Czemu jestem zmorą bukmacherów
Różnie nazywano mnie w czasie mojego życia, ale mogę dodać nowe określenie - zmora bukmacherów. Przed niedzielnym meczem wielu ludzi pytało się mnie na Twitterze o moje predykcje i kto strzeli pierwszą bramkę.
Powiedziałem, że Glen Johnson.
Jest w świetnej formie, a bez Suareza pomyślałem, że może odegrać kluczową rolę w ofensywie.
Miałem rację!
To był świetny gol Glena i jest pewien, że zakłady stały około 22/1.
Sprawdźcie mojego Twittera przed następnym meczem by zobaczyć czy miałem jednorazowe szczęście, czy faktycznie jestem zmorą bukmacherów!
John Aldridge
Komentarze (0)