Rodgers przed meczem z Hearts
Brendan Rodgers przyznał, że ma zamiar dać młodzieży wiele szans na występy w rozgrywkach Ligi Europy. Na nadchodzące spotkanie w Edynburgu z Hearts menedżer zabrał 19-osobowy skład, w którym znalazło się miejsce dla kilku młodzików, którzy najbardziej spodobali się Rodgersowi podczas tournee po Ameryce Północnej.
Jednym z nastolatków, którzy mają nadzieję na występ, jest Jack Robinson grający na tej samej pozycji co kontuzjowany obecnie Jose Enrique.
- To świetna szansa, by przyjrzeć się młodym graczom - stwierdził Rodgers.
- Raheem Sterling pokazał się z bardzo dobrej strony podczas przedsezonowych przygotowań. Jack występował znacznie mniej niż by mógł, ale teraz ma dobrą okazję, by się wykazać.
- Chcemy rzecz jasna wygrać, jednak nie ukrywam, że pragnę wykorzystać możliwość zobaczenia młodych w akcji, ocenić jak współpracują ze starszymi zawodnikami.
- To młody zespół, ale dysponuję kilkoma silnymi, doświadczonymi ludźmi, którzy są kapitanami swoich reprezentacji czy zwycięzcami Ligi Mistrzów. Naprawdę drzemie w nich dostateczna siła.
The Reds trenowali w Edynburgu w środowy wieczór bez Stevena Gerrarda, Luisa Suareza, Glena Johnsona i Martina Skrtela.
- Mamy bardzo skromny skład, dlatego muszę dawać szansę innym oszczędzając w ten sposób resztę piłkarzy.
- Grali oni bowiem w sobotę ponad pół godziny przeciwko liczebniejszym przeciwnikom, a ponadto czeka ich wielki mecz w niedzielę. Ja jednak ufam moim zawodnikom i cokolwiek się stanie, zawsze będziemy dążyć do zwycięstwa.
- Bezdyskusyjnie naszym celem numer jeden jest liga. Jednak pracując czy grając w klubie takim jak Liverpool, każdy mecz jest ważny.
- Chcemy sobie dobrze radzić. Teraz skupiamy się na najbliższych dwóch meczach z Hearts i oczywiście pragniemy wywalczyć awans do fazy grupowej.
Chociaż Enrique pozostał w Liverpoolu, menedżer wyraził nadzieję, że Hiszpan będzie już do jego dyspozycji w spotkaniu z Manchesterem City.
- Przeszedł wiele badań i choć zdjęcia rentgenowskie nie pokazały zbyt wiele, on nadal czuje ból.
- W ciągu ostatnich dni ogromnie się starał, by jak najszybciej powrócić do zdrowia. Oczywiście niemożliwe było, by wystąpił w czwartek, ale w niedzielę jak najbardziej na niego liczę.
W zeszłym sezonie w rozgrywkach Ligi Europy Hearts przegrali u siebie 0:5 z Tottenhamem, jednak zdaniem Rodgersa ta ciężka lekcja wiele ich nauczyła.
- Na pewno to doświadczenie dobrze na nich wpłynęło.
- Tynecastle to cudowny, kameralny obiekt i z pewnością kibice dadzą z siebie wszystko.
- Mają w składzie kilku młodych skrzydłowych, jednego z nich obserwowałem rok temu będąc w Swansea. Z pewnością są utalentowani. Johna Suttona znam z jego gry w Tottenhamie, zrobił dobrą karierę.
- Ważne jest, byśmy kontrolowali grę i posiadali piłkę, co pozwoli nam uciszyć widownię.
- Zauważyłem podczas mojego krótkiego pobytu na Anfield, że gracze są uczuleni na samozadowolenie. Skupienie i koncentracja są naprawdę dobre.
W sobotę the Reds rozpoczęli sezon ligowy druzgocącą porażką 0:3 z West Bromwich.
Rodgers został zapytany o reakcję zawodników na tę klęskę.
- Rzecz jasna byliśmy rozczarowani, jednak w poniedziałek powiedziałem im, że choćbyśmy przeżyli ten dzień jeszcze z tysiąc razy, gorzej już nie mogło by to wyglądać. Wszystko skupiło się przeciwko nam, a my naprawdę nieźle zagraliśmy w pierwszej połowie. Szkoda, że wtedy ten mecz się nie skończył.
- Zoltan Gera zdobył swojego pierwszego gola od dwóch lat popisując się wspaniałym uderzeniem.
- W miarę upływu czasu od otrzymania przez Daniela Aggera czerwonej kartki grało nam się coraz gorzej. Goniliśmy za rywalami, organizacja nie była tak dobra, jaką stanie się za kilka miesięcy.
- Jednak ci piłkarze są bardzo szczerzy, nie trzeba im wiele mówić.
- Nauczyłem się podczas tego meczu wielu ważnych rzeczy - zapewnił Rodgers.
Komentarze (11)
Nie wiem czy wiecie, ale czekam na aktywacje mojego konta na forum od 10miesięcy a wy?
theragorn - napisz do naczelnego na gg, nie wiem, dlaczego jeszcze na to nie wpadłeś.
Brendan, ja mam przez kilka miesięcy czytać bazgroły tych znafcuf na lfc.pl, którzy będą wyrzucać Cię z klubu po każdym przegranym meczu? :D
edit: jak coś to szukaj w stopce Redakcja :) / Głodzilla
Właśnie takich słów oczekiwałem. Nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że na dzień dzisiejszy w 11 gramy tylko częściowo to, czego chce Rodgers a w osłabieniu nie mogliśmy zagrać lepiej. Mało kto wiedział co ma robić.