Allen liczy na stabilizację
Joe Allen ma nadzieję na jak najszybszą aklimatyzację i ustabilizowanie swej pozycji w drużynie wobec ostatnich "szalonych" sezonów, podczas których musiał w barwach Swansea stale udowadniać swoje umiejętności.
Allen podpisał w piątek umowę z the Reds, dzięki czemu może ponownie współpracować z dawnym menedżerem Łabędzi, Brendanem Rodgersem.
Walijczyk odegrał ważną rolę w drużynie, która awansowała do Premier League, a z czasem stał się kluczową postacią ekipy podczas jej debiutanckiego sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
22-latek spogląda teraz na nowe wyzwania, ciesząc się z sukcesów, które do tej pory osiągnął w swej krótkiej karierze.
- Ostatnie kilka sezonów było szalone, wszystko działo się tak dynamicznie.
- Przede wszystkim uzyskaliśmy awans do Premier League, a ja osobiście nigdy nie myślałem, że może się to udać tak szybko. Następnie nasz debiutancki sezon, a teraz jestem tutaj... To była niesamowita podróż.
- Jestem dziś wdzięczny za tamte przeżycia, chcę doświadczyć więcej takich magicznych chwil.
Allen zdaje sobie sprawę z walki o pierwszy skład Liverpoolu i chce jak najszybciej dopasować się do drużyny i planów Rodgersa wobec niej.
- W tym zespole pełnym gwiazd rywalizacja o miejsce w składzie jest bardzo trudna.
- Czuję ekscytację na myśl o wspólnej grze z tymi zawodnikami i pragnę jak najszybciej się z nimi zgrać - zakończył.
Komentarze (0)