Osób online 1844

Agger uradowany stylem gry


Daniel Agger jest zachwycony sposobem, w jaki Liverpool kontrolował wiele spotkań w obecnym sezonie. Duńczyk zwrócił także uwagę na dominację Czerwonych w posiadaniu piłki.

W sobotnie popołudnie The Reds wygrali 3 w tegorocznej kampanii mecz na Anfield a Paolo Gazzaniga musiał wyciągnąć piłkę z siatki po perfekcyjnym strzale głową Aggera.

Duński stoper wróży kolejne zwycięstwa Liverpoolowi w najbliższym czasie, dodając, że zespół musi ciągle pracować nad wykończeniem akcji pod bramką rywala.

- Pewność siebie jest bardzo istotnym czynnikiem i my to posiadamy. Gramy często piłką, chcemy atakować i nie rozgrywamy bezsensownie piłki.

- To jest spora różnica w porównaniu z naszą grą w zeszłym sezonie. W większy sposób kontrolujemy wydarzenia na boisku i stwarzamy sobie więcej okazji bramkowych.

- Trudno porównywać 2 ostatnie sezony, gdyż nie mam przed sobą żadnych statystyk, ale czuję będąc na boisku, że kreujemy sobie po prostu wiele sytuacji.

- Mamy swoje okazje w każdym pojedynczym spotkaniu. Oczywiście frustrującym faktem było to, iż w sobotę nie udało nam się zwyciężyć bardziej przekonujące, ale bądź co bądź zainkasowaliśmy komplet punktów.

- Zawsze musisz być czujny grając przeciwko takim zespołom, zwłaszcza, gdy stąpasz po cienkiej linii prowadząc zaledwie 1 bramką. Powinniśmy rozstrzygnąć ten mecz dużo szybciej.

- Przy takim prowadzeniu nie gra się komfortowo, zwłaszcza w ostatnich 10 minutach. Istnieje duże niebezpieczeństwo pod twoją bramką, ale zachowaliśmy czyste konto i jesteśmy z tego powodu zadowoleni.

- Mecz z Tottenhamem był jednym z lepszych spotkań Liverpoolu w jakim grałem w ostatnim czasie. Faktycznie zaczęliśmy bardzo pechowo, ale podnieśliśmy się, walcząc o zwycięstwo.

- Mimo brakuje jakiejkolwiek zdobyczy na White Hart Lane, wracaliśmy z Londynu pełni wiary, z powodu stylu gry, jaki prezentowaliśmy.

Zawieszenie za czerwoną kartkę po meczu z WBA przeszkodziło Aggerowi w rozegraniu kompletu spotkań w środku czerwonej defensywy w tym sezonie.

Duńczyk wierzy, że nowe metody treningowe i zaangażowanie wszystkich piłkarzy przyniosą pożądany efekt.

- Zawsze cieszę się grą w piłkę. Cały czas uczę się czegoś nowego. Wiele rzeczy robię lepiej w porównaniu z tym, jak to wyglądało kilka lat wcześniej.

- Skupiam się na swojej grze i to mi pomaga. Wszyscy mamy wyjątkowe wsparcie ze strony fizjoterapeutów czy menadżera.

- Zapewnili mi odpoczynek i czas, bym doszedł do pełnej formy. W Premier League nie jest to łatwe, z powodu dużego natężenia spotkań, brakuje ci czasu - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (0)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (10)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com