Lucas współautorem tryumfu U-21
Brazylijczyk powrócił dziś do gry po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. W dzisiejszym meczu rozegranym w Akademii Kirkby, pomógł Liverpoolowi U-21 odnieść zwycięstwo nad Middlesbrough. The Reds wygrali w stosunku 1:0.
To były pierwsze minuty Leivy od czasu kontuzji uda, której nabawił się podczas meczu przeciwko Manchesterowi City z 26 sierpnia. Powrót Lucasa okazał się sukcesem, rozegrał on 61 minut, podczas których prezentował się bardzo solidnie.
Brazylijczyk często był przy piłce, rozprowadzał ją w sposób nienaganny, czarował publiczność podczas swoich starć z rywalami. Został zmieniony po godzinie gry przez Craiga Roddana.
Wynik dzisiejszego spotkania oznacza, iż drużyna Rodolfo Borrellego jest dotychczas jedynym niepokonanym zespołem w angielskiej lidze U-21 oraz ma zapewniony występ w kwalifikacjach do Premier League U-21. Młodzi gracze The Reds wygrali 7 z 10 meczów na swoim boisku.
Dzisiejsze spotkanie zaczęło się dość niepokojąco dla Liverpoolu. Po kilku minutach gry Cameron Park przedostał się w pole karne zawodników z Merseyside i omalże nie wyprowadził swojego zespołu na prowadzenie. Na szczęście dla The Reds, po jego strzale piłka poszybowała nad poprzeczką bramki Petera Gulacsiego.
Jednak młodzi piłkarze Liverpoolu nie dali się przestraszyć i zaczęli coraz odważniej atakować Middlesbrough. W pierwszej połowie największe zagrożenie w polu karnym gości stwarzał Adam Morgan. Nie uległo to zmianie w drugiej części spotkania.
W 13 minucie był on bardzo bliski wyprowadzenia gospodarzy na prowadzenie. Otrzymał on wspaniałe podanie od Daniego Pacheco, lecz niestety piłka po jego strzale nie zdołała się prześlizgnąć obok stopera gości - Connora Ripleya. Młodemu Anglikowi zabrakło bardzo niewiele.
Kilka minut później Pacheco ponownie wyłożył piłkę Morganowi i gdyby nie wybitna robinsonada bramkarza Middlesbrough, urodzony w Liverpoolu napastnik zdobyłby pierwszego gola w tym meczu.
Miał on jeszcze wiele szans na umieszczenie futbolówki w siatce gości, po tym jak sędzia nie uznał bramki zdobytej przez Krisztiana Adorjana, tłumacząc to spaloną pozycją młodego Węgra. Decyzja arbitra wywołała wiele kontrowersji.
W 76 minucie spotkania Morgan już się nie pomylił po otrzymaniu prostopadłego podania. Minął Ripleya oraz bramkarza Middlesbrough i pewnie umieścił piłkę w siatce. Ten gol zadecydował o kolejnym tryumfie The Reds na własnym boisku.
Skład Liverpoolu U-21: Gulacsi, Flanagan (McLaughlin), Robinson, Sama, Sokolik, Coady, Morgan, Lucas (Roddan), Pacheco, Adorjan, Pelosi (Teixeira). Niewykorzystani rezerwowi: Ward, Ngoo.
Komentarze (1)