LFC dziękuje EFC za hołd dla 96 ofiar
Ian Ayre - dyrektor zarządzający Liverpoolu - podziękował Evertonowi za oddanie hołdu 96 ofiarom Hillsborough. Przed meczem z Newcastle United na Goodison Park, the Blues zjednoczyli się z the Reds, aby uczcić pamięć o tej tragedii.
Na środku boiska stały dwie osoby - chłopiec i dziewczynka. Dziewczynka ubrana była w koszulkę Evertonu z numerem 9, a chłopak w koszulkę Liverpoolu z numerem 6.
Chłopcy od podawania piłek mieli na sobie dresy z napisem 96 na plecach.
Przed rozpoczęciem meczu kibice zaczęli klaskać, a na telebimie został puszczona animacja o kibicach, którzy stracili życie na Hillsborough. Dodatkowo można było usłyszeć piosenkę The Hollies "He Ain't Heavy, He's My Brother".
Ian Ayre powiedział w tej sprawie Liverpoolfc.com: - Chciałbym złożyć serdecznie podziękowania fanom Evertonu od wszystkich z Liverpoolu za okazane wsparcie.
- Rywalami jesteśmy na boisku, ale poza nim się wspieramy. Po katastrofie Everton pomagał nam. To samo można było zauważyć po ujawnieniu dokumentów o Hillsborough w zeszłym tygodniu.
- W takich sytuacjach rywalizacja futbolowa schodzi na drugi plan. Jest to unikalne dla naszego miasta. Sądzę, że kibice mogą być z siebie dumni z tego, jaki stosunek mają do siebie przez cały czas od dnia tragedii.
David Moyes - trener the Toffees - także oddał hołd.
- Ja i każdy osoba związana z Evertonem wspiera rodziny Hillsborough. Jestem kibicem, a także ojcem. Wielkie uznanie dla rodzin, które dalej walczą o tych, których kochają.
Margaret Aspinall i Trevor Hick z the Hillsborough Famillies Support Group pojawili się na meczu jako goście specjalni.
Komentarze (10)