Suarez wyróżniony
Luis Suarez znalazł się w prestiżowym gronie 10 najlepszych piłkarzy świata według brytyjskiego magazynu 'Match of the Day'. Zawodnik Liverpoolu dołączył do listy 100 topowych zawodników na naszej planecie i plasuje się na 9 miejscu w tejże klasyfikacji.
Siódemka z Merseyside wyprzedza takich graczy jak Edinson Cavani, Juan Mata, Wayne Rooney czy Gareth Bale.
Tylko dwóch zawodników z Premier League zostało sklasyfikowanych wyżej od 25-letniej gwiazdy Liverpoolu. Są to Yaya Toure (8) i Robin Van Persie (4).
W setce znalazło się też miejsce dla Stevena Gerrarda, który dzierży 77 lokatę.
Podium zajęli kolejno Leo Messi, Cristiano Ronaldo i Radamel Falcao.
Komentarze (15)
Ronaldo w lidze angielskiej 0,4 bramki na mecz.
Ronaldo w lidze hiszpańskiej 1,05 bramki na mecz.
A dla mnie wszystko jest w porządku. To obecnie najlepsi piłkarze świata bez dwóch zdań. Przedstawiłeś statystyki Ronaldo mając pewnie w domyśle udowodnienie, że liga angielska jest bardziej wymagająca od hiszpańskiej. Możliwe, że tak jest - ale Cristiano w Anglii dopiero się rozwijał jako piłkarz i pełnił przed większość czasu inną rolę niż na Półwyspie Iberyjskim. Na Wyspach głównie był skrzydłowym, w Realu jest podwieszonym napastnikiem.
Tyle, że odszedł z Manchesteru jak osiągnął najwyższy swój poziom, którego kulminacją był poprzedni sezon. Chodziło mi o rozwijanie się w United. Bo w średnią wliczone były mecze, gdy był jeszcze nieopierzonym młokosem ustawianym szeroko na prawym skrzydle.
A o Andy'm to zdecydowanie przesadziłeś. Ale to już temat na inną długą dyskusję :)
Wiadome niestety, że już wtedy Gerrard nie będzie w tym zestawieniu, ale Suarez być może awansuje ^^ dlatego z ówczesnym składem porażki nie ma, wielu jeśli nie dozna kontuzji, ma szansę tam się znaleźć.
Mam nadzieję także, że ściągniemy chociaż jednego zawodnika, która również się tam znajdzie ( lub który trzyma poziom nawiązujący do bycia tam ) lub już się znalazł :D
W lidze hiszpańskiej od wielu lat walczą o tytuły tylko Barcelona i Real, nie mając poważnych przeciwników, którzy by im zagrozili. Gdyby te kluby grały w Premier League to już by tak tytułów nie zdobywały za często! No i po za tym co to za sztuka Dla Messiego jak nie ma mocnych przeciwników, to gra dobrze i strzela bramki, ale jak by poszedł do ligi angielskiej już by tyle nie strzelał :P :D
Wszyscy się nim zachwycają, ale w Anglii już by taki dobry nie był, nie jeden piłkarz przychodząc z ligi hiszpańskiej boleśnie się o tym przekonał. Wyznacznik wielkich umiejętności piłkarza jest najlepsza liga świata, czyli angielska. C.Ronaldo się sprawdził w lidze angielskiej i on można powiedzieć jest najlepszym piłkarzem Świata, a w lidze hiszpańskiej strzela jeszcze więcej i gra jeszcze lepiej, więc widać różnicę jak grał w Anglii a jak gra i się gra w Hiszpanii :) Jak Messi jest taki świetny niech udowodni to w lidze angielskiej,że dalej tak świetnie będzie grał,szczerze wątpię,że dał by radę :P Wszyscy go tak za wielką gwiazdę mają bo strzela wiele i jakieś rekordy, jak nie ma rywali w lidze hiszpańskiej Dla Barcelony, tylko Real. Co do Luisa to skoro radzi sobie świetnie w lidze angielskiej to i w hiszpańskiej dał by spokojnie radę :)