Liverpool nie złoży apelacji

Dlaczego mamy interweniować, skoro faul był i czerwona jest jak najbardziej zasłużona?

Przypominam niektórym, że do stracenia było zbyt wiele, gdyż Daniel mógłby wtedy nie zagrać także z Arsenalem...

Jezu pomyślcie chociaż trochę. Dostał bana tylko na jeden mecz, a potencjalne odwołanie mogło skutkować zwiększeniem kary. Nie jest źle. Dobra decyzja, więc skończcie z marudzeniem, że ktoś tu kogoś zniechęca albo jesteśmy pukani w pupe.

Bez Daniela będzie bardzo trudno ale damy rade.

Kontakt był. Co do tego nie mam wątpliwości. Choć moim zdaniem nie na czerwoną kartkę. Mówi się trudno i "cały czas do przodu" :P

Szkoda trochę - w pierwszym meczu poprzedniego sezonu mieliśmy pecha bo sędzia nie wyrzucił z boiska piłkarza Sunderlandu a teraz mamy pecha bo sędzia naszego jednak wyrzucił a apelacji nie złożymy :( Z drugiej strony sporo mamy też do stracenia jak zauważył Oski_LFC

Jeżeli był faul to czerwona , jeżeli nie było to gramy dalej . Nie ma czegoś takiego` nie na czerwoną kartke `

Jeśli był faul to czerwona i nie ma gadania;)

Skończmy z tą walką z sędziami. Tu nie ma nic do uratowania i dobrze, że odpuściliśmy. To tylko 1 spotkanie bez Daniela.

@SebaC - a dwa lata temu w meczu otwarcia mieliśmy pecha, bo Reina sam sobie wgarnął piłkę do bramki. Za pecha nie dostaje się punktów pocieszenia, więc nie ma co o tym gadać.

Przed oglądaniem piłki nożnej radziłbym liznąć przepisów w chociażby najmniejszym stopniu, jeśli w takiej sytuacji był faul musiała być również czerwona kartka, bez znaczenia tu jest "moc" faulu.

Nie rozumiem ludzi piszacych na forum - czasami faktycznie, sedziowie nam "nie pomagaja". Ale co macie do sedziego w meczu WBA ?! Daniel sfaulowal gracza WBA beacego w swietle bramki, bedac ostatnim obronca - czerwona karta jak najbardziej zasluzona. Skrtel tez sfaulowal, bylo w tym wiecej przypadku niz premedytacji ale to nie jest wazne czy chcial czy nie - faul to faul.

Prawda jest taka, ze gralismy piach i zasluzylismy sobie na taka porazke, sedzia w niczym nam nie przeszkodzil.

Na 10000%, gdyby te sytuacje dzialy sie pod drugim polem karnym a sedzia NIE podyktowal by karnego po faulu Skrtela albo nie odeslalby obroncy do szatni, kreslilibyscie teorie spiskowe jak to Sir Alex trzesie FA i sedziowie gwizdza przeciwko nam - ogarnijcie sie hipokryci!

Dobra decyzja ponieważ sędzia się wybroni z tej decyzji był kontakt, gwiżdżąc faul Dowd musiał pokazać czerwień. A już widze jak chętna jest FA ,żeby tą kare odwiesić ;) Niema co ryzykować :)

Saperman wiesz może i jest racja, jednak takie rzeczy to sie gwiżdże w Ekstraklapie. Futbol to sport kontaktowy, a w Anglii jak nigdzie indziej toleruje się przepychanki i twardą gre. Toleruje? nawet kultywuje! Ile razy któryś z obrońców ściągal Carrolla na ziemie dosłownie za kite... i nic:) a napastnicy WBA powinni wiedzieć że D'Agger czy Martin to pakery. Wiadomo że przegraliśmy na własną prośbe, ale 2 karne z takich starć to przesada. Jednak fakt jest, gdyby przyszedł służbista z podręcznikiem do piłki nożnej i powiedział "To był faul" to miałby racje...

P.S. cześć ludzi wietrzy spiski, część uważa Suareza za płaczka, ale gdyby sędziowie tak skurpulatnie gwizdali karne po kontakcie obrońcy z napastnikiem, to wykonawca karnych po Luisie miał by pewnego króla strzelców, bo kostki chopok ma naprawde pokopane. Może rzeczywiście sędziowie są nie do końca ok względem The Reds?
Pozdro!

PyrkaLFC, zgadzam sie co do joty. Nie mniej jednak, nie mozemy obwiniac sedziego za porazke, jak robi wiekszosc uzytkownikow tutaj...
Co do Luisa - fakt, fauluja go niemilosiernie, ale tak to jes - gdyby mniej machal rekoma oraz nie rzucal sie do sedziego w niemal kazdej sytuacji (chcialbym powiedziec, ze przesadzam, ale tak nie jest!), to sedziowe inaczej by go traktowali, a tak to przymykaja na niego oko. Nasmiewamy sie z Naniego, a mamy pilkarza o podobnym charakterze. Co do jego umiejetnosci nic nie mam - Suarez jest geniuszem, aczkolwiek pokory to mu czasami troche brakuje...

Czerwona kartka z miejsca to kara 3 meczy, chyba że o czymś nie wiem.