Bellamy ma dziś przejść testy

Craig Bellamy jeszcze dziś ma przejść testy medyczne w Cardiff City po tym, jak przystał na "pokaźną" obniżkę pensji, aby móc przeprowadzić się z Liverpoolu do swojego rodzinnego miasta.

Menedżer the Bluebirds Malky Mackay potwierdził, że prowadził zaawansowane rozmowy dotyczące sprowadzenia walijskiej gwiazdy, a transfer może być nawet ogłoszony w ciągu najbliższych 24 godzin.

Bellamy i jego agent udali się do Południowej Walii, aby sfinalizować negocjacje zeszłej nocy. Ostatnim etapem będą zaplanowane na dzisiaj badania lekarskie.

Wiarygodne źródła informują, że Bellamy zgodził się na "pokaźną obniżkę pensji", ponieważ tak bardzo chce wrócić do domu i występować w City z powodów osobistych.

Uważa się, że the Bluebirds oferują piłkarzowi zarobki w wysokości 35 tys. funtów tygodniowo, nieco ponad jedną trzecią jego pensji na Anfield, wynoszącej 90 tys. funtów tygodniowo.

Cardiff City dorzuciło na zachętę bonus o wartości 1 miliona funtów, jeśli Bellamy zdoła wywalczyć z drużyną awans do Premier League.

Jeżeli rozmowy ułożą się po myśli klubu, the Bluebirds mogą nawet zaprezentować Walijczyka jako kapitalne wzmocnienie w tym okienku już dziś.

Pod wieczór Bellamy ma pojawić się na ponownym otwarciu stadionu, który Cardiff City teraz będzie miało na wyłączność, gdyż drużyna rugby Cardiff Blues przeniosła się na Arms Park.

Bellamy może także uczestniczyć w jutrzejszym sparingu ze swoim dawnym klubem Newcastle, gdzie otrzymałby entuzjastyczne powitanie, jeśli zostanie zaprezentowany publiczności.

Nie ma planów wystawienia go do gry w tym meczu, jednakże Bellamy może poprowadzić City do boju na inaugurację sezonu w następny piątek przeciwko Huddersfield na Cardiff City Stadium.

Mówiąc po raz pierwszy o próbie sprowadzenia Walijczyka, menedżer the Bluebirds powiedział, że przyjaźń, którą nawiązał z nowym szefem Liverpoolu Brendanem Rodgeresem pomogła doprowadzić transfer do skutku.

Liverpool zgodził się zrezygnować z pieniędzy, natomiast Bellamy przystał na obniżkę pensji, mimo że wciąż ma rok do zakończenia kontraktu z Liverpoolem.

Starania Cardiff City przybrały na sile na początku tego tygodnia po odpadnięciu drużyny Wielkiej Brytanii z Igrzysk.

- Prowadzimy zaawansowane rozmowy z Liverpoolem i Craigiem - powiedział Mackay. - Brendan jest moim dobrym przyjacielem i okazał się fantastyczną osobą podczas prowadzenia negocjacji.