West Ham chce zatrzymać Carrolla
West Ham United odniósł do doniesień w sprawie klauzuli, którą Liverpool miał zawrzeć w umowie o wypożyczenie napastnika, pozwalającej mu powrócić do macierzystego klubu w styczniu. Współwłaściciel londyńskiego klubu, David Gold, sądzi, że Carroll jednak zostanie.
Liverpool zapłacił za napastnika 35 milionów funtów w styczniu 2011 roku, ale 23-letni reprezentant Anglii walczył na Anfield o formę. W zeszłym tygodniu przeniósł się na Upton Park na roczne wypożyczenie i zrobił dobre wrażenie w swoim debiutanckim występie w sobotę przeciwko Fulham, w którym odniósł kontuzję ścięgna podkolanowego.
Menedżer Liverpoolu, Brendan Rodgers, miał nadzieję na pozyskanie nowego napastnika przed zamknięciem okna transferowego, jednak żadna umowa nie doszła do skutku. To sprowokowało sugestie, że może być zmuszony sprowadzić Carrolla z powrotem.
Doniesienia mówią o tym, że Liverpool może zerwać umowę wypożyczeniową w styczniu, ale współwłaściciel West Hamu, David Gold, wyraził na Twitterze swoją chęć zatrzymania Carrolla na całą kampanię.
Gold napisał: "Konkretne ustalenia rocznej umowy Carrolla są tajne, ale mamy nadzieję, że zostanie z nami na cały sezon."
Skoro Carroll pozostanie poza Liverpoolem co najmniej do Nowego Roku, a żaden zastępca nie został sprowadzony przed końcem okna transferowego, Rodgers jest teraz łączony z wieloma wolnymi agentami. Chociaż plotka o ewentualnym powrocie na Anfield Michaela Owena wydaje się być już spalona, to wciąż spekuluje się o możliwości powrotu do Premier League Didiera Drogby lub Nicolasa Anelki.
Komentarze (9)
Jakoś bedzie a co do Carrola niech go wykupią dają kasę i gitara:)
@RedWarrior - piszesz, że tragedii nie będzie. Oczywiście masz rację. Przecież nie rozwiążą LFC, przecież nie spadniemy do Championship, więc rzeczywiście tragedii nie ma. Ja jestem przyzwyczajony przez te lata kiedy kibicuje, że LFC walczy o najwyższe cele. I dla mnie jest nie do przyjęcia, że w takim gigancie jakim jest Liverpool jest obecnie 2 (słownie: DWÓCH) środkowych napastników. Nasza "praca" w ostatnim dniu okienka to zwykła amatorka. Dempseya powinniśmy zaklepać 2 miesiące temu, zwłaszcza, że Amerykanin robił co mógł, aby do nas trafić. Okienko z tego co wiem nie otwiera się na 24 h, 31 sierpnia, tylko trwa przez 3 miesiące. Kasa była, ale Brendan wolał, sięgnąc po swojego chłopaka za 11mln, niż dać połowe tego na gracza, który strzelił ponad 20 goli w ostatnim sezonie...
A to, że chcesz grać Morganem, który ma pełne gacie, grając o stawkę, świadczy właśnie o tym spadku aspiracji fanów względem klubu.
W dodatku pewnie zażyczyli by sobie bajecznie wysoką tygodniówkę, która osłabiała by budżet klubu.
FSG raczej nie zaryzykuje kolejny raz, to nie w ich stylu. Przegrali kiedy nie udąło im się kupić zawodnika w miejsce Carrolla. Teraz na naprawienie tego błędu jest juz za późno, muszą poczekać przynajmniej do zimy.
Po prostu chodziło mi o to, że dziwi mnie to, że fani przyzwyczajają się do LFC jako średniaka i powoli to akceptują.
Pozdro!