Udinese górą na Anfield

Szkoda ale mecz fantastyczny

Bóg nie istnieje

Znowu nas sędzia wych*jał

Barcelona..

WTF????

Ehh... Ciężko być kibicem Liverpoolu FC w dzisiejszych czasach...

Gdzie jest dawne Anfield? Jak można dawać sobie wbić 3 bramki u siebie? PARANOJA

Ahhh ta obrona.... -.-

1 połowa piękna w wykonaniu The Reds.
2 połowa.. Nie była zła, ale straciliśmy 3 głupie bramki i tyle.. Widzę w tym zespole przyszłość! Damy rade ! YNWA !

Obrona, obrona.. Gdzie była obrona, jeżeli Di Natale kapkuje sobie w polu karnym. Nasza gra z przodu na ogromny plus!

Jestem dziwnie spokojny, takie porażki bolą jakieś 2500 razy mniej.

Gdzie ta drużyna z 1 połowy??

Łzy same napływają do oczu. Właśnie pogrzebaliśmy szansę na awans z grupy. Europo jeszcze wrócimy!

,, Grali jak nigdy , przegrali jak zawsze ,,

Downing --> OUT

Nie wiadomo co pisać , nasza gra w obronie rezerwowych kosztowała nas zwycięstwo...ogólnie gra mogła sie podobać , ale liczy sie wynik końcowy..
YNWA

Oj nie łatwo jest być fanem The Reds... but still YNWA !

I jak zwykle

Nic się nie stało, Liverpool nic się nie stało!

darujcie sobie teksty o sędziach, ja tam modle się o chociaż takiego w BPL...

Porażka tylko wzmacnia a wygrana uspokaja.

3 sezon i ciągle jedynym zawodnikiem, który może podkręcić tempo jest Suarez? Proszę...

Nie no nie wierzę, ja pierdole !

mecz przegralismy, ale gralismy i tak zajebiscie :)

LFC 90% podań celnych w 60 minut
Gerrard 90% neicelnych w 30 minut

`Wkrótce kapitan Udinese ponownie pokonał Pepe Reinę`

Tutaj jest błąd to nie Di Natale strzelił 3 bramkę dla Udinese

Graliśmy zajebiście ale wystarczyło pare błędów i trafili nam 3 bramki jak to jest możliwe przez 80 min my stwarzamy sobie akcje a takie Udinese pare akcji i 3 bramki WHY?!

I tak mi się mecz podobał.

zasnęliśmy przy 1:0, obudziliśmy się przy 1:3... szkoda. przynajmniej zmiany zrobiły różnicę

Mówi sie trudno ale mimo wyniku spójrzcie na ich gre, mieli tylko 15 minut słabości a tak cisneli cały czas, uważam że nasza drużyna ma ogromny potencjał i za kilka lat wrócimy do łask, Nie frasujcie teraz będzie dobrze:) YNWA

@Lfciorek
czasami zal mi czytac twoja posty. na serio watpisz w nasza druzyne?

Ja uważam dobra że graliśmy bardzo dobrze bez tych najważniejszych graczy obecnie gra liverpoolu dużo bardziej mi się podoba niż za KD mimo że dziś przegraliśmy ale widać postęp i jakaś taktykę w grze i wiąże z Brendanem duże nadzieje i skończcie napinke w stylu " i co teraz powiecie" bo to nie jest w stylu kibiców trzeba dostrzec pozytywy i wyciągnąć lekcje.

Trzeba cos zrobic z obrona tak nie moze byc! to jest niemozlkiwe jak di natale mogl sobie zonglowac pilke w naszym polu karnym.

Bardzo ładnie gramy , klepiemy mamy pomysł na akcję i strzelamy bramkę ,ale niestety nasza formacja obronna od początku sezonu szwankuje i trzeba to poprawić a wtedy możemy pomyśleć o zwycięstwach.

Rodgers poprawił rozegranie i atak , teraz musi wziąć się ostro za obronę, bo tracimy mnóstwo bramek. Przynamniej tym razem Reina nie zawinił - ba , nawet ze 2 razy ładnie wybronił.

