Rush o 600 występie Gerrarda
Ian Rush złożył wyrazy uznania Steven'owi Gerrardo'wi z powodu zlibliżającego się jego 600 występu w czerwonej koszulce w najbliższą niedzielę z Newcastle. Podkreślił także, że kapitan Liverpoolu będzie grać jeszcze wiele lat na dobrym poziomie.
Rekordzista pod względem strzelonych goli, który zaliczył 660 występów dla the Reds, uważa Gerrarda za jednego z najbardziej magicznych graczy na Ziemi.
- To wspaniałe osiągnięcie. Pokazuje to jego lojalność wobec klubu. 600. występów jest naprawdę wielkim wyczynem.
- Niedziela będzie dla niego wspaniałym dniem, w którym będzie rozpierać go duma.
- Ludzie mówili dużo o wielu kontuzjach Steven'a podczas jego kariery, ale teraz żaden uraz nie stoi na przeszkodzie, aby zaliczył swój 600 występ. Jest w bardzo dobrej formie i dba o siebie.
- Kiedy jesteś coraz starszy, ilość występów ma naprawdę znaczenie i Gerrard zwraca na to uwagę. Chce dalej grać na dobrym poziomie i reprezentować swój kraj, co jest bardzo ważne.
- Czas pokaże ile lat jeszcze będzie mógł grać, ale wiem jedno, na pewno jeszcze wiele.
- Czasami jestem zły, kiedy Steven gra źle, jednak każdy zna jego klasę.
- Nawet najlepsi mają chwilę słabości, a ludzie zapominają czasami, ile meczy Steven wygrał dla drużyny.
- Każdy pamieta występ Stevena w Stambule. Jego ulubione mecze to te, w których musiał się właśnie poświęcić dla zespołu. Każdy mecz z Manchesterem United taki był na przykład.
Rush stwierdził także, że Liverpool znowu musi powrócić do wygrywania już w tą niedzielę. Ostrzegł także obrońców the Reds przed napastnikami "Srok".
- Papiss Cisse i Demba Ba to bardzo dobrzy i groźni napastnicy.
- To dzięki nim Newcastle tak dobrze grało w tamtym sezonie. W tym także strzelają bramki. Liverpool nie może pozwolić Newcastle na wiele.
Komentarze (1)