Liverpool w starciach z Rosjanami
LFC.pl postanowiło się przyjrzeć konfrontacjom Liverpoolu przeciwko drużynom rosyjskim w oficjalnych spotkaniach. Bilans jest korzystny dla zespołu z Merseyside.
W sierpniu 2005 roku, The Reds za kadencji Rafaela Beniteza rywalizowali z CSKA Moskwa w meczu o Superpuchar Europy, rozgrywanym w Monaco. Po regulaminowych 90 minutach był remis 1:1 a gola dla Liverpoolu strzelił Cisse. Trafienia w dogrywce Luisa Garcii i ponownie Francuza zadecydowały o kolejnym trofeum w pucharowej cennej gablocie Czerwonych.
3 lata wcześniej Liverpool mierzył swoje siły ze Spartakiem Moskwa w fazie grupowej Ligi Mistrzów. 2 października 2002 roku, Czerwoni wygrali 5:0 na Anfield po golach Heskeya (2), Cheyrou, Owena i Diao.
20 dni później w czasie rewanżu na Łużnikach błysk geniuszu zademonstrował Michael Owen kompletując hattricka a The Reds wygrali 3:1.
W 1995 roku Liverpool grał w pierwszej rundzie Pucharu UEFA z Alania Vladikavkaz. W Rosji The Reds wygrali 2:1 za sprawą bramek McManamana i Rednkappa. Na Anfield w rewanżu padł bezbramkowy remis i do kolejnej fazy awansowali Czerwoni.
Z kolei w 1992 roku w rozgrywkach Pucharu Zdobywców Pucharów (2 runda) Liverpool mierzył swoje siły ze Spartakiem Moskwa. W Rosji górą byli gospodarze zwyciężając 4:2 (Wright i McManaman strzelcami bramek dla LFC). W rewanżu goście postawili kropkę nad 'i', triumfując 2:0 wyjechali z tarczą z Wysp Brytyjskich.
Ogólny bilans:
7 rozegranych spotkań, 4 zwycięstwa Liverpoolu, 1 remis, 2 wygrane Rosjan, stosunek bramek: 15-9.
Komentarze (2)