Brendan zachwycony Luisem
Brendan Rodgers był pod wrażeniem mistrzowskiej klasy występu Luisa Suareza, którą zaprezentował w meczu z Norwich. Urugwajczyk skompletował hat-tricka na Carrow Road, przyczyniając się tym samym do pierwszego ligowego zwycięstwa Liverpoolu w tym sezonie.
Suarez powtórzył swój heroiczny wyczyn z poprzedniego spotkania z Norwich strzelając na ich stadionie trzy bramki przed upływem godziny czasu gry. Tym samym stał się pierwszym piłkarzem the Reds w historii, który dwukrotnie strzelił hat-tricka w dwóch analogicznych spotkaniach przez dwa sezony z rzędu.
Nuri Sahin i Steven Gerrard również zasłużyli na pochwały notując bardzo dobre występy dla drużyny gości, ale to z pewnością Luis Suarez zajmie miejsce na pierwszych stronach niedzielnych gazet.
- Pamiętam spotkanie, które rozegrał w zeszłym roku, wszystkie jego bramki były niesamowite - powiedział Rodgers. - Muszę przyznać, że dziś pokazał swoją mistrzowską klasę w wykańczaniu akcji.
- Jego pierwsza bramka była wspaniała. Wypracowaliśmy ją od tyłu, rozgrywając piłkę poprzez linie przeciwnika. Na skraju pola karnego pokazaliśmy dobrą grę kombinacyjną, a Luis dobrze wykończył akcję.
- Drugie trafienie bardzo dobrze charakteryzuje go jako piłkarza. Dziesięć sekund wcześniej przestrzelił prawdopodobnie swoją najlepszą sytuację bramkową [tego popołudnia]. Nie rozczarowało go to i natychmiast wrócił po piłkę, pokazując swoje niesamowite umiejętności okiwał obrońcę i strzelił gola zewnętrzną częścią stopy.
- To był dla niego wyjątkowy dzień, ale co jest jeszcze ważniejsze to był wyjątkowy dzień dla drużyny.
- Mam na myśli to, że nasz występ, odnajdywanie się pomiędzy pozycjami rywala, podania i bezwzględne posiadanie piłki, był zadowalający
Spotkanie z Norwich było pierwszym zwycięskim meczem Liverpoolu w Premier League za rządów Rodgersa. Menedżer chciał podkreślić ‘fantastyczny’ wysiłek graczy the Reds na Carrow Road.
- Oczywiście jestem bardzo zadowolony. Nie jestem tym zaskoczony, ponieważ nasze występy do momentu dzisiejszego spotkania były bardzo, bardzo dobre poza meczem z Arsenalem oraz meczu przeciwko West Bromowi, kiedy graliśmy dziesięcioma zawodnikami – powiedział.
- Muszę powiedzieć, że jakość naszej gry była fantastyczna. Znam Norwich, są wspaniałym klubem i przez ostatnie kilka lat ich stadion był bardzo trudnym miejscem do gry. Przyjechanie tutaj i zdobycie pięciu bramek po takiej grze było fantastyczne.
Tymczasem dziennikarze spytali Rodgersja o jego zdanie na temat sytuacji z pola karnego Norwich w pierwszej połowie meczu, kiedy to Suarez został powalony przez obrońcę gospodarzy Leona Barnetta.
- Uważam, że to był murowany rzut karny – powiedział menedżer. – Jeśli mam być szczery, to myślę, że każdy na boisku wiedział, że to powinna być jedenastka.
- Nie możemy nic zrobić. Wiem, jak trudna jest praca sędziego. Nie jestem osobą często krytykującą arbitrów. Chcę, żeby moi gracze ich szanowali i sam okazuję im szacunek.
- Rozmawiałem z Mike’em Rileyem w tym tygodniu i powiedziałem mu o swoich przemyśleniach, ponieważ przez kilka spotkań był widoczny pewien niepokojący trend.
- Być może pewnego dnia i my otrzymamy decyzje na naszą korzyść, ale do tej pory po prostu skupimy się na naszych występach – zakończył Rodgers.
Komentarze (3)
The Reds potrzebowali tego zwycięstwa żeby uwierzyć w siebie i teraz ruszamy w góre tabeli !!!