Rafael Benitez trenerem Chelsea
Chelsea Football Club potwierdziło, że Rafael Benitez, szkoleniowiec Liverpoolu w latach 2004-2010, został mianowany tymczasowym menedżerem drużyny the Blues do końca sezonu.
Właściciel i zarząd Chelsea uważają, że Benitez jest menedżerem ze znaczącym doświadczeniem na najwyższym poziomie futbolu, który natychmiast może odpowiedzieć na potrzeby klubu.
Benitez, dwukrotnie wybierany na menedżera roku UEFA, ma znakomite kwalifikacje. Swoją karierę zaczynał w Hiszpanii, przede wszystkim w Valencii, z którą dwukrotnie wygrywał Primera Division i Puchar UEFA, dzięki czemu zbudował sobie reputację jednego z najlepszych trenerów w Europie. Następnie spędził 6 lat w Liverpoolu, który poprowadził do triumfu w Lidze Mistrzów i Pucharze Anglii.
Komentarze (77)
Lalala w Chelsea pracowały
2. Rafa w Chelsea.
3. Pie%$^%$ Judasz!
Nie mógl przeciez byc wiecznie bezrobotny
trzymaj sie rafa !
Bozno1892-> wcale nie mówił, że nie będzie trenował angielskich drużyn, wręcz przeciwnie, podkreślał, że priorytetem dla niego jest pozostanie w Anglii bo ma tutaj dom i jego rodzina dobrze się tu czuje. Polecam cykl wywiadów z Benitezem, który ukazywał się na tej stronie z resztą.
Nas nie zdradził. My go ostatnio nie chcieliśmy. On ciągle czekał na ciekawą propozycję i właściwy klub. W końcu dostał szansę w Anglii, gdzie jego miejsce. Życzę mu jak najlepiej poza meczami z nami. Niech udowodni tym niedowiarkom, że Liverpool go pokochał z właściwych powodów.
Ale wdzięczny mu będę za LM 2005, FA Cup 2006 i wiele dreszczowców jakie przeżywaliśmy. Wielokrotnie płakałem jak dziecko po tych zwycięstwach i ten człowiek w mojej pamięci ma szczególne miejsce.
YNWA Rafa:)
Trudno będzie mi się pogodzić z faktem, że taka legenda będzie się babrać z tą niebieską hołotą ruskiego cwaniaczka :(
Kurde, oby ten cały Brendan był chociaż trochę podobny do Rafy. Jeżeli po kilku miesiącach okaże się kolejnym niewypałem na naszej ławce, to naprawdę się załamię....
Zaczynam wierzyć,że już w tym roku zahaczymy o TOP-4 :-)
No to w Londynie wzrośnie teraz sprzedaż leków na niestrawność ;-)
Trochę głupio śmiać się z cudzego nieszczęścia,ale ciężko mi się powstrzymać.
Nawet jak wygra LM i PL to i tak Romek go zwolni po sezonie.
Nie moge sie doczekać meczu LFc z cfc na anfield :P
Czerwony na zawsze! YNWA
Jak szuka wyzwań, to mógł poczekać jeszcze chwilę i wziąć QPR.
Był czerwony na maksa do dziś, ale jak kasa potrzebna to i do wroga się pójdzie.
Pracuje w Chelsea - ale czerwony będzie na zawsze ! To zarząd, a nie on zdecydował o jego odejściu, a później nie chcieli ponownie go zatrudnić, także to nie jego wina. Na pewno, jakby mógł, pracowałby u Nas.
A to, że poszedł za kawałkiem ( sporym! ) chleba do Chelsea to normalne, z czegoś żyć musi. Przyzwyczaił się do wysokiego standardu życia, to jako ekspert nie mógłby Sobie dalej na to pozwolić.
Liczę na ciepłe przywitanie go na Anfield oraz by prowadził w Chelsea politykę nie raniącą LFC ( próby ściągania Naszych zawodników ).
Do tego, jeśli odniesie sukcesy być może nauczy kultury ich niewydedukowanych kibiców, bo jak wiadomo - za sukcesami idzie poważanie wśród kibiców i przestaną kpić z tragedii na Hillsborough.
Nie jest gorszy od Beniteza - my, kibice musimy go wspierać, bo wtedy drużyna gra lepiej, gdy trener czuje się pewniej.
Szczerze mówiąc.. wierzę, że Brendan nawiąże do osiągnięć Naszego czerwonego Hiszpana i zostanie u Nas na lata.
A Benitezowi życzę tego, byś wrócił do Valencii i ponownie tam zawojował ligę, detronizując kluby z Gran Derbi :) i byśmy My, Liverpool spotkali się z Tobą wraz z Valencią w finale LM ^^ takie moje marzenie :D
Za to co zrobiłes dzisiaj dla cwelsi - Dziękujemy.
Szacuneczek, Szacuneczek Czerwoni Panowie...
PS. Znowu ma pod opieka Torresa, zobaczycie co sie bedzie dzialo.
No wlasnie powinno powinno...... Gdyby trenowal zespol z innej ligi, bardziej zrozumialym byloby tak potezne wsparcie z Waszej strony dla Rafy ( ktorego tez bardzo lubie i szanuje),ktory teraz jest treneren naszego potencjalnego przeciwnika, ale tak jak napisal lyzwa7 w glowie sie nie miesci ze Benitez dostaje wiecej w/w wsparcia pod tym artkulem niz Brendan przez ostatnie tygodnie... WTF?!?!?!
Ktoś, kto został zwolniony z Liverpoolu nie ma już w waszych oczach prawa do zatrudnienia w Anglii? Tak jak nie umiem "nienawidzieć" di Mateo, Villasa-Boasa, Granta, czy innego Hiddinka za to, że trenował CFC, tak też niewiele zmienia się moje podejście do Beniteza. To nie jest piłkarz, który wymusił transfer do klubu X, bo tam mi obiecali większą kasę, tylko trener, który odszedł z Liverpoolu 2,5 roku temu... Dajcie żyć.
My ich nie lubimy dopiero od czasów buraka Mourinho.
Ja cie nie rozumiem naprawdę. Benitez to jest WYBITNY były trener LFC który osiągnął dla nas bardzo dużo i przeszedł na zawsze do historii naszego klubu. Większość kibiców stawia go w jednym szeregu z Paisleyem i Shanklym. I z tego powodu zasługuje na bardzo duży szacunek uznanie i wsparcie. Rodgers to jest nowy trener który nie zrobił dla nas NIC. Na wsparcie to dopiero trzeba zasłużyć. Hogdson i Dalglish mieli super wsparcie i jak to się skończyło. Zrozum że trener ma większą szansę pokazać umiejętności będąc pod presją - trzeba go twardo rozliczać z wyników. Niech Rodgers zrobi dla nas 1/10 tego co zrobił Benitez to możemy dopiero wtedy porównywać te postacie. A tak w ogóle to rzucasz się tylko dlatego że nie lubisz Beniteza. Każdy kto miał czelność odejść z tego klubu jest dla ciebie zdrajcą i trzeba na niego napluć, niezależnie od tego co zrobił dla LFC. Za to na drewna i kaleki typu Downing Henderson Shelvey i Cole którzy hańbią nasz klub tu i teraz to złego słowa nie można powiedzieć. Nie na tym powinno polegać YNWA.
gdyz sprzeda on nam graczy takich jak DS np :P
Po dobrej cenie oczywiscia :D