Były kapitan i trener LFC nie żyje
Liverpool Football Club chce wyrazić smutek z powodu śmierci byłego kapitana i menedżera - Phila Taylora - który zmarł w wieku 95. lat. Taylor, który przyszedł do klubu z Bristol Rovers w 1936 roku, strzelił dla the Reds 32 gole w 343. występach.
Później został menedżerem, przejmując stery w klubie w roku 1956 i pracował trzy lata do czasu przyjścia Billa Shankly'ego.
Taylor był jedną z wielkich postaci w klubie i każdy w klubie chce złożyć najszczersze wyrazy współczucia jego rodzinie w tym trudnym dla nich czasie.
Komentarze (2)
You'll never walk alone Phil.