SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1516

Jose liczy na grę od początku


Jose Enrique jest gotów wskoczyć ponownie do pierwszego składu Liverpoolu po tym, jak wyleczył kontuzję, a mecz z Anży Machaczkała jest dla niego dobrym wprowadzeniem do cyklu meczowego.

Hiszpański obrońca, który wypadł z gry na ostatni miesiąc z powodu przeciągających się kłopotów z kolanem, powrócił do kadry meczowej The Reds w zeszłą sobotę, wchodząc na plac gry jako rezerwowy w drugiej połowie wygranego 1:0 spotkania z Reading.

Obecny sezon na tę chwilę nie jest udany w wykonaniu Jose, który spadł nieco w zespołowej hierarchii, odkąd drużynę z Merseyside przejął Brendan Rodgers.

W przeddzień jutrzejszej rywalizacji z Anży Machaczkała w Lidze Europy, były zawodnik Newcastle jest awizowany w podstawowym składzie Liverpoolu i chce udowodnić, że jego umiejętności idealnie wpasowują się w styl preferowany przez Brendana Rodgersa.

- Sytuacja jest dosyć skomplikowana, bo tak jak każdy piłkarz, tak i ja chcę grać – odparł 26-latek.

- Starałem się jak mogłem, ale ból w kolanie sprawiał, że nie mogłem prezentować mojego normalnego poziomu.

- Kontuzji doznałem na treningu. W momencie oddawania przeze mnie strzału, coś strzeliło w kolanie i od tamtej pory nie czułem się dobrze.

- Zajęło mi kilka tygodni, zanim zdążyłem się należycie wykurować. Teraz wszystko wydaje się być w porządku.

- Styl Brendana Rodgersa w zupełności mi odpowiada. Jego ustawienie i taktyka to ten rodzaj piłki nożnej , w którym się odnajduję.

- Nasza filozofia grania w piłkę jest zgoła inna od tych prezentowanych przez większość ekip i raczej niespotykana w tym kraju. Bardziej przypomina ona te, które możemy oglądać w Hiszpanii, lub też w wykonaniu hiszpańskiej reprezentacji narodowej.

- Każdy trening z osobna jest przeprowadzany z piłkami, a dla zawodnika to ulubiony sposób pracy. Pod wodzami nowego menadżera każdy z nas musiał przystosować się do nowych zaleceń bossa, a z czasem to wszystko należycie ,zafunkcjonuje . Sposób, w jakim w tym sezonie gramy z pewnością zasługiwał na większe zdobycze punktowe, w szczególności w spotkaniach na Anfield, gdzie nasza dominacja nie przekładała się na końcowy rezultat.

Nieobecność popularnego ,,El Toro'' została przyćmiona znakomitymi występami młokosów z Akademii Czerwonych, Raheema Sterlinga, Suso a także Andre Wisdoma. Każdy z nich wniósł sporo świeżości i jakości do zespołu.

W momencie gdy Martin Kelly uszkodził więzadła krzyżowe, Andre Wisdom był z miejsca zobligowany, by zastąpić kontuzjowanego kolegę na prawej obronie, podczas gdy Glen Johnson ze względu na swe doświadczenie i uniwersalność został przesunięty na przeciwległą flankę. Wobec ich dobrej postawy w ostatnich meczach, Enrique zdaje sobie sprawę, że ,,wygryzienie’’ ze składu któregoś z nich nie należy do najprostszych zadań.

- Będzie ciężko. Kiedy łapiesz uraz na twoje miejsce czekają już młodzi piłkarze, dla których to niepowtarzalna szansa by się pokazać. To krzepiący widok.

- Świetnie jest przypatrywać się juniorom, którzy świetnie wywiązują się ze swoich obowiązków i są przydatni drużynie. Mam nadzieję, że nie spoczną na laurach. ,,Młodzi’’ bez wątpienia w przyszłości okażą się naprawdę dobrymi piłkarzami. Grają z tak wielkim przekonaniem do własnych umiejętności, bowiem trener bezgranicznie im ufa – podsumował urodzony w Valencii obrońca.

Jose nie szczędził również pochwał pod adresem Jonjo Shelveya, dołączając do grona fanów talentu Anglika i twierdząc, że jest ,,niesamowitym zawodnikiem’’.

Rodgers dokona sporych roszad w składzie na jutrzejszy mecz z liderem rosyjskiej ekstraklasy, mając na uwadze niedzielne derby z lokalnym rywalem Evertonem. Szanse na pokazanie się kibicom od pierwszego gwizdka arbitra dostaną z pewnością ponownie Sebastian Coates, Jamie Carragher, Stewart Downing oraz Oussama Assaidi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

jędras09 24.10.2012 12:54 #
Oj coś mi się wydaję , że Jose ciężko będzie miał z wygryzieniem pary Wisdom/Glen. Mówię "pary" bo jeśli miałby wskoczyć do składu to któryś z tej dwójki musiałby powędrować na ławkę a na tę chwilę nie wydaję mi się to sprawiedliwe by albo Glen , albo Wisdom, który notabene naprawdę dobrze sobie radzi ,powędrowałby na ławkę. Jose pracuj !

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com