TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1636

Podsumowanie meczu


Liverpool sprawił fanom wielki zawód i niespodziewanie przegrał z West Bromwich Albion. Zadziwiają rozmiary porażki, której zespół prowadzony przez Brendana Rodgersa doznał już w pierwszym meczu sezonu. Czy zasłużyli na tak wysoki wymiar kary?

Pierwsza połowa wczorajszej potyczki przypomniała nam o Liverpoolu z zeszłego sezonu. Poza początkowymi minutami meczu, w których gospodarze przejęli inicjatywę, przez resztę pierwszej połowy the Reds utrzymywali się przy piłce i stwarzali sobie okazje do zdobycia bramki. Taktyka Brendana Rodgersa zostawia Luisowi Suarezowi wiele wolności. Niesforny Urugwajczyk raz po raz starał się indywidualnymi akcjami zaskoczyć defensywę i bramkarz WBA, jednak często zawodziła celność strzałów. Dwukrotnie znakomicie zachował się Ben Foster ratując swój zespół przed utratą bramki, jednak najlepszą sytuację stworzył Glen Johnson, który idealnie dośrodkował z lewego skrzydła, lecz strzał głową oddany przez Urugwajczyka poszybował nad poprzeczką.

West Bromwich nie stwarzało w pierwszej połowie większego zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Pepe Reinę. Tuż przed przerwą po rzucie rożnym wykonywanym przez Morrisona, piłkę głową bardzo mocno wybił Martin Skrtel, jednakże futbolówka znalazła się pod nogami Gery. Węgier oddał niezwykle mocny strzał zza pola karnego, a piłka po jego uderzeniu zatrzepotała w siatce obok bezradnego hiszpańskiego golkipera. Kibice the Baggies oszaleli. Rozpoczęli chóralne śpiewy, wśród których można było usłyszeć “Dalglish, Dalglish” wycelowane w Brendana Rodgersa. Jednakże nawet były asystent Króla Kenny'ego, Steve Clarke musi przyznać, iż bramka patrząc na przebieg gry w pierwszej połowie, padła niesłusznie.

Po przerwie Liverpool ponownie ruszył do ataków. Luis Suarez wywalczył groźny rzut wolny, którego jednak sam poszkodowany nie zamienił na gola. Następnie piłkę na wolne pole otrzymał Long, który pomknął na bramkę the Reds i został zatrzymany przez Aggera. Sędzia podyktował rzut karny i wyrzucił gracza Liverpoolu z boiska. Sytuacja budzi kontrowersje. Po krótkiej przerwie związanej ze zmianami sam poszkodowany postanowił oddać strzał z jedenastu metrów, jednak uderzył futbolówkę lekko i Pepe Reina nie miał problemów z obronieniem jego strzału. Peter Odemwingie nie był jednak już tak uprzejmy i pewnie wykorzystał kolejną jedenastkę sprokurowaną przez niefrasobliwość Martina Skrtela. Morrison powinien podwyższyć wynik spotkania, jednak po znakomitym podaniu ze strony Lukaku strzelił ponad poprzeczką. Sam Belg nie miał jednak problemów z umieszczeniem po strzale głową piłki w siatce wykorzystując dobre dośrodkowanie Liama Ridgewella. Mimo paru okazji wynik do końca meczu nie uległ zmianie. Po końcowym gwizdku gospodarze mogli rozpocząć fetowanie niespodziewanej wygranej, a zespół z Anfield musi jak najszybciej otrząsnąć się po nieudanym starcie rozgrywek.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (14)

Milten 19.08.2012 12:45 #
"Jednakże nawet były asystent Króla Kenny'ego, Steve Clarke musi przyznać, iż bramka patrząc na przebieg gry w pierwszej połowie, padła niesłusznie."

Nie istnieje coś takiego jak niesłusznie, w tym przypadku. Po prostu mieli okazję i ją wykorzystali w bardzo ładnym stylu. Czerwoni nie potrafili czegoś takiego dokonać przez pierwsze 45 minut, pomimo wielu okazji. Posiadaniem piłki, kontrolowaniem przebiegu gry, dużą ilością podań i stwarzaniem podbramkowych sytuacji meczu nie wygramy. Racja, że pierwsza połowa należała do naszych chłopaków, zabrakło tylko jednego - goli.
Seymersider 19.08.2012 12:47 #
Roy znowu dał plamę? A nie zapomniałem że go zwolniliśmy...
po naszej wczorajszej grze trudno było to dostrzec...
LooPByNooB 19.08.2012 13:37 #
Prosze administratora o aktywowanie mojego konta na forum :)
blAm 19.08.2012 13:52 #
Najgorzej będzie jak po pierwszych 2 kolejkach będziemy mieli 0 punktów. Ale liczę na naszych czerwonych jako, że gramy na Anfield Road to damy rady City. Czerwoni będą grać wtedy w 12 bo wiadomo kibice ! YNWA
holek777 19.08.2012 14:45 #
A Chelsea w niecałe 10 min 2;0 -.-''
nork 19.08.2012 16:04 #
k.... dosc tego pierd...... nie moge tego sluchac, tyle kasy ci pilkarze zarabiaja a na boisku jakos zero efektow, kiedy oni sie w koncu odtrzasna, cala Anglia sie z nich smieje!!!
pitersikorka 19.08.2012 16:20 #
przestańcie w końcu dopisywać 3 punkty naszym przed meczem
wielki hurra optymizm zginął po porażce nie narzekajcię na sędziego co takie mecze powinniśmy wygrywać nawet grając w 10 jeśli chcemy walczyć o 4 w pierwszej połowie siły były wyrównane i jakoś nie byliśmy lepsi
ludzie nie popadajcie w skrajne emocje oceniacię na koniec sezonu
Arvedui 19.08.2012 17:13 #
- Po sparingach - krytyka wobec Rodgersa - wytykana,
- po pierwszym meczu z Homlen - "Brendan wie co robi",
- po rewanżu z Homlem - huraoptymizm, "Idziemy na mistrza", "Ciekaw jestem, gdzie ci wszyscy co krytykowali Brendana?",
- po 0:3 z WBA - ludzie o nickach "ZwolnicRodgersa".

Trochę dystansu. Nie jest ani tak dobrze, jak po meczu z Homlem, gdzie udało się szybko strzelić gola, a rywal był bardzo słaby, ani (mam nadzieję) nie jest tak źle, żeby z dolną połówką przegrywać trzema bramkami. Trochę te karne i kartka namieszały, ale wcale nie jestem pewien, czy w pełnym składzie udałoby nam się wczoraj strzelić jakiegoś gola.
KubiaszLFC 19.08.2012 17:34 #
Przecież tu nie ma co podsumowywać...
lineker 19.08.2012 18:08 #
A moze gramy z City w nastepnej kolejce i dlatego Brendan jest na meczu ?
mayro78 19.08.2012 18:24 #
Gdzie był Enrique i Sterling? Downing wrzuca fatalnie a drybling, cały czas ten sam zwód. Gerrard słaby występ. Zakupy KD na ławce Henderson, Caroll, Adam i za niedługo pewnie Downing. A tak wogóle City remisuje 1;1
mayro78 19.08.2012 18:33 #
City przegrywa 1;2
Paroos 19.08.2012 18:56 #
Można prosić o aktywacje konta na forum? Nazwa taka sama jak tutaj.
aronley 19.08.2012 20:58 #
Musi być jakaś równowaga. Ostatnio wygraliśmy 3:0, 3:1 to teraz musieliśmy dostać te 3 bramki. No niestety...

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com