Panowie i Panie :) To liga europy ;) grali dobrze , 3 bramki głupio stracone bo obrona nie tak co zawsze ;) mają sie ogrywać w tej LE. Najważniejsza jest liga i i powrót do czołówki ! Ja mimo że przegrali jestem zadowolony bo zagrali naprawde przyjemną i fajną piłkę , a to że stracili głupie bramki to już swoją drogą. YNWA !

Lfciorek. już ktoś tu kiedyś pisał, że go załamujesz. mnie też załamujesz. co do meczu. tak, przegraliśmy, ale graliśmy bardzo ładną piłkę przez większość meczu. kiedyś to na pewno "zaprofituje". jestem dobrej myśli. nawet Dębowy Stewart dzisiaj COŚ grał :)

Downing -> Ekstraklasa

Bardzo dobra gra , zakłamana przez wynik , niestety głupie błędy obrońców ale jak wszyscy wiemy to innych dwóch panów będzie grać na stoperze , najbardziej chyba szkoda akcji Luisa gdzie wykiwał obrońców i strzelił w krótki róg (miał grać do Jojo i było by 3:3) ale odezwała się żyłka napadziora , nasz klub ma olbrzymi potencjał i świetlaną przyszłość przed sobą , a z grupy i tak wyjdziemy :) YNWA !

Gdzie ta twierdza co się Anfield zwie??

Jak narazie na Anfield wszystko w plecy, to ma być twierdza a nie..

Ja nie wiem czego wy oczekiwaliście . Coates jeszcze dużo musi się nauczyć , Carra już niestety fizycznie nie nadaje się na 90min takiej gry , Robinson to przez wiekszosc drugiej polowy nie istaniał. Zagraliśmy eksperymentalnym składem ,przeciwko podstawowej jedenastce klubu z Seri A ,który zakończyła ostatni sezon na trzecim miejscu o ile sie nie myle . Jeśli wyjdziemy podstawowym składem na Anży (wątpie) ,wywalimy Downing (który notabene niezle zagrał ,ale zdecydownie jednak wole chociażby Suso) ,3/4 naszej obrony i Boriniego ,myśle że wyjdziemy z grupy.

Eksperymenty ze składem... To miał być wygrany mecz! Niestety jestem pesymistą, bo wole się mile zaskoczyć, dlatego nie wiem co to będzie na wyjeździe we Włoszech i w dwumeczu z Anży, masakra...

Wygrał ten który chciał najbardziej, to ich skład 1, a my graliśmy składem 3.

Myśle ,że gra napawa optymizmem mimo porażki :) Wszystko idzie w dobrym kierunku, wyniki w końcu przyjda :D
YNWA!! :D

Boże męczennicy jak wam tak ciężko być kibicem LFC to nim nie bądźcie. Proste. Dla mnie bycie kibicem tego klubu to przywilej.Pierwsza połowa kapitalna w obronie i ataku, druga natomiast tylko w ataku. Z meczu na mecz gramy lepiej.
pozdrawiam

Porażka tylko wzmacnia a wygrana uspokaja.

Jak bardzo szkoda to chyba pisać nie trzeba ale moje serce długo tego nie wytrzyma.

A tam... Liverpool z pierwszej połowy i tak będzie mi się śnił po nocach:) A Suarez-jest lepszy niż Zord z Power rangers:>

Pierwsza połowa wyśmienita, ale nie wiem dlaczego tutaj niektórzy o jakimś frajerstwie wypisują. Odpowiednia motywacja wyjadaczy z Udinenese wystarczyła. Mięliśmy w obronie Coatesa, Robinsona i nie aż tak pewnego już Carraghera, którzy się poprostu pogubili. Też się zdenerwowałem, ale nie przesadzajmy, słabo by było jakbyśmy dali się ograć tak w lidze pierwszą 11. YNWA!

heh tak czytam i nie wiem czy ogladalismy ten sam mecz czy ja moze sie za bardzo na "stukalem" ale dla mnie mecz zajebisty wprawdzie przegralismy ale trzeba przyznac ze Udinese mialo wiecej szczescia niz United wsparcia sedziow w ostanim meczu.
YNWA

Nie ma co się przejmować , szkoda porażki , ale w ataku graliśmy ok.
Trzeba coś zrobić z obroną bo 2 i 3 bramka idzie na konto Johnsona.Carra niepewny mecz no i samobój Coatesa.Robinson grał dobrze.Ale ogólnie mimo wszystko wielka szkoda że chociaż nie zremisowaliśmy.. Kur** No nie :(

i znowu docinki innych w typie, "co znowu nie tym razem?", "znowu byliście lepsi?". Graliśmy na naszym Anfield, a Włosi w kilka minut wybili nam to z głowy.

