Występ Assaidiego z Anży - video

Oussama wiedział, w jakim celu znalazł się na boisku.

Niby nic wielkiego dla Liverpoolu jeszcze nie zrobił a bardzo lubie tego chłopaka:) Nigdy nie ma pretensji do sedziego, kiwa w sytuacjach w ktorych musi, jesli ma osobe do podania, to zagra prostą piłke, ale dokładną. Widać że haruje ile tylko może, nie dostaje zbyt wielu szans na gre w PL a mimo to nie narzeka, ostatnia wypowiedz że liczy chociażby na kilka minut gry z Evertonem po prostu mnie rozwaliła, nie mowi że zagrał dobry mecz i chce grac w podstawowym skladzie z Evertonem, tylko ma nadzieje że TRENER pozwoli mu chociaż kilka minut zagrac:P Do tego po świetnym meczu z Anży mówi że może grać jeszcze lepiej:) Cholera polubiłem goscia szybciej niż myslalem na poczatku:D Powodzenia Oussama:D

chce wkoncu przeczytac, ze huknał bąbe