LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1292

Enrique nie zamierza się poddać


Jose Enrique ma nadzieję na szybkie przezwyciężenie problemów z kolanem i zaznacza, że da z siebie wszystko, by odzyskać miejsce w wyjściowym składzie na lewym boku defensywy Czerwonych.

Ściągnięty za 6 mln funtów z Newcastle Hiszpan znalazł się ostatnio wraz ze Stewartem Downingiem na cenzurowanym u Brendana Rodgersa.

- Od początku sezonu musiałem radzić sobie z dużym bólem w moim kolanie. Otrzymywałem zastrzyki i jeśli problemy nie wrócą, postaram się szybko odnaleźć swoją najwyższą formę i grać na wysokim poziomie. Trudno gra się będąc nie w pełni zdrowym.

- Musiałem być uważny z uwagi na kolano. Starałem się grać, ale nie mogłem dać z siebie wszystkiego.

- Poczułem to na treningu przed meczem ligowym z WBA i od tamtego momentu było źle. Mam nadzieję, że zastrzyki pomogą mi w szybkim powrocie do gry.

- To jasne, że chcesz pokazać się z jak najlepszej strony nowemu menadżerowi i razem z drużyną piąć się w górę tabeli.

- Chcę wrócić z powrotem do gry, tak szybko, jak to tylko możliwe.

Na jego pozycji szansę występu otrzymał m.in Stewart Downing i Jose był usatysfakcjonowany takim obrotem sprawy.

- Uważam, że to dobre rozwiązanie dla Stewarta, gdyż to pozycja na boisku, na której może spokojnie grać. To dobra sytuacja dla zespołu, kiedy nękają nas kontuzje.

- Cieszę się rywalizacją w drużynie. Wiem, że kiedy będę zdrowy, spokojnie będę mógł walczyć o miejsce w składzie i zrobię absolutnie wszystko, by je wywalczyć.

- Dla trenera to świetna sprawa, jeśli ma wszechstronnych zawodników, mogących występować w kilku miejscach na placu gry.

Hiszpan wyraził też słowa wsparcia dla kontuzjowanego Martina Kelly'ego, z którym Enrique się przyjaźni.

- Martin jest dobrym kumplem i jego uraz jest przykrą sprawą dla niego i Liverpoolu. Jest dobrym piłkarzem i ta kontuzja jest dla niego sporym ciosem.

- Zwykle występuje na prawej obronie, co dawałoby mi także spore szanse na grę. Najważniejsze jest jednak zdrowie Martina, a w takim przypadku futbol schodzi na drugi plan. Rozmawiałem z nim i wszyscy życzą mu szybkiego powrotu do gry - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

John 02.10.2012 11:30 #
Gość nie daje kompletnie nic w ofensywie drużynie. Ostatnia asysta w jego wykonaniu jaką pamiętam to podanie do Carrolla w derbach Liverpoolu szmat czasu temu. Nie potrafi dośrodkować dobrze w pełnym biegu, nawet z miejsca mu to średnio wychodzi. Do tego w defensywie też jest przeciętny. Newcastle tu też zrobiło dobry interes, bo mają na jego pozycji dużo lepszego Santona.

Glen Johnson jest znacznie lepszy na lewej stronie od Enrique.
PiotrekB 02.10.2012 11:59 #
Jose faktycznie nie prezentuje obecnie odpowiedniego poziomu, ale prawdopodobnie to przez właśnie tą kontuzję. Na pewno wszyscy pamiętają Enrique z czasów Daliglisha, kiedy przez długi czas był jedynym równo i dobrze grającym piłkarzem. Wierzę, że się podniesie i wróci do dawnej formy. Jego boiskowe cwaniactwo i gra z piłką przy nodze bardzo się nam przydadzą, ale musi być w pełnej dyspozycji.
Hulus 02.10.2012 20:56 #
Przecież to oczywiste, że Jose może grać dobrze, bo robił to przez pół poprzedniego sezonu. Musi pokonać kontuzję i zacząć walczyć o swoje miejsce. Nie może odwalać takich cyrków jak z YB. Skupi się na grze, polepszy koncentrację i spoważnieje a Rodgers znowu z niego skorzysta.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (1)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com