Melwood ozdobione obrazami fanów
Trzech braci, których łączy od urodzenia miłość i pasja do The Reds, zaprezentowało swoje własnoręcznie robione dzieła w ośrodku treningowym w Melwood.
Bracia Lloyd - mający po 17 lat Dan i Sam oraz mający 14 wiosen Tom, stworzyli trzy niepowtarzalne obrazy, które zostały wylicytowane w Liverpoolskim Muzeum podczas wystawy ,,Liverpool Love''.
Klub piłkarski Liverpool zakupił kolekcję, a wszystkie wpływy ze sprzedaży zostały przekazane na rzecz hospicjum dla dzieci Clair House, które od przeszło 10 lat pomaga nieuleczalnie chorym rodzeństwom.
Bracia Lloydowie cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Choroba ta atakuje jednego na 3600 chłopców i powoduje zwyrodnienie mięśni. Rodzeństwo nieprzerwanie otrzymuje doraźne wsparcie ze strony organizacji.
- Jesteśmy zachwyceni tym, że w naszych rękach mogły znaleźć się dzieła chłopców. Malowidła znajdą się w zaszczytnym miejscu w Melwood. Każdy zawodnik codziennie gdy będzie schodził z treningu do szatni, będzie miał je przed oczami - rzekł pełen dumy dyrektor zarządzający drużyną Czerwonych, Ian Ayre.
- Bracia Lloydowie są doskonałym odzwierciedleniem ducha spowijającego całe Merseyside. Co rusz pokazują swoje uwielbienie i oddanie dla Liverpoolu i jesteśmy zaszczyceni faktem, że ich ,,namiastka'' będzie obecna z piłkarzami w Melwood - dodała Helen Carlson, dyrektor północnej krajowej sekcji Clair House.
- Ważną ideą Clair House jest uświadamianie społeczeństwu, jak ważne jest każde życie ludzkie. Staramy się dać naszym dzieciom jak najlepszą opiekę, jaką tylko jesteśmy w stanie im zagwarantować. Dochód ze sprzedaży obrazów jest dla niesamowicie pomocny. Będziemy mogli jeszcze mocniej zaangażować się pracę z miejscową młodzieżą - zakończyła pani Carlson.
Komentarze (2)