Mecz o życie juniorów w NextGen
Drużyna Liverpoolu U-19 podejmie dziś wieczorem na stadionie St Helens Langtree Park gigantów z Niemiec, Borussię Dortmund, w ramach rozgrywek grupy 5 NextGen. Młodzi Czerwoni obecnie zajmują ostatnie miejsce w grupie.
Po ostatnim zwycięstwie w Langtree nad liderującym w tabeli Rosenborgiem 4:1, młoda ekipa z Merseyside podtrzymała szansę na awans z grupy. Jednak potrzeba do tego dzisiejszego zwycięstwa nad przyjezdnymi młokosami z zagłębia Ruhry.
Awizowani w wyjściowym składzie przed tym pojedynkiem z żółto-czarnymi są Adam Morgan, Conor Coady czy Jordan Ibe.
Coady będzie chciał wziąć odwet za niedawną porażkę reprezentacji Anglii U-19 z rówieśnikami z Niemiec.
Na czele grupy 5 plasuję się zespół z Trondheim, mając 10 punktów po pięciu kolejkach. Drugie miejsce okupuje drużyna Interu Mediolan, z 7 oczkami na koncie, jednak co warte zauważenia, Włosi oraz nasi młodzi zawodnicy rozegrali tylko 4 spotkania jak dotychczas. Borussia Dortmund uzbierała 5 punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Stawkę zamyka Liverpool z tylko jedną wygraną i trzema porażkami w 4 meczach.
Serdecznie zapraszamy do śledzenia dzisiejszych poczynań juniorów The Reds na głównym kanale Eurosportu Polska. Początek transmisji o godzinie 19.
Komentarze (6)
Na Naszym podwórku lepiej Nam idzie, ale tutaj braki z wychowanków 1/4 ligi kupi z funduszy większych niż Nasze, także w tej kwestii dużo nie zyskujemy, jeśli byśmy wychowali paru graczy, bo nie wierzę, że co parę sezonów będzie Nam wpadało tylu młodych graczy do 1szego składu, jak w tym. I do tego pewni być nie możemy, że z obecnych wyrosną Nam super gracze, największe szanse daje Sterlingowi i Wisdomowi, ale mam nadzieję, że to tylko moje przypuszczenia, a okaże się, że połowa składu niedługo będzie składała się ze ŚWIETNYCH wychowanków Naszej Akademii ^^
Rok temu trzon zespołu w NextGen stanowili tacy piłkarze jak Suso, Sterling, Wisdom czy Shelvey - dzisiaj żaden z nich nie zagląda nawet do szatni U21 pewnie. Kolejny przykład to Jack Robinson, który nie gra może jeszcze w pierwszym składzie, ale dużo więcej trenuje w Melwood ze starszymi niż ćwiczy zgranie z chłopakami w swoim wieku, to wszystko ma wpływ na występy i tak naprawdę przechodzimy aktualnie trudny okres w akademii w którym występują w niej albo piłkarze drugiego sortu albo 2-3 lata młodsi od konkurencji.
Jednak należy pamiętać, że 4 zawodników jak wcześniej wspominałeś, jest już ważną częścią pierwszego składu, stąd takie a nie inne wyniki. To i tak pokaźna liczba, bo w jednym momencie z danej generacji tylu juniorów potrafiło się przebić się przy sprzyjających dla nich okolicznościach do seniorskiej drużyny. Wiem, że narobiły chłopaki smaku na kolejny ,,świeży narybek wychowanków'', ale prawda jest taka, że dla kolegów z Akademi to poważna strata jakościowa w ich ekipie, odbijająca się czkawką na rezultatach przez nich osiąganych.Trzon młodzieżówki został rozmontowany. Słabe wyniki jak na chwilę obecną nie godzą w nasze szkolenie, bowiem jej wyznacznikiem jest Sterling czy Suso. Nie należy tego bagatelizować :)
A przecież nie wszystko stracone, młodzi mają jeszcze szansę i nie powinniśmy im jej odbierać!