. Żyję, aby grać w piłkę i kocham to. Nigdy nie czuję się znużony.
Suarez wrócił do Melwood w poniedziałek i po raz pierwszy spotkał się z nowym menedżerem, Brendanem Rodgersem.
Jednakże, obaj pozostawali w kontakcie od moment zatrudnienia Irlandczyka z Północy. Napastnik nie może doczekać się już gry pod wodzą nowego szkoleniowca
- To dobry człowiek - dodał Suarez - Rozmawiałem z nim w zeszłym tygodniu i wywarł na mnie fantastyczne wrażenie.
- Wiemy, czego chce. Chce utrzymywania się przy piłce przez cały czas, a to jest niezwykle istotne. W czasie treningów dajemy z siebie wszystko i chcemy robić to także w trakcie meczów.
- Mówi nam, że musimy utrzymywać koncentrację przez 70 lub 90 minut sesji.
- Podobają mi się treningi. Z naszym menedżerem próbujemy robić to co ważne, czyli grać piłką.
- Myślę, że jest dobrym szkoleniowcem i jestem pod wrażaniem tego, co osiągnął w ostatnim sezonie ze Swansea. Graliśmy z nimi dwa razy, próbowali odbierać nam piłkę i stosowali pressing.
- Sądzę, że Brendan będzie chciał zastosować to samo w Liverpoolu, a my zrobimy wszystko co w naszej mocy.
Ze swojej strony, Suarez chce zapewnić drużynie Rodgersa jak największą liczbę asyst i goli.
Jednak 25-letni zawodnik zapewnia, że nie ma dla niego znaczenia to, kto zdobywa gole tak długo jak Liverpool wygrywa mecze.
- Mam nadzieję, że pomogę drużynie zaliczając asysty i zdobywając bramki.
- Wiem, że jestem napastnikiem i moją pracą jest trafianie do bramki. Staram się to robić, ale chcę mieć także wpływ na gole innych, ponieważ wygrane Liverpoolu są dla mnie bardzo ważne.
Komentarze (5)
Terminator normalnie.
Niemniej fajnie, że Suarez podpisał długoterminowy kontrakt. Pięknie ! : )
święte słowa :) liczy sięto co jest na przedzie koszulki a nie na plecach :)