LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 767

Nie musimy bać się o Lucasa


W ostatnich latach Lucas stał się jednym z najlepszych defensywnych pomocników w lidze. Przeszedł długą drogę, aby osiągnąć ten sukces, ale ostatnie kontuzje powoli niszczą mu karierę i ten sukces może wkrótce zmienić się w klęskę.

Co prawda wiele czasu upłynie zanim Lucas stanie się niepotrzebnym graczem. Zwłaszcza w zeszłym sezonie dała się we znaki jego nieobecność. Był najważniejszym ogniwem w pomocy Liverpoolu, a nasza gra w destrukcji bez Brazylijczyka wyglądała ponuro. Waleczny jak mało który zawodnik udowodnił wszystkim, że bez niego drużyna nie funkcjonuje prawidłowo. Adam czy też Spearing nigdy nie byli i chyba nie będą w stanie go zastąpić (zwłaszcza, że obaj wkrótce mogą odejść z klubu) i przez to drużyna traciła wiele na jakości. Po wyleczeniu poważnej kontuzji, powrocie na boisko i dobrej grze Lucas znowu nabawił się urazu i niestety klub będzie musiał radzić sobie bez niego. Mimo to w tym sezonie nie musimy mieć tyle powodów do obaw co w zeszłej kampanii. Dlaczego?

Do klubu trafił Joe Allen i już w ciągu dwóch ligowych spotkań pokazał, że posiada spory magazyn umiejętności. Dobre i przede wszystkim skuteczne podania, bardzo dobry przegląd pola i nadzwyczajne jak na ten wiek opanowanie sprawiają, że możemy spać spokojnie w sytuacji kiedy Lucas będzie poza grą. Rok temu opłakiwaliśmy brak zastępcy w środku pola teraz tak być nie musi. Allen może nie pokazał się jeszcze z tej strony co Leiva jeśli chodzi o odbiory i grę wślizgiem, ale jego spokój i wewnętrzny luz sprawiają, że z zainteresowaniem ogląda się jego poczynania na boisku. Czas pokaże czy stanie się nowym Alonso, o którego od wielu lat proszą kibice. A jeśli Allen by nie wystarczył to w odwodzie jest jeszcze jeden zawodnik.

Nuri Sahin może być kolejnym solidnym graczem, który w przypadku absencji naszego defensywnego pomocnika bardzo nam pomoże. Roczne wypożyczenie sprawi, że nie będziemy musieli płakać jeśli się nie zaaklimatyzuje, ale wątpię, aby miał z tym jakieś problemy. Wiele zrobił w Borussi. Wiele asyst, a także bramki, które strzelał pomagały klubowi w zdobyciu mistrzostwa, tak więc nie widzę żadnych przeszkód żeby nie pomogły teraz nam wrócić do Ligi Mistrzów. Póki co nie widzieliśmy go w akcji, ale za pewne jego statystyki robią wrażenie na kibicach.

Myślę, że nie musimy obawiać się o jego formę. Na boiskach Premier League będzie chciał odbudować swoją solidną dyspozycje, a jego wyniki na pewno ulegną poprawie. Jak widać możemy spokojnie zapatrywać się w przyszłość. W tym sezonie mamy bardzo mocną drugą linię i jeśli naprawdę unikniemy urazów będziemy w stanie zdominować każdy środek pola. A nawet w przypadku, kiedy któryś z zawodników dostanie kontuzji mamy go kim zastąpić. A to już coś, czego nie mieliśmy w zeszłym sezonie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

pietras 28.08.2012 16:27 #
Co prawda tytuł nie ma wiele wspólnego z treścią artykułu ale jak autor widzę zmianę jakościową w meczach, które będziemy grać bez Lucasa dzięki nowym transferom

Jak Sahin podniesie swoją formę na tą z BVB to mieć będziemy jedną z najlepszych formacji pomocy w całej BPL

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com