Nasza gra w ofensywie się poprawiła od początku sezonu, ale w defensywie dalej jesteśmy do pupy...

To nie jest przypadek że tracimy 3 bramki z Young Boys, 3 z Udinese, 2 z Norwich itp. O ile z przodu gra wygląda obiecująco to defenstwa leży całkowicie. Johnson głupia strata przy pierwszej bramce, Coates bramka samobójcza, 3 bramki zaczyna sie od żonglerki w polu karnym Di Natale mając na plecach bezproduktywnych Catesie i Carragherze... Szkoda szkoda szkoda, ale grajmy dalej o naszą przyszłość...

Oczywiście 1 i 3 bramka a nie 2

Może oni wygrali bitwę, ale my wygramy wojnę!!

Idzie ku dobremu.

ale bramka meczu to i tak Suareza.

100% poparcia dla Eric5. Dodam, że nie odrazu Kraków zbudowano.

Ten mecz był i tak znacznie bardziej nieprzewidywalny niż kiwki Downinga... wait!

W pierwszej połowie nawet Downing skutecznie dryblował. Henderson? Podawał do przodu? Wiedziaaałem że ten sen się prędzej czy później skończy i wrócimy do starego "dobrego" LFC...

@szostie, zawsze lubie czytać Twoje komentarze 'pod wpływem', ale z Twoją analizą zdroworozsądkową ciężko sie zgodzić. Widziałeś sytuacje w której Coates podbiegł "pomóc emerytowi" i razem z carragherem pozwolił Di Natale żonglować w polu karnym? Druga bramka pechowa, ale też na jego konto.
Shelvey fakt, troche klapki na oczach, ale pare razy a zwłaszcza w 1 połowie pokazał że ma spore umiejętności. Henderson w zasadzie w pierwszej połowie zdominował środek pola z Allenem... Ot, mecz dwóch połówek jak to mówią w FMie

Gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze...

D*pa
D*pa
D*pa

Ludzie!!! Jednym słowem ogarnijcie się. Z biegiem lat widze ze pozostało coraz mniej prawdziwych kibiców. Mówicie: "Gdzie jest to nasze Anfield?" A moze warto zapytac gdzie mamy tych dawnych kibiców? Słodko pierdole tych sezonowców piszacych o frajerstwie. Dla mnie te młodziki grali fantastycznie. To przeciez pierwsza 11 Udinese... Moze powinno kilku graczy podstawowych zagrac od poczatku. Ja wiem, ze potęga znów nadchodzi. I ze Allen, Shelvey i Sterling beda za kilka lat wielcy jak dawne gwiazdy z 2005 roku. :)

21 strzałów 16 na bramke i 2 bramki ... Jedyne czego nam brakuje to wykonczenie akcji przydałby sie Dempsey oj przydał...

Eee tam, twierdza dupierdza, słaba obrona, Downing out ble ble ble rzygać się chce.
Mamy zespół w przebudowie, gramy dobrze rezerwami z dobrym zespołem z ligi włoskiej, czego wy oczekujecie.
Myślicie że trenerem jest pieprzony król Midas?
Ile Abramowicz wydał na swoje zabawki zanim wygrał LM?
My to zrobimy za 10% tej kwoty i to dużo szybciej. YYYYYYYYNNNNNNNNNWWWWWWWWWAAAAAAAAAAAA

Nie rozumiem czym tu sie przejmować Udinese zagralo pierwszym skladem a my oszczedzamy pilkarzy na lige, martwi obrona ale w lidze taka nie gra , cieszy kolejna bramka suareza ktory jest w formie!!! Mecz bez historii , na ogranie takie moje zdanie

Martwi kolejny bezbarwny mecz Boriniego, niby ma potencjał a nie może się wstrzelić...

To po awansie z grupy !

Mecz bardzo mi się podobał, grali ładnie. Przegrali? No trudno, ważne by w lidze im się to już nie zdarzało. Zawsze jestem z Wami.

Jak już napisałam na Fejsie;
Ludzie wcale nie zachowujecie się jak prawdziwi Kopites! Powinniście być na dobre i na złe z drużyną i ich wspierać! Większość z was jak tylko coś pójdzie nie tak od razu robi najazd na BR, na taktykę i na zawodników, ale wcześniej gdy było dobrze to w samych superlatywach się wypowiadali. Nie pomyliły wam się kluby? Takich kibiców mają MUły a nie The Reds, ogarnijcie się i przypomnijcie sobie słowa naszego hymnu. YNWA bez względu na wynik. Rozegraliśmy na prawdę dobry mecz, trzeba trochę popracować nad obroną i będzie dobrze. Coates Grał nieźle i jeden błąd a wy już go jedziecie. Suarez jak widać mocno naładowany, Shelvey świetnie grał. Mimo przegranej jestem zadowolona z naszych bo coraz lepiej sobie radą muszą tylko popracować nad obroną i paroma innymi aspektami gry i zaczniemy osiągać sukcesy...

Nie ukrywam, ze podchodzę sceptycznie do pomysłów BR ale trzeba przyznać, ze w ostatnich 3 meczach gra Liverpoolu wyglądała nieźle. Nie zawsze się wygrywa pamiętajcie o tym.
Zobaczymy jaki będzie wynik w meczu ze Stoke YNWA.

@roxcod@- po jakim avansie?!? Czytamy ze zrozumieniem!!! Czasem nie daje rady jak czytam komentarze...Mecz na plus,troche chlopcy przysneli,ale ok,Downing sie stara a to lubimy-mowil prawde,ze zrobi wszystko,zeby wywalczyc sobie miejsce w 1wszym skladzie,Do zmiany Reina-przyykro mi to pisac,ale czuje,ze brak konkurencji i presji powoduje jego bledy bramkarskie,Jonjo fajno,ale musi sie koncentrowac-nie spalac!Suarez Brawo-rozstrzelal nam sie chlopak,az lezka w oku,Carra-marzy mi sie,zeby uniosl puchar z mlodzikami to byloby dla niego najlepsze zakonczenie kariery.Wyniku szkoda,ale czuje,ze Brendon ostro i strzepie futra po tej drugiej polowie i wstana NIEZWYCIEZENI!

Ja to nie wiem gdzie wy dzieciarnio pasujecie? Jedna porażka i mamy nie wyjść z grupy? Boże... Zagraliśmy super mecz, zdominowaliśmy Udinese(3 drużyny serie a ubiegłęgo sezonu), skład eksperymetnaly, Rodgers ma dużo roboty przed sobą to oczywiste, piłkarze w końcu zrozumieją jak mają grać w obornie, za Beniteza było to samo.
a Lfciorek to hejter czego się po Nim spoedziewaliście?

Kolejny swietny mecz w naszym wykonaniu, pierwsza połowa kosmiczna, nareszcie słyszeć komentatorów zachwycajacych się grą The Reds i nazywających nas Małą Barceloną naprawdę budzi nadzieje. YNWA

wielka szkoda :( fajna 1 polowa w drugiej gorzej

Strasznie dumnie być kibicem Liverpoolu

Jestem dumny z Liverpoolu po wczorajszym meczu :) Zagrali świetnie, oczywiście, parę błędów się zdarzyło, ale sprawiedliwie mówiąc, wynik meczu nie sprawiedliwy, Liverpool nie zasługiwał na porażkę!!! :(
Pewnie jak by zagrał Gerrard, Suarez i Sterling od początku, to pewnie byśmy wygrali, bo po pierwszej połowie byśmy wyżej prowadzili :)
Ale i tak można z chłopaków być zadowolony, dobrze, fajnie taktycznie, piłką grali i gnietli Udinese! Udine miało więcej szczęścia niż umiejętności, że by ten mecz wygrać! No, ale cóż stało się, że przegraliśmy! Ale myslę, że przegrywamy z podniesionym czołem :) W Lidze Europy jest jeszcze kilka meczów grupowych, więc jeszcze wygramy nie raz :) Jestem dobrej myśli :)

glen[*] nie podoba mi sie on w tym sezonie. 2 bramki przez niego padly z udine.. borini i henderson tez tragedia. reina odziwo zagral nienajgorzej przynajmniej :)

Mimo przegranego meczu z optymizmem patrzę w przyszłość.