Pulis krytykuje Suareza
Tony Pulis wyraził swoje rozgoryczenie z postawy Luisa Suareza i jego prób wymuszania fauli, które zaprezentował w dzisiejszym meczu przeciw Stoke, ponawiając przy tym prośbę o surowsze traktowanie symulujących zawodników.
Menedżer gości wielokrotnie już nawoływał, by "nurkujący" zawodnicy otrzymywali za swoje zachowanie kary od Football Association.
- W drugiej połowie widzieliśmy Suareza upadającego w polu karnym, co bardzo, ale to bardzo mnie rozczarowało.
- Jak już nieraz mówiłem, trzeba na takie sprawy zwrócić uwagę.
W zupełnie innym tonie wypowiedział się natomiast na temat kolegi Urugwajczyka z drużyny, Glena Johnsona, mając w pamięci jego reakcję na wcześniejsze starcie.
- W pierwszej połowie doszło do pojedynku główkowego między Johnsonem a Jonem Waltersem, to było starcie w starym, dobrym stylu.
- Johnson zachował się wspaniale, natychmiast się podniósł i grał dalej, to było właściwa reakcja.
- Podszedłem do niego i powiedziałem "świetna robota". Nie tylko pochwaliłem go za dobry występ, ale szczególnie za to zachowanie - zakończył.
Komentarze (22)
Suarez sobie sprawy takimi akcjami jednak nie ułatwia. Prawda jest taka, że jest notorycznie przepychany, kopany, szturchany, ale dopóki się nie wywali żaden sędzia mu faulu nie gwizdnie. A jak się już wywali to od razu jest traktowany jako symulant i też mu nikt faulu nie gwizdnie. To patowa sytuacja, ale jednocześnie bardzo irytująca. Szczególnie w sytuacji, gdy gwiazdy innych drużyn mają ochroną od sędziów. Z pewnością dla ligi lepiej mieć więcej Suarezów niż Huthów.
A facet ma racje! Suarez to oszust i szmaciarz jesli chodzi o te ciagle symulacje i turlanie sie przez 10 m po kazdym faulu. Ale tak jak dynia mowi - Brendan musi go tego oduczyc, bo Suarez, ktory nie potyka sie o powietrze i nie placze o byle gowno posiada wystarczajace umiejetnosci, aby byc graczem niemal DOSKONALYM.
Zgadzam sie, Huth kopal ale zeby dac sie zlapac na takim ''nurkowaniu''... Po prostu smutne. Wole 0:0 bez symulowania niz 0:0 z symulowaniem.
A co jest najsmieszniejsze? Setki, tysiace (miliony?) podniecaja sie Grand Derby a my... My jestesmy wierni jednemu z najbardziej utytuowanych klubow w Anglii, ktory ma teraz 6 pkt po 7 meczach nowego sezonu. Smutne, piekne i wyjatkowe. LFC!
Pozdrawiam obiektywnych, nie ograniczonych hipokrytow :)
Tylko, że te piony i drewna są wyżej w tabeli od nas.