Jay chce przyszłości na Anfield
Wypożyczony do zdegradowanego w maju Boltonu wychowanek nie traci nadziei na przyszłość w klubie z Merseyside. Od przyjścia do Liverpoolu Rodgersa Jay nie posmakował gry w Premier League, a w miniony piątek dołączył na cały sezon do zespołu Owena Coyle’a.
23-letni pomocnik powiedział w radiu BBC Manchester:
- Mieliśmy z trenerem naprawdę dobrą pogawędkę o tym, jak według nas potoczy się ten sezon. Obaj zadecydowaliśmy, że dobre będzie dla mnie zdobycie doświadczenia, a przede wszystkim regularna gra w innym klubie.
Czy Spearing będzie w stanie po sezonie 2012-13 wrócić na Anfield i zaimponować trenerowi?
- Nie widzę powodu, dla którego byłoby to niemożliwe. Póki co, jestem jednak w Boltonie.
- Chcę się postarać i pomóc klubowi w powrocie do Premier League. To wspaniały klub z fantastycznymi kibicami i myślę, że jesteśmy w stanie wywalczyć w tym roku awans.
Spearing zadebiutował w ekipie Kłusaków w przegranym 1:3 meczem z Hull City, co podsumowuje nienajlepszy start Boltonu w Championship.
- Myślę, że zaczęliśmy mecz naprawdę dobrze, kiedy rozgrywaliśmy piłkę po ziemi i mieliśmy przewagę. W przekroju całego meczu, byliśmy lepsi.
- Problemy sprawiłby błędy indywidualne. Musimy się ich wystrzegać, jeśli chcemy znaleźć się blisko szczytu tabeli – zaznacza wychowanek Liverpoolu.
- Patrząc wstecz, nie sądzę, aby dodawało nam to presji. Zostaliśmy skarceni przez własne błędy.
Komentarze (